Strona 44 z 65

: 23 sty 2012, 16:03
autor: Prowler
Marshall, a pokazuje to to przebytą odległość ?

: 23 sty 2012, 16:10
autor: Marshall
Prowler pisze:Marshall, a pokazuje to to przebytą odległość ?
Tak. Pokazuje prędkość, czas, kierunek do zadanego celu, trasę przebytą, trasę pozostałą, wysokość npm. i inne.
Trasy można zrzucać na kompa i np. analizować sobie na mapach google'a.

Jeszcze do końca go nie rozgryzłem ale w najbliższym czasie jeszcze się tym pobawię na ile czas pozwoli.

: 23 sty 2012, 17:08
autor: Prowler
Marshall, bardziej mi chodzi o to czy pokazuje dystans bez wprowadzania jakiejś trasy. Np startujemy z pkt. A i pokazuje nam ,że przeszliśmy już np. 5 km-ów ?

: 23 sty 2012, 17:37
autor: Marshall
Prowler pisze:Marshall, bardziej mi chodzi o to czy pokazuje dystans bez wprowadzania jakiejś trasy. Np startujemy z pkt. A i pokazuje nam ,że przeszliśmy już np. 5 km-ów ?
No pewnie!
Wciskasz START i idziesz/jedziesz. Licznik bije.

Masz to tutaj - prawy dolny róg:

[center]Obrazek[/center]

: 23 sty 2012, 20:10
autor: BRAT_MIH
Baikał MP-654K Makarov 4,5 mm bardzo podobny do oryginału, trzask zamka przy przeładowaniu brzmi pięknie. Z cyklu stara miłość nie rdzewieje zakupiłem sobie po przerwie taką wiatrówkę - zabawkę :

Obrazek

Tu kilka zdjęć więcej:

https://picasaweb.google.com/1178788979 ... akarov45Mm

: 23 sty 2012, 22:31
autor: RBT
Marshall pisze:No pewnie!
Wciskasz START i idziesz/jedziesz. Licznik bije...
Mnie w rowerowych liczydłach brakowało, kiedy jeździłem z kompasem, możliwości zerowania międzydystansów, bez zerowania odległości dziennej. Było by to przydatne do pomiarów odcinków w opisie trasy, bez zaprzątania i liczenia w pamięci. Np. wiemy z opisu, że mamy skręcić w przecinkę lub drogę w odległości 2 km od punktu kontrolnego, wówczas zerujemy i jazda. Oczywiście GPS uwalnia od tych trosk, ale dla tradycyjnej nawigacji takie zliczanie licznikiem stanowi ogromne ułatwienie.
Może to urządzenie daje taką możliwość?

: 23 sty 2012, 23:16
autor: Major
Marshall, a można tego GPS'a używać do górskich wędrówek ? Bo w sumie przydałby mi się takie ''gipsior'', ale nie chcę mieć kilku takich urządzeń do różnych rzeczy ;)

: 24 sty 2012, 07:18
autor: Marshall
RBT pisze:Mnie w rowerowych liczydłach brakowało, kiedy jeździłem z kompasem, możliwości zerowania międzydystansów(...)
Może to urządzenie daje taką możliwość?
Jeszcze nie wiem, naprawdę, miałem to jeden raz w lesie. Jak rozgryzę, napiszę.
Major pisze:Marshall, a można tego GPS'a używać do górskich wędrówek ? Bo w sumie przydałby mi się takie ''gipsior'', ale nie chcę mieć kilku takich urządzeń do różnych rzeczy
To jest głównie odbiornik i loger GPS. Oczywiście zapisuje przebytą trasę, pokazuje prędkość, kierunek, odległość do celu, wysokość, itd.
Wpisać można kilka punktów - współrzędnych GPS ale nie wbijesz tu trasy ani nie popatrzysz na mapkę.
Nie wiem czego potrzebujesz. Ja mam standardową nawigację GPS i teraz tego logera. Przydatne dla mnie będzie i jedno i drugie, czasem w szczególnych wypadkach oba na raz... :)

Obiecuję, że jak tylko to ugryzę z każdej strony napiszę jakąś dłuższą opinię/recenzję...

: 24 sty 2012, 10:19
autor: Apo
Z góry przepraszam za jakość zdjęć, część jest tak masakrycznie nieostra, że ała.. No ale nie mam ani sprzętu ani zamiłowań fotograficznych ;)

Ok, no to proszę:

1. Zakupiona na sezon letni 2011 kosmetyczka :P
Obrazek

2. A tutaj jak się prezentuje w środku. Dodatkowo odpowiedź na pytanie "co te baby w kosmetyczkach noszą" ;)
Obrazek

3. Może i to nie nabytek, ale znalezisko sprzed hmmm... 2 miechów chyba (u nas śniegu prawie brak, napadało w zeszłym tygodniu dopiero..). Dla mnie może i nie jest to "zabaweczka", ale leci do mojej trupiarskiej półki icon_twisted
Obrazek

4. Musiałam coś babskiego dodać :D Nowy wspaniały magnetyczny lakier do paznokci, który robi takie fajne prążki 8-) Pod lakierem mój "kiełbaskowy nożyk" - czyli zwykły motylek do nacinania kiełbas w warunkach przymiejskoogniskowych - bez szału ;)
Obrazek

: 24 sty 2012, 10:25
autor: Marshall
Apo pisze:Pod lakierem mój "kiełbaskowy nożyk" - czyli zwykły motylek do nacinania kiełbas w warunkach przymiejskoogniskowych - bez szału
Dziewczynka z zapałkami i ze scyzorykiem. :)

Fajne zabawki!

: 24 sty 2012, 10:37
autor: Apo
Co do zapałek to rzeczywiście jakiś czas temu kupiłam takie wypasione zapałki westernowe, które miały się odpalać "od wszystkiego". Oczywiście mi się odpalały tylko od opakowania a chłopakom.. od wszystkiego :(

: 24 sty 2012, 10:43
autor: soohy
Apo, czaszka lisa :) Też taką miałem, ale wyrzuciłem (zostawiłem zdjęcia).

: 24 sty 2012, 10:51
autor: Apo
soohy pisze:ale wyrzuciłem
:shock: :shock: ale, ale, ale... jak to? :cry: :cry:
Z tego miejsca uprzejmie proszę o nie wyrzucanie tylko słanie do mnie 8-)

: 24 sty 2012, 11:15
autor: BRAT_MIH
Zbierasz czaszki ?? Jak jakąś znajdę to zabiorę do domu i Ci zapakuję 8-) Swoją drogą zaczynam się Ciebie bać :p

: 24 sty 2012, 11:25
autor: Apo
Zbieram różne trupie rzeczy icon_twisted Generalnie kości, ale jak się trafi coś interesującego to też leci do kolekcji. Nie mniej czaszki są najfajniejsze 8-)
Problem miałam z czaszką dzika, bo była dość spora a dzik jeszcze nie do końca rozłożony i jakoś nikt ze znajomych nie chciał mi pomóc jej przetransportować do domu :( I piękna czaszka przepadła :cry:
Do dziś pamiętam, jak znalazłam sporą część miednicy (na oko jakiejś łani) i chciałam ją zataszczyć do domu, to mi koledzy powiedzeli, że takie coś to mi u rzeźnika kupią ;)

: 24 sty 2012, 12:35
autor: Driver
BRAT_MIH pisze:Baikał MP-654K Makarov 4,5 mm bardzo podobny do oryginału, trzask zamka przy przeładowaniu brzmi pięknie. Z cyklu stara miłość nie rdzewieje zakupiłem sobie po przerwie taką wiatrówkę - zabawkę :

Obrazek

Tu kilka zdjęć więcej:

https://picasaweb.google.com/1178788979 ... akarov45Mm

Też miałem go na uwadze jak zaczynałem swoją przygodę z wiatrówkami (dobry i solidny sprzęt ) ale moim sercem zawładnęła ta oto pani AA S 400

: 24 sty 2012, 12:51
autor: Prowler
Apo, fajne to wszystko ale myślę ,że nie tylko ja czuje się zwiedzony z racji tego ,że liczyłem na inne gadgety ;-)

: 24 sty 2012, 12:53
autor: Apo
Inne lepiej żeby nie ujrzały światła dziennego ;) Myslę, że lepiej je oglądać np na filmach przyrodniczych ;P ;)

: 24 sty 2012, 13:02
autor: Michal N
Obrazek

U mnie latarka Solarforce L2P Custom, zmodowana przez Grega z swiatelka.pl, jako oświetlenie przednie do roweru i nie tylko :mrgreen:
Opis: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=7050

: 24 sty 2012, 14:05
autor: Morion
Apo: u mnie w lesie jest takie wgłębienie całe wypełnione kośćmi, żuchwami, zębami (głównie jakiś saren czy innych jeleni)

: 24 sty 2012, 14:52
autor: Morg
taki robaczek pisze:
Apo pisze:Zbieram różne trupie rzeczy icon_twisted Generalnie kości,
Rozważ może zmianę nicka i avatara :mrgreen:
Chyba "Boner" :D

: 24 sty 2012, 16:11
autor: Grzymek
Morg pisze:Chyba "Boner" :D


Żart z tzw. "górnej półki"

: 24 sty 2012, 19:15
autor: pukuuu
Tanto pisze:
pukuuu pisze:Ja nabyłem czołówkę :)
No name, ale jest świetna. Wg producenta 300lumenów, na moje oko ma koło 200-250, regulowana wiązka światła. Stoi na diodzie CREE
Jakieś zdjęcie? cena? Nazwa producenta.
W tej formie ta informacja nic nikomu nie daje, a dobra sprawdzona czołówka w niskiej cenie (?) może się komuś przydać.
Więc jak już pisałem wcześniej jest to no name.
Cena? Dostałem od znajomego który je sprowadza z zagranicy. Mówi że w Polsce sprzedaje je za 40zł.
Fotka z neta:

Obrazek

: 24 sty 2012, 19:16
autor: birken1
Apo pisze:Zbieram różne trupie rzeczy (...). Nie mniej czaszki są najfajniejsze
taki robaczek pisze:Rozważ może zmianę nicka i avatara
Obrazek

ten lepszy :mrgreen:

: 24 sty 2012, 19:48
autor: NumLock
pukuuu, mam taką samą. Po ponad roku coś przerywa w środku, trzeba dociskać, żeby świeciło mocniej :/
Jak na razie, to najlepsza z tanich czołówek (a tylko takie mam :D ) jest czołówka Energizera. Mało lumenów, ale najbardziej przyzwoicie zrobiona.