Reconnet

[center]







[/center]

odtylcowym ładuj

hejtyniety pisze:odtylcowym ładuj

No właśnie Doktorze dopiero się pokapowałem, że jakoś tak od dupy strony mam tylko zdjęcia swojego dwuślada.

Błąd ten życiowy poważny zostanie naprawiony jeszcze tego weekendu!

Marshall pisze:

hejtyniety pisze:odtylcowym ładuj

No właśnie Doktorze dopiero się pokapowałem, że jakoś tak od dupy strony mam tylko zdjęcia swojego dwuślada.

Błąd ten życiowy poważny zostanie naprawiony jeszcze tego weekendu!

No i co z tymi fotkami? Ciekawość mnie zżera jak się Twoja bestyja prezentuje en face ;P

OK, wrzucam foty, lansfoty, funfoty...

Mój lowerek:
[center]























I promocyjnie jedno zdjęcie rowerka kolegi:
[/center]

AN FACE się nie da? Z najazdu np. widzę że rower jak kobieta zdecydowanie więcej fotek ma z tyłu i boku niż odprzodowo

OK, kolejne wyzwanie - foty roweru z przodu.

Wychodzi że tylko dupy mi w głowie

Po roku użytkowania mogę się pochwalić. Mój Batavus . Zanim go kupiłem nie wiedziałem co to komfort i przyjemność przy jeżdżeniu rowerem. W tym miejscu chce gorąco podziękować Panu hejtyniety, gdyż to dzięki jego radom oraz informacjom zawartym na jego blogu zakupiłem tą wspaniałą maszynę. Bardzo cenie ludzi, którzy sami z siebie, bezinteresownie chcą pomóc. Jeżeli kiedykolwiek nasze ścieżki się zejdą masz u mnie zacną zdrowotną naleweczkę na schorzenia jakie najczęściej miewasz(musisz się mi przyznać, a coś wynajdziemy lub stworzymy ) .
Rowerek wytrzymały, na polne drogi jak i asfalt. Jedyne co mi przeszkadzało to osłona na łańcuch. Musiałem się jej pozbyć... Już dawno powinienem się pochwalić lecz moje lenistwo i mizerna ochota wrzucania czegokolwiek na internet jest zbyt silna...

Jeszcze raz dzięki!

Voila!

[center] [/center][/center]

Foto z kalkulatora
A jutro rano wyjazd od Przemyśla ( z małymi cheatami w postaci pociągu )

Kosa pisze:Foto z kalkulatora
A jutro rano wyjazd od Przemyśla ( z małymi cheatami w postaci pociągu )

Obrazek

Sprzęt gotowy do akcji szerokiej drogi

aa to na to była kasiora potrzebna fajnie wygląda , szerokiej drogi
pozdr

Taki O!

A oto mój rowerek - oczywiście Decathlon Ruless

No to ja też ( w konfiguracji grzybowej ):

Mój rowerek to ten niebieski, że sieeem pochwalę. A chwała mu za to, że ma już 14 lat i latam nim bezawaryjnie

yaktra pisze:ma już 14 lat i latam nim bezawaryjnie

czyt. Za mało
Dawno by się wytarł przy częstej jeździe. Wiem co mówię...

Czy ja wiem... Rama się nie przeciera tak szybko

Rama może nie... Ale siodło, rogi jeżeli były używane, na ramie jakieś obitki od kamyków. Ramiona korby wytarte od butów... Rower wygląda świeżo. Albo bardzo zadbany, albo nie używany zbyt intensywnie.

Ale kolorystykę ma przeuroczą. Takie jednośladowe Subaru icon_twisted .

kolorystyka prawie jak w "autonomiście" - przypadek? nie wydaje mi się

birken1 pisze:

yaktra pisze:ma już 14 lat i latam nim bezawaryjnie

czyt. Za mało
Dawno by się wytarł przy częstej jeździe. Wiem co mówię...

Chciałem już Cię poprawić, ale policzyłem czas użytkowania swojego i drobnych w sumie napraw:
- 3 x siodełko wymiana
- 2 x obręcze kół
- 1 szprychy
- 2x ośkę tylnego koła i 1x przedniego
- 3 komplety wolnobiegów, 1x wymiana tarczy
- zmiana przerzutki
- wymiana koronek na łożyska maszynowe
- ile x wymiana łańcucha, klocków hamulcowych, linek, rogów, manetek już nie wspomnę przez grzeczność

Musze się zgodzić; za mało jeździsz Yaktra

Ale rama jedna:)

Na marginesie- 2 obręcze i tylko 1 szprycha? U mnie przy centrowaniu, a nawet przy jeżdżeniu dość często (kilkanaście przez 3 lata) pękają. Ergo muszę schudnąć.

Tre33, może zależy od jakości szprych? U mnie przez 8 lat pękły bodajże 3 szprychy, a i to w czasie wypadku, w którym połamałem przednią obręcz (ok 2007-2008r). Wtedy wymieniłem obie obręcze i szprychy na nowe i dość solidne (Alexrims DH19 + szprychy Mach1 bodajże) i od tej pory tylko centrowanie.

A tu moja bryczka podczas dzisiejszego wypadu nad Wisłę:

tre33 pisze:Ale rama jedna:)

Na marginesie- 2 obręcze i tylko 1 szprycha? U mnie przy centrowaniu, a nawet przy jeżdżeniu dość często (kilkanaście przez 3 lata) pękają. Ergo muszę schudnąć.

Tak, szprycha tylko raz pękła. W pozostałych przypadkach, a miałem zawsze obręcze te wysokim profilem /\ robiły się 8, pęknięta (ach te schody) to szprychy były tylko pogięte. A może i wymieniałem je więcej (ze względu na montaż). Ale w trasie tylko 1 raz 1sztuka mi pękła.