Strona 51 z 59
					
				
				: 30 cze 2014, 10:22
				autor: killrathi
				taśma gradacji 40.
Po hartowaniu lecę do 220 lub 400.
			 
			
					
				
				: 17 lip 2014, 17:48
				autor: Kosa
				Taka tam słit focia z pracowni 
 

Trochę NC6, 1065 i NCV1.
Potem przechodzę całkowicie na 3 segmenty stali:
1. M390 i K390 ( Stale Mikroproszkowe 3 Generacji)
2. N690 i K110 ( No to już klasyczne stale ale też dobre)
3. Damast Nierdzewny i węglowo-niskostopowy ( na początku będę pozyskiwał gotowy, potem jak warsztat rozbuduje, o małą prasę i walcarkę, sam będę wykonywał damast) 
[ Dodano: 2014-08-10, 17:05 ]
Tutaj malutki nożyk w trakcie, jeszcze trochę papierkowania i może iść do hartowania ( ktoś wie kto na 100% zahartuje stal 1065 ? )
SK "Metro"  stal 1065 4,7mm ( choć końcowo i tak będzie 4,5mm )
 

 
			
					
				
				: 13 sie 2014, 15:04
				autor: Blacku
				Po co chcesz hartować w 100%? Ważne, żebyś miał jakieś 0,2mm warstwę martenzytu a potem to niech sobie jest co chce. A sprężynówkę 65 literatura podaje, że hartuje się w 850 a odpuszcza w niecałych 500, ale to w celu uzyskania sprężyn. Podejrzewam żeby uzyskać 100% na przekroju to ciężko będzie na czymś grubszym od 3mm. Odnośnie prasy to radzę się zastanowić nad młotem automatycznym jakimkolwiek. Przy tych samych gabarytach i kosztach na młocie masz średnio 4x większy nacisk. 

A to żeby nie robić pustych przelotów.
 
			
					
				
				: 13 sie 2014, 16:18
				autor: Kosa
				Młot jest to odpowiednich rzeczy, a prasa do innych, tak samo walcarka.
0,2mm Martenzytu... 
A weź się chłopie [Ciach! Świadomie złamałeś pkt.5 regulaminu forum. Nie dość, że użyłeś wulgaryzmu - naprawdę, podmiana litery "e" na cyfrę "3" w celu oszukania automatycznej cenzury to przedszkolna zagrywka - to zrobiłeś to w ataku personalnym na innego użytkownika. To, że kogoś zwyzywasz, nie sprawi, że Twoje słowa zyskają większą wagę. A już a na pewno nie poprawią merytorycznej strony wypowiedzi. Kilkukrotnie w ciągu 3h edytowałeś posta, usuwając z niego lub dodając neutralne treści, ale zostawiając obelgę nietkniętą. Za to dostajesz podwójne ostrzeżenie. Thrackan.]
Bo wyżej wymieniony bredzi. \ I na przyszłość niech zapozna się z bardzo przyjemną książką:
Stale narzędziowe i obróbka cieplna narzędzi - Prof. dr inż. Edward Żmihorski
			 
			
					
				
				: 14 sie 2014, 16:25
				autor: Blacku
				co tu się działo. No taka prawda. A tu z książka o stalach narzędziowych wylatujesz jak rozmawiamy o resorówce. Żadne zalecane parametry z tych książek nie są parametrami uzyskującymi 100% martenzytu na przekroju. Nawet pilniki nie mają czystego w rdzeniu. Nikt nie chce mieć kruchego rdzenia. 
Siedzę przy tych i podobnych książkach dobre kilka lat i samo stwierdzenie 100% martenzytu prosi się o litościwe oczy. Jak ci tak na twardości zależy to zrób zygladło do spiekania i rób z węglika. 
No a w czym jest ta różnica między prasą a młotem? Pomijając, że prasa jest 4x słabsza przy tych samych funduszach. Miewam, że chcesz skuwać stal a nie giąć rury. 
A propo damastu: 

wstępny szlif, żeby zobaczyć co to wyszło.
 
 
 
 
 
 

No troche poprawiony teraz.
 
			
					
				
				: 16 sie 2014, 18:58
				autor: Kosa
				W trakcie wykańczania 
 

 
			
					
				
				: 16 sie 2014, 23:43
				autor: Blacku
				
			 
			
					
				
				: 17 sie 2014, 01:13
				autor: Pingwiniak
				Niedługo będziesz jak Neeman 

Wszystko pięknie tylko ten ostatni nóż bym doszlifował (na początku kt widać taką szczerbe) i  czubkiem coś zrobił.
 
			
					
				
				: 18 sie 2014, 21:51
				autor: Blacku
				czubek jest ok tylko się jakoś schował, a zadzior... no cóż;] 

  teraz już nie będzie takich nie dorobek, albowiem powstała szlifierka ostateczna! 1,5kv mocy rozrywa pasy a szajba jest 2x większa od silnika! zanim ją wyważyłem myślałem o zrobieniu młota do kuźni tak nią miotało... Tadaam!:

 
			
					
				
				: 18 sie 2014, 23:22
				autor: Dźwiedź
				Blacku - no to Cię poniosło - gratulacje   

   ,  ale może dorób jakąś osłonę na 'nie roboczą' część pasa bo przy zerwaniu może nieźle strzelić po twarzy, pomijając ewentualne ryzyko wkręcenia części odzieży itp.
 
			
					
				
				: 18 sie 2014, 23:46
				autor: Pingwiniak
				Większość profesjonalnych knifemakerów nie ma żadnych osłon na szlifierkach. Osłony tylko przeszkadzają.
			 
			
					
				
				: 19 sie 2014, 00:15
				autor: Blacku
				na tokarce kilkaset godzin przerobiłem i nigdy jak widać nic mi nie wkręciła także nie ma obaw. A jak ją testowałem to dwa stare pasy szczeliły. Umiejscowienie napinacza na samej górze powoduje, że pasy odlatują w dół i uderzają w ziemie. Te pasy też nie mają za dużej energii raczej nie są w stanie zrobić krzywdy. Gdybym jakiś nieostrożny czy nie wprawny był to bym zrobił te osłony a tak to po prostu mi się nie chce:D
			 
			
					
				
				: 19 sie 2014, 00:29
				autor: Kosa
				Oj kusisz chłopie Prawa Murphy'ego... Oj kusisz...
			 
			
					
				
				: 20 sie 2014, 13:12
				autor: Blacku
				nie martwię się, twarda skóra;] gdybym był stolarzem to bym taki pewny siebie nie był. Kolejne foty krzesiwo z damastu, które "wyszło" za pierwszym razem.
 
  
 
i żeby nie było, że taki kowal a kuje jakieś pierdoły same:

 
			
					
				
				: 21 sie 2014, 10:32
				autor: Prowler
				Blacku, a te widły to zgieły się tak w trakcie hartowania czy coś przy waleniu młotem nie wyszło  

 
			 
			
					
				
				: 21 sie 2014, 10:43
				autor: tre33
				Jakie tam widły. Przecie to do stojaka na wędkę 

 
			
					
				
				: 21 sie 2014, 21:54
				autor: Tanto
				Ech, normalnie że aż strach... 

To nie wiecie że wykopki nadchodzą więc Blacku zrobił motykę do kopania ziemniaków?
 
			
					
				
				: 21 sie 2014, 23:38
				autor: Blacku
				to som widly przedsiębierne Prowler;]   
A historia tego narzędzia jest taka: byłem u miejscowej znachorki-kręglarki. Starsza kobita chwalą ją wszyscy to poszedłem bo lekarzom nie wierze. Pyta się mnie czy ciężko pracuje. Ja na to, no tak średnio kowalem jestem. To się zdziwiła i krzykła do mnie leżącego na leżance to pan mnie haczke zrobi! Taką z dwoma zembami bo u nos już kowal zemrzał. No to dorwałem kawałek pręta zbrojeniowego i wykułem, jako że grosza za efektowne nastawienie i masaż nie zabrała. Jeszcze jej zrobiłem taką haczkę pełną jutro wstawię zdjęcie. 
*wszelkie błędy zostały zrobione celowo.
			 
			
					
				
				: 22 sie 2014, 08:56
				autor: Tanto
				Blacku, z nazywaniem tego haczką był bym ostrożny, no chyba że to zamierzony błąd powielony po tym co pani powiedziała. Owszem są haczki z dwoma zębami, ale bardziej przypominają drapak i robi się je z kawałka pręta. Na zdjęciu ciężko złapać proporcje wymiarów, ale na drapak to nie wygląda 

 Jak będziesz oddawał to spytaj o przeznaczenie sprzętu, to będzie wszystko jasne odnośnie nazewnictwa.
 
			
					
				
				: 22 sie 2014, 12:47
				autor: Blacku
				Masz rację Tanto, to jest chyba motyka dwuzębna. Ale nie wiem ja to tylko robię;]
			 
			
					
				
				: 22 sie 2014, 15:01
				autor: Pingwiniak
				To motyka jest! Luuuuudzie ...
			 
			
					
				
				: 24 sie 2014, 09:20
				autor: Qasz
				Blacku, nie trawisz tych krzesiw z damastu w kwasie? Bo jakieś takie blade mi się wydają.
			 
			
					
				
				: 24 sie 2014, 19:32
				autor: Blacku
				To jedno jest wytrawione bo to damast z łańcucha z dogrzanym kawałkiem pilnika, pierwsze takie moje krzesiwo. A haczkę chyba właśnie zrobiłem wczoraj i wygląda tak:

 
			
					
				
				: 25 sie 2014, 13:35
				autor: Kosa
				Świeżutki nożyk z naszej kochanej NC6 6mm 

Okładziny z Polskiego G-10 6,5mm, i piny ze stali 304 5mm piaskowane , ostry że aż goli
Ostrze 105mm, całkowita długość 235mm Twardość 59HRC ( +/- 1)
 
 
Blacku naucz się zmniejszać foty na jakieś 1024x762 okolice >.>
 
			
					
				
				: 25 sie 2014, 17:13
				autor: birken1
				Kosa pisze:Świeżutki nożyk 
 bardzo fajny 

 To G10 szczególnie fajnie wyszło
Kosa pisze:Blacku naucz się zmniejszać foty na jakieś 1024x762 okolice >.>
 no ...