Reconnet

birken1 pisze:Koszulka na dokumenty to najlepszy mapnik UL

Nom! U mnie w pracy, występują takie koszulki w wersji z suwakiem. Bardzo praktyczna rzecz. Format trochę kłopotliwy, i najczęściej mapy trzeba zaginać w nietypowych miejscach, ale świetnie się sprawuje jako mapnik...
Tak to wygląda:
http://www.bazarek.pl/produkt/1782652/o ... cznym.html

A u mnie takie gadżety:
1.


Pokrowiec na karimatę, podkładka chroniąca przed zamoczeniem, i pokrowiec na poduszkę (wypełnienie oczywiście z brudnej bielizny ) w jednym.

2. Nowy plecak na rower. Nie zastępuje starego, ukochanego Camelbaka. Jednak tamten nie chroni laptopa, a często jeżdżę na rowerze do pracy (podczas Euro, całkiem się przesiądę "na pedały"). Stąd decyzja o zakupie.
Plecak kupiłem po znacznie niższej cenie, niż to pokazane jest na tej stronie..

http://www.salewa.pl/product/rowery-trail/78/color/4500

PS: ten post miał być taki "zagadnięciem o tym jaka to piękna pogoda za oknem"....
Panowie. Temat PETÓW/NALGENEK był już tyle razy przerabiany. Gadacie jak poparzeni. W kółko o tym co was piecze...

Jurek! Ja Cie proszę!

Dragonfly pisze:Nalgenka ten komfort odebrałaby mi samą swoją ceną.

Masz Nalgenkę w domu, i mi tutaj nie fikaj! Ty wiesz o czym ja mówię

U mnie taka czapeczka wygrana w konkursie o lasach (usunąłem dość nieudolnie napisy z czapki, wiec teraz czekam na naszywki co by te szpetne miejsca z boku i przodu zakryły )

Kurteczka Campus Anton wraz z polarem z zestawie:


Mam nadzieję że się nie obrazicie za jakość dwóch ostatnich zdjęć

Puchal - ciiii... ...sowianka !
W koszyczek do bidonu przy rowerze nie pasuje ale do łażenia - korzystam...

Z najnowszych nabytków - kupiłem sobie w Lidlu letni śpiwór. Rocktrail, extra wide comfortable cut... Za jakieś parę groszy. Zadowolony jestem jak nie wiem co. Dlatego, że w klacie mam obwód ponad 130, w ramionach dużo więcej i wszystkie śpiwory, jakie mam - te drogie i te tanie - są przyciasnawe - szerokość, góra 80 a i taki dostać było niełatwo kiedyś. A ten Rocktrail ma 90 i kształt elipsy - w środku, po zapięciu luzik nawet jak w kurtce wejdę !!!
Dla mnie idealny, prawie trzysezonowy śpiworek (waży 1080, niezbyt duży po spakowaniu, minimum termiczne +7). Wykonanie niezłe. Zobaczymy, jakie ma praktyczne minimum i czy izolacja się nie skulga w trakcie użytkowania.
Ponieważ marzyłem o szerszym śpiworze - z zakupu jestem niesamowicie zadowolony !
Stronka śpiworka:
http://fanlidla.pl/gazetka/2012.04.30.t ... kki,spiwor

Nowy rower trekingowy - Unibike Globetrotter, taki mercedes wśród rowerów, moje marzenie. Raz się żyje i od wczoraj jest mój

BRAT_MIH, jaki dokładnie model?

BRAT_MIH pisze:Nowy rower trekingowy - Unibike Globetrotter, taki mercedes wśród rowerów, moje marzenie. Raz się żyje i od wczoraj jest mój

Fajne koło, ale amor i alu rama skutecznie mnie zniechęciły do zakupu... Napisz jak się sprawuje i czy warto polecać jakby co

ed:
Szczególnie ciekaw jestem wykończenia kierownicy (tej skóry) i sztycy podsiodłowej (jakoś większe zaufanie mam do siodeł na sprężynach, vide Brooks)

Model tak jak napisałem Globtrotter rocznik 2012. Amorek pracuje ładnie, wreszcie czuje, ze go mam. W Basicu Authora jaki miałem do tej pory to był pic na wodę. Alu rama wiadomo, mniej elastyczna, ale metalowych nie robią już raczej Skóra na kierownicy ładnie wykończona, wygląda na trwałą, pierwszy mój pojazd ze skórzaną kierą, heh. Sztyca jest mocna, 110 kg i nie złamała się, siodełko żelowe. Czy polecać ? Cóż za tą kasę to każdy sam musi spróbować, przymierzyć i się zdecydować. Wiem, ze przez w tym modelu dłuuuugo nie muszę nic wymieniać, wszystko naj. Kiedyś miałem rower Ukraina tzw. i jemu tak samo nic nie brakowało. Duży, mocny i na lata. Takich rowerów już się nie robi Wiadomo, że słaba złotówka winduje cenę w górę, ale od czego system ratalny :p Ja jestem bardzo zadowolony. Jeden się puknie w głowę, drugi też będzie chciał, zależy co kto lubi. Ja od lutego wróciłem do dawnej miłości mojej, a że kręgosłup i nadgarstki na góralu wysiadają kupiłem model "dziadkowy" i nie zamierzam zmieniać przez wiele lat.

Spoko, dzięki za info

O sztyce pytałem się dlatego, że mam wrażenie, że sprężyny w siodle będą szybciej i precyzyjniej reagowały na drgania, a o skórę głównie pod kątem zbierającego się potu i co za tym idzie brudu. Sam mam ochotę sobie walnąć skórę na moim "insekcie", którego miejmy nadzieję pokażę w końcu. Na razie mam do pociągnięcia jeszcze linki z przerzutek, zamocowanie stopki i zrobienie wyżej wymienionej owijki

Jakiś czas temu doszła paczka zza wielkiej wody. W środku były trzy prototypy od Jona z FLAT CAT GEAR - raz Flat Cat, dwa razy Iso-Clean II (jeden jest nieco wolniejszy, ale bardziej pojemny, a drugi - szybszy).

Michu a fotke to gdzie zrobiłeś??? z rowerkiem mam na myśli...

yaktra pisze:Michu a fotke to gdzie zrobiłeś??? z rowerkiem mam na myśli...

Nad jeziorkiem Bartoszewo. Na końcu jest taki mały pomościk wędkarski. Kiedyś jak jeszcze należałem do PZW próbowałem też tam łowić, ale nigdy nic nie wlazło na haczyk. Ponieważ siodełko w Golobetrotterze jest inne jak w góralu, dużo szersze i sposób siedzenia też inny to przez piątek i sobotę przyzwyczajałem tyłek po 20 km. Dzisiaj skoczyłem na Dobieszczyn, Stolec jakieś 50 km i oprócz tyłka strasznie czuję też nogi, inne mięśnie jednak trochę pracują. Ale po prawie 100 km na tym rowerze mogę powiedzieć tylko POLECAM na maksa.

[ Dodano: 2012-05-20, 22:56 ]

hejtyniety pisze:a o skórę głównie pod kątem zbierającego się potu i co za tym idzie brudu

A żeby tego uniknąć jeżdżę w rękawiczkach skórzanych. Pomagały wytrzymać długie wyjazdy na góralu, teraz zostały właściwie w razie wywrotki, bo dawno temu zaliczyłem glebę na asfalcie i długo własnej skóry na dłoniach nie miałem :-/

Bracie Mihu - jakieś tam Unibike Globetrottery to zupełnie nie to...
Jedyna, słuszna marka to:
http://www.qtnobikes.pl/index.php/rowery

I żeby nie było, że jakieś lokalne patriotyzmy przeze mnie przemawiają... No !

ciągnąć dalej offtop: Rowerki Qtno są rewelacyjne! Nie wiem jak teraz wygląda to cenowo, ale wtedy zapłacił za niego 699, co za nowy rowerek tak spasowany i na tych podzespołach jest prawie za darmo

Jeszcze trochę OFF i będzie CIACH

Wczoraj przyszła paczka, pontonik 4 osobowy, a właściwie troje dorosłych plus dziecko, lub bagaż. Miałem kupić kajak pneumatyka, ale padło na ponton. Na foto trochę sflaczały bo nie chciało mi się już pompować.
W zestawie trzy dmuchane przegrody (na zdjęciu widać tylko jedną), wiosła, pompka i jakieś łatki z klejem. Cena niecałe 300 zł z przesyłką. Wygląda na solidny, pływałem na Intexie Sea Hawk 3 moim zdaniem mniej wytrzymały, niebawem sprawdzę go na wodzie i zobaczy się w akcji czy nie złapie gumy na pierwszej przeszkodzie

A u mnie dwie nowe zabaweczki...

[center]














[/center]


Więcej tutaj: http://adammarczak.com/_static/foto/201 ... dakota_10/

.

No to w końcu i ja mam się czym pochwalić. Fotka ze strony producenta Egzemplarz, który dostałem ma mniejsze otwory i jest ciemniejszy. Dużo fajniejszy w realu.

Chińskie stalowe łyżki. (będą modyfikowane) Sporki mi sie znudziły
Crosman C21.

Jaca, jak w zasadzie się takie noże w terenie sprawdzają? Wydaje się to to niewygodne dosyć dla ręki

To je do lekkiego strugania, skórowania czy innych bardziej precyzyjnych cięć nie wymagajacych siły.

Dzisiaj przyszedł do mnie

bagażnik

http://www.crosso.pl/pages/pl/produkty/ ... -tylny.php

i

sakwy

http://www.crosso.pl/pages/pl/produkty/ ... ry-big.php

firm crosso.

Pierwsze wrażenia:

Bagażnik wydaję się być trochę mały, ale solidny. Brak śrub do mocowania przez co musiałem udać się do sklepu.

Sakwy wyglądają bardzo solidnie ale...
Ale od razu urwał mi się dolny hak mocujący. Puściły szwy na taśmie. Przeszyłem to sam na maszynie w pół godziny, bo słabo mi jeszcze idzie obsługa maszyny.
Haki oblepiłem srebrną taśmą aby nie rysowały bagażnika oraz aby nie hałasowały.

Z tego co czytałem na różnych forach, sakwy crosso DRY wydaja się być najlepsze w stosunku jakość/cena.

Crosso to Polska firma i udziela 24 miesięcznej gwarancji na swoje produkty.
W weekend jadę testować nowy sprzęt.

Wróbel pisze: Brak śrub do mocowania przez co musiałem udać się do sklepu.

Kiedyś dodawali do zestawu takie zmyślne - z karbowanymi główkami, możliwe do odkręcenia imbusem lub palcami.

Po zlocie zostały mi 2 części więc zakupiłem 1... xm. Oby dłużej wytrzymał.

Młody pisze:Po zlocie zostały mi 2 części

Mój też się na dwie części rozleciał. Musi to być jakaś kosmiczna technologia z wbudowanym zegarem atomowym, żeby się dokładnie po miesiącu używania roz... leciał!
Ja kupiłem primusa, co się pięknie w połowie składa. (ze zielonego plastiku).

oldschool plecor   Fjallraven Vintage 20






Oldschoolowa bluza z DDR   do modyfikacji