Kanu czy kajak
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Zapytam Marshalla , tym bardziej że on ostatnio pływał na canoe ,a ja jeszcze nie :-/ ogólnie to poszukuję czegoś do przemieszczania się po mojej rzece(Ełk) którą mam 300m od domu ,bardziej w celach wędkarskich pływał bym sam , to też myślę nad kajakiem sit-on-top lub jakąś inną jedynką .Rzeka ma mocno zarośnięte brzegi ,tak że w niektóre miejsca nie da rady wejść mała łódka pewnie była by lepsza ,ale po rzece tyłem do kierunku spływu pływanie nie jest wygodne.
Uploaded with ImageShack.us
Posiadając kajak czy canoe miał bym więcej możliwości
Uploaded with ImageShack.us
Posiadając kajak czy canoe miał bym więcej możliwości
-
- Posty: 274
- Rejestracja: 10 cze 2013, 10:18
- Lokalizacja: południe
- Tytuł użytkownika: pseudonim Loretta
- Płeć:
Jako użytkownik chciałbym dodać, że są jeszcze kajaki składane. Ożebrowanie metalowe/drewniane lub z materiałów sztucznych, pokryte folią, gumowanym materiałem lub innymi.Ciek pisze: (...) ale prawda jest taka, że jedyną zaletą dmuchanego sprzętu jest to, że zajmuje mało miejsca po złożeniu. Poza tym jest gorszy od tradycyjnego pod każdym względem. Do weekendowego użytku lepszy jest, moim zdaniem ponton bo ma więcej zastosowań, jest pojemniejszy, wygodniejszy. Na spływ rzeką można kajak wypożyczyć.
Są stosunkowo łatwe w budowie (oprócz poszycia), niedużo droższe od dobrej klasy dmuchanych i wytrzymałe (do WWII). Dość popularne w Niemczech, u nas wymarły. Składają się do 2-3 toreb, ważą od kilkunastu do dwudziestu-kilku kg.
Mój ulubiony ma ponad 200kg ładowności, 30 lat i wraz z całym osprzętem mieszczę go (rozłożonego na części) na bagażniku malucha- nie wystaje.
- Marshall
- Posty: 696
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
Jeśli chcesz spływać szybciej, turystycznie - kajak.
Jeśli Ci się nie spieszy, chcesz zabrać więcej szpeju, rodzinę, chcesz mieć niepowtarzalny klimacik - kanu.
Ja póki co sam jeszcze nie zakupiłem, bo z kapustą u mnie nie za bogato w tym roku i muszę zaciskać pasa ale jeśli będę coś kupował, będzie to KANU.
Nie wiem dlaczego ale canoeingowi Guru odradzają te łódki z Alledrogo.
BTW - wybierzesz się na Zlot Kanu (23-25 sierpnia)?
Jeśli Ci się nie spieszy, chcesz zabrać więcej szpeju, rodzinę, chcesz mieć niepowtarzalny klimacik - kanu.
Ja póki co sam jeszcze nie zakupiłem, bo z kapustą u mnie nie za bogato w tym roku i muszę zaciskać pasa ale jeśli będę coś kupował, będzie to KANU.
Nie wiem dlaczego ale canoeingowi Guru odradzają te łódki z Alledrogo.
BTW - wybierzesz się na Zlot Kanu (23-25 sierpnia)?
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
prawda nr 2:Marshall pisze: Nie wiem dlaczego ale canoeingowi Guru odradzają te łódki z Alledrogo.
w tej cenie dobrej łódki nie kupi się, najwyżej poprawną. Ta ma tendencję do nurkowania dziobu/rufy.
prawda nr 3
w tych pieniądzach nic dużo lepszego się nie kupi. czasem jest szansa na dobrą, tanią używkę, ale kanadyjki u nas mało popularne więc i podaż nikła.
Jeśli wybierać na ryby: canoe, nawet takie, łódka pychówka na rzeki (takie canoe z obciętą rufą )
Masz zdolności manualne i trochę samozaparcia? Zbuduj łódź. Plany teraz nie są trudno dostępne a i materiałów nie brakuje.
Ten sam sprzedawca ma też takie coś : http://allegro.pl/rapid-canoe-350-kanu- ... 37122.html dla mnie w sumie najlepsze było by coś małego ,nawet takie canoe jednoosobowe , których u nas chyba nie ma? może na zamówienie ktoś by zrobił? ja sam niestety aż tak zdolny nie jestem mam charakter ''słomiany ogień'' na coś się napalę i jak trafiła by się okazja to bym i kupił w ciemno a jak coś się odwleka to i zaraz mi przechodzi Od jutra miałem mieć urlop ,ale dupa -w firmie robota jest ważniejsza od mojego odpoczynku :-/ ale jak dostanę ten zaległy urlop , to mam zamiar wypożyczyć canoe i kajak aby zobaczyć czy zda to egzamin do moich celów? łódkę posiadam 4m.na jeziorze , na rzekę się nie nadaje , tym bardziej że mam do niej 300m . a mieszkam w lesie 1km.od wioski i po prostu takiej łódki nie mogę gdzieś tam w krzakach zostawić ,więc chcę coś nie dużego co mógł bym nosić/ciągać na jakichś kółkach , i tylko korzystać z tego na rzece, ponton mnie nie interesuje.PozdrawiamZirkau pisze:Jeśli wybierać na ryby: canoe, nawet takie, łódka pychówka na rzeki (takie canoe z obciętą rufą
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Mały offtop. Marshall, uważam, że należy założyć wątek w Imprezach o Zlocie. Możliwe, że nazbiera się silna grupa z Recona, i zarazimy nowych "kanuowiczów"
ewa, napiszesz? Opiszesz? Zaprosisz?:D Ty tu z nas najdłużej na forum Kanu siedzisz Że tak się wyrażę, jesteś Wielokrotnie Przez Kanu Przełożona.
ewa, napiszesz? Opiszesz? Zaprosisz?:D Ty tu z nas najdłużej na forum Kanu siedzisz Że tak się wyrażę, jesteś Wielokrotnie Przez Kanu Przełożona.
F..k it, I'll Do It Myself!
- Marshall
- Posty: 696
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
Racja!puchalsw pisze:Mały offtop. Marshall, uważam, że należy założyć wątek w Imprezach o Zlocie. Możliwe, że nazbiera się silna grupa z Recona, i zarazimy nowych "kanuowiczów"(...)
Ewa, siostro Wielokrotnie Przez Kanu Przełożona, zakładaj watek!
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
No to mi imię wymyśliliście :-> odwdzięczę się na zlocie
wątek założony
boshmen, żebyś tylko złych nawyków nie nabrał, jak zaczniesz sam próbować. Kiedyś mówiłam jednej dziewczynie jak powinna trzymać wiosło. Zrobiła no i nie posłuchała. Bo po co? A po to żeby w kciuka sobie przez przypadek nie przywalić. Ale o tym przekonała się na własnej skórze :->
wątek założony
boshmen, żebyś tylko złych nawyków nie nabrał, jak zaczniesz sam próbować. Kiedyś mówiłam jednej dziewczynie jak powinna trzymać wiosło. Zrobiła no i nie posłuchała. Bo po co? A po to żeby w kciuka sobie przez przypadek nie przywalić. Ale o tym przekonała się na własnej skórze :->
kłamstwo ma krótkie nogi
- swiety
- Posty: 77
- Rejestracja: 06 maja 2010, 17:39
- Lokalizacja: warszawa
- Tytuł użytkownika: Leatherworker
- Płeć:
- Kontakt:
ja tez jak będę kupował to na pewno kanu
http://swietyleather.wordpress.com MOJE PRACE-PANCERNE POCHWISZCZA I TOPORNE PASIORY
http://www.hanord.pl/polish/katalog/manitou.php miał ktoś do czynienia z tym typem lub firmą?
Do pływania po rzece raczej rekreacyjnie , także wędkarsko , rzeka mocno zarośnięta(Ełk) , miejsca podmokłe i las trzcin , więc poszukuję pływadła , zastanawiam się też nad : http://www.gokajak.com/moken-12-angler- ... d-202.html ale canoe bardziej do mnie przemawia no i być może jak spodoba mi się pływanie ,to popełnię jakiś biwak ze spływem w kierunku Biebrzy lub takie: http://www.gokajak.com/kanu-aqua-pike-id-28.html Generalnie ma to być bezobsługowe canoe dla początkującego wodniaka reszta wyjdzie w praniu.Pozdrawiam.Zirkau pisze:a do jakich celów? To typowo rekreacyjna, mała łódka 1-2 osobowa
Aquarius jest szerszy o 5 cm, ale wg zdjęć to jednak Hanord jest bardziej pękaty. W sumie wyglądają jak zrobione na jednym kopycie. Przy czym nr 1 to szklak a Aquarius kompozyt.
Moken - ja nie lubię tych pływadeł, Robią się bardziej popularne w ratownictwie, bo niezatapialne, ale do turystyki się nie nadają - za płytkie (mala pakownosć). To wędkowania i rekreacyjnego pływania tak. przy czym te dwa kanoe, to dla 1 osoby na turystykę ( z bagażami). Dla rekreacji spokojnie 2 osoby. A Moken jest jednosoobowy...
Moken - ja nie lubię tych pływadeł, Robią się bardziej popularne w ratownictwie, bo niezatapialne, ale do turystyki się nie nadają - za płytkie (mala pakownosć). To wędkowania i rekreacyjnego pływania tak. przy czym te dwa kanoe, to dla 1 osoby na turystykę ( z bagażami). Dla rekreacji spokojnie 2 osoby. A Moken jest jednosoobowy...
Boshmen, kurcze, teraz przez ciebie się zakochałem w http://www.gokajak.com/feel-free-moken- ... d-507.html
BUK! HONOR! DZICZYZNA!
Mi też podobają się te kajaki wędkarskie ale za bardzo nie nadają się na nasz klimat ,może to takie moje odczucie? bo ja zmarźlak jestem W canoe można by było lato czy zima pływać w normalnych ciuchach , a takim kajakiem to pewnie coś wodoodpornego aby nie być ciągle mokrym Dlatego bardziej przemawia do mnie canoe , tylko mam dylemat typu jaka firma ,materiał itd. może w tym sezonie uda się gdzieś wypożyczyć aby zobaczyć jak się pływa , w poprzednie lato jakoś nie było czasu :-/
Spokojnie możesz brać szklaka. np. Eagle Family I. Eagle mają płaskie dno, więc są bardziej stabilne początkowo.
Na większe wyprawy Eagle Classic czy Wichita firmy Koga . Albo coś takiego:
http://allegro.pl/kanu-prospector-430-c ... g5940g.jpg[/img]
Na większe wyprawy Eagle Classic czy Wichita firmy Koga . Albo coś takiego:
http://allegro.pl/kanu-prospector-430-c ... g5940g.jpg[/img]
Rano wysłałem zapytanie o cenę tego canoe: http://www.gokajak.com/kanu-aqua-pike-id-28.html a więc : Cena Kanu Aqua Pike 420 to:
- 1950 zł netto (diolen/poliamid)
- 2150 zł netto (diolen/kevlar)
Dostępny kolor: zielony.
Czas oczekiwania: ok. 14 dni.
No i mam dylemat
- 1950 zł netto (diolen/poliamid)
- 2150 zł netto (diolen/kevlar)
Dostępny kolor: zielony.
Czas oczekiwania: ok. 14 dni.
No i mam dylemat
w takim razie poważnie zastanow się nad tym:
http://www.decathlon.pl/canoe-saranac-1 ... 09290.html
Zwróć uwagę na linie wody, na smukłość kadłuba - smuklejszy jest szybszy. Gdybym miał wybierać, wybrałbym Saranac. Tamte są dla mnie zbyt beczkowate.
http://www.decathlon.pl/canoe-saranac-1 ... 09290.html
Zwróć uwagę na linie wody, na smukłość kadłuba - smuklejszy jest szybszy. Gdybym miał wybierać, wybrałbym Saranac. Tamte są dla mnie zbyt beczkowate.
- Marshall
- Posty: 696
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
33% taniej!Zirkau pisze:w takim razie poważnie zastanow się nad tym:
(...)
Zwróć uwagę na linie wody, na smukłość kadłuba - smuklejszy jest szybszy. Gdybym miał wybierać, wybrałbym Saranac. Tamte są dla mnie zbyt beczkowate.
No taka promocja... I za tę kasę masz Old Town, kanu nie z pierwszej łapanki...
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak