Reconnet

Spontan wyjazd w Góry Sowie 28-30.10. Chętni info na priv.

Co powiecie na spontanicznie zaplanowane spotkanie (może być mikołajkowe) 10.12. Gdzieś w Rudawach Janowickich na przykład... bądź jak znacie fajne miejscówki to proponujcie Mi się marzy, żeby było tam cicho i daleko do cywilizacji (mój wewnętrzny dzikus się tego domaga..)
Ktoś....coś...?

10 grudnia - dobry termin.
Zaproponuję jednak Kotowice pod Wrocławiem na starorzeczach Odry jako miejscówkę.
Każdy będzie miał w miarę blisko a miejsce zacne, można rybki połowić lub wyskoczyć na wieżę widokową panoramę zobaczyć.

Trzeba się jeszcze tylko dowiedzieć czy nie zamierzają w tym czasie ruszyć z polowaniem.

Hmmm - głos rozsądku. I blisko, i na tyle daleko by mieć spokój.

Może powtórzymy tipi z plandek ?

Dźwiedź pisze:Może powtórzymy tipi z plandek ?

Dokładnie o tym myślałem.
Padł pomysł na saunę surfifalową.

Precel pisze:Padł pomysł na saunę surfifalową.

Pomysł zacny - tylko trochę roboty jak na jednorazowy wypad.
Gdyby to miała być jakaś stała miejscówka....
Ale zawsze można podziałać, choćby w ramach treningu.

Płaczę na myśl o spotkaniu . Niestety termin mi nie podejdzie(praca)
Pozdrawiam.

ps. jeszcze się nie poddaję

hycek - ja nadal trzymam twoją zapaliczkę by Ci oddać

Sprawa mi się skomplikowała.. Czy możliwa jest zmiana terminu? na 3-4.12 lub 17-18.12 ?
Bo 10-11.12 wypadło mi inne wydarzenie, na którym chcę być tak samo bardzo jak z Wami... Przełożymy...?

włóczęga pisze:Sprawa mi się skomplikowała.. Czy możliwa jest zmiana terminu? na 3-4.12 lub 17-18.12 ?
Bo 10-11.12 wypadło mi inne wydarzenie, na którym chcę być tak samo bardzo jak z Wami... Przełożymy...?

Jak dla mnie to nawet bardziej by mi pasowało 17-18,12 ale decydujący głos ma Precel jak główny inicjator spotkania

Argumentem za zmianą jest szansa że może i Hycek będzie mógł dołaczyć?

17-18 jestem ustawiony na wędzenie,ale może uda się przesunąć na tydzień wcześniej...

Dźwiedź pisze:ale decydujący głos ma Precel jak główny inicjator spotkania

Argumentem za zmianą jest szansa że może i Hycek będzie mógł dołaczyć?

Dziękuję za pamięć. Jakbyście jechali 17 -18 to 17 poźnym wieczorem albo 18 z samego rana się melduję,nie namawiam niech Precel ustala tak jak napisałeś.Nie chcę mięszać.

Tak żeby nie było to nie ja jestem inicjatorem spotkania tylko zaproponowałem miejsce.

włóczęga pisze:Wysłany: 2016-11-03, 19:53
Co powiecie na spontanicznie zaplanowane spotkanie (może być mikołajkowe) 10.12.

Powiem że termin który był zaproponowany ponad miesiąc wcześniej bardzo mi spasował z pracą i sytuacją rodzinną i jest jedynym dostępnym dla mnie terminem.
Tak czy siak 9-11 spędzam na wyjeździe, raczej Kotowice lub okolice, zobaczymy jak się dalej sytuacja potoczy.

To kiedy się organizujemy?
Mi pasują oba terminy.

Jeśli zostanie wybrany termin 9-11, to ja będę mogła wpaść tylko na nockę pt-sb, bo sb-nd jednak będę na innym spotkaniu. Ale zawsze to lepiej jedna nocka niż żadna

No cóż - nie spojrzałem wcześniej w kalendarz i teraz wiem że termin 09-11.12 jest dla mnie pod wielkim znakiem zapytania ze wskazaniem na nieobecność , a wolałbym się spotkać z waszymi mordkami przy grudniowym (przedświątecznym) ognisku.

Dla tego głosuję na 16-18.12

[ Dodano: 2016-11-22, 21:43 ]
taka mała propozycja odnośnie konstrukcji naszego spanka na najbliższy wypad :



oczywiście rozmiar i materiały dostosujemy do terenu i ilości obecnych.

Witam trzeba chętnie spotkał bym się z wami dostosuje sie ale bardziej bym był za 16-18

Cześć wszystkim. Jeśli nie mielibyście nic przeciwko dołączeniu się do waszej grupy to ja również byłbym chętny na takową wyprawę. Jeśli chodzi o termin to dla mnie bez znaczenia, dostosuję się.

Żółty, - Zawsze miło zobaczyć nową twarz w gronie

Czyli 16-18?

Dla mnie bomba! Zdążę do tego czasu zgromadzić brakujące graty.

Precel, Mógłbyś podesłać dokładniejszą lokalizację miejscówki o której wspomniałeś. Jeśli myślimy o tych samych Kotowicach to ja mam tam 5 minut drogi samochodem. Mógłbym wybrać się w wolnej chwili i zrobić rozpoznanie terenu.

Żółty, - teren jest nam znany i nie ma potrzeb rekonesansu, a co do dokładnej miejscówki.... to zależy gdzie nas poniesie :-> .

bardziej istotne będzie skrzyknięcie się na jakąś godzinę by razem wyruszyć, a nocleg zrobimy tam gdzie nas nogi i fantazja poniosą.

Żółty, Jak już zostało wspomniane rekonesansu nie potrzebuję ale dzięki za chęci.

Będę w tym terenie 9-11 grudnia więc tydzień wcześniej przed planowanym spotkaniem.

No dobra przekonaliście mnie:P jeśli tylko nie wydarzy się nic Nadzwyczajnego to i ja się przywlokę żeby was męczyć swoja skromna osoba;).Co do Terminu to 16-18 mysle ze tez by mi odpowiadał wcześniej nie dam rady.

Szczerze mówiąc już nie mogę się doczekać!

A tak odnośnie terminu... 16 to piątek, w związku z tym moje pytanie brzmi: o której i gdzie się spotykamy?