Korzenie
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
Szczaw zwyczajny
http://www.pfaf.org/user/Plant.aspx?Lat ... ex+acetosa
Rdest wężownik
http://www.pfaf.org/user/Plant.aspx?Lat ... m+bistorta
http://www.pfaf.org/user/Plant.aspx?Lat ... ex+acetosa
Rdest wężownik
http://www.pfaf.org/user/Plant.aspx?Lat ... m+bistorta
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
- Mr. Wilson
- Posty: 422
- Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
- Lokalizacja: xyz
- Płeć:
- Kontakt:
Kłącza rdestu wężownika są jadalne po odpowiedniej obróbce, zawieraja ok. białka 6%, węglowodany 19%, kalorycznośc 113 Kcal/100 g oraz znaczne ilości garbników.
Roślina lecznicza, wykazuje działanie bakteriobjcze, ściągające, przeciwbiegunkowe, odkażające, przeciwkrwotoczne, przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne i odtruwające, używana również do garbowania i farbowania skór (nie tylko).
Przygotowanie kłączy polega na obraniu ich ze skórki i wypłukaniu garbników, analogicznie jak przy żołędziach, można je jeść gotowane lub wysuszyć i zetrzeć na mąkę, dobry dotatek wzbogacający do mąk uzyskanych z innych roślin.
Zbiór jest bardzo wydajny, kłącza są grube i długie, te rosnące na glebach piaszczystych mają cieńszą i jaśniejszą skórkę niż te rosnące na glebach bagiennych.
Korzenie szczawiu zwyczajnego zawieraja duże ilości szkodliwych dla człowieka szczawianów, można je po specjanym przygotowaniu jeść ale jest to bardzo pracochłonne.
Roślina lecznicza, wykazuje działanie bakteriobjcze, ściągające, przeciwbiegunkowe, odkażające, przeciwkrwotoczne, przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne i odtruwające, używana również do garbowania i farbowania skór (nie tylko).
Przygotowanie kłączy polega na obraniu ich ze skórki i wypłukaniu garbników, analogicznie jak przy żołędziach, można je jeść gotowane lub wysuszyć i zetrzeć na mąkę, dobry dotatek wzbogacający do mąk uzyskanych z innych roślin.
Zbiór jest bardzo wydajny, kłącza są grube i długie, te rosnące na glebach piaszczystych mają cieńszą i jaśniejszą skórkę niż te rosnące na glebach bagiennych.
Korzenie szczawiu zwyczajnego zawieraja duże ilości szkodliwych dla człowieka szczawianów, można je po specjanym przygotowaniu jeść ale jest to bardzo pracochłonne.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
- CzarnyKruk
- Posty: 64
- Rejestracja: 19 paź 2011, 22:10
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Płeć:
Temat dotyczy korzeni więc nie będzie chyba OFFtopem jeżeli zapytam o korzenie innej rosliny Chodzi o Łubin. Cała roslina jest ponoć trująca, oprócz korzeni... jadali je ponoć Indianie. Tak pisze Łukasz Łuczaj... ale zaleca ostrożnosć. No i własnie, miał ktos doswiadczenia z tym korzeniem? W książce Łuczaja jest opisany Łubin Lupinus.
Znalazłem tylko taką wzmiankę o łubinie trwałym. Ponoć z jego nasion po usunięciu goryczki robiono mąkę w dawnych czasach:
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ubin_trwa%C5%82y
Ale nie wiem na ile jest to wiarygodne źródło ani jak goryczkę usuwano. Można by spróbowac płukania bądź gotowania, albo po prostu kilkakrotnego gotowania z odlewaniem. Tylko nie wiadomo czy to cos da.
Ma ktos z żywych osób może jakies doswiadczenia z tą rosliną?
Pozdrawiam
Znalazłem tylko taką wzmiankę o łubinie trwałym. Ponoć z jego nasion po usunięciu goryczki robiono mąkę w dawnych czasach:
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ubin_trwa%C5%82y
Ale nie wiem na ile jest to wiarygodne źródło ani jak goryczkę usuwano. Można by spróbowac płukania bądź gotowania, albo po prostu kilkakrotnego gotowania z odlewaniem. Tylko nie wiadomo czy to cos da.
Ma ktos z żywych osób może jakies doswiadczenia z tą rosliną?
Pozdrawiam
- steppenwolf
- Posty: 182
- Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
- Lokalizacja: mazowieckie
- Płeć:
Nie sprecyzowałeś o jaki gatunek chodzi.
Jest to dziewięćsił pospolity, dziewięćsił bezłodygowy, czy dziewięćsił popłocholistny? Dwa ostatnie są ściśle chronione; pierwszy nie. Wspomniałeś o górskich stanowiskach, a więc jest to najprawdopodobniej d. pospolity lub – niestety - d. bezłodygowy.
Strażnik przyrody może nie przyjąć Twojej argumentacji co do masowości występowania. Z pewnością czai się tam jakiś za nierównością terenu
Jest to dziewięćsił pospolity, dziewięćsił bezłodygowy, czy dziewięćsił popłocholistny? Dwa ostatnie są ściśle chronione; pierwszy nie. Wspomniałeś o górskich stanowiskach, a więc jest to najprawdopodobniej d. pospolity lub – niestety - d. bezłodygowy.
Strażnik przyrody może nie przyjąć Twojej argumentacji co do masowości występowania. Z pewnością czai się tam jakiś za nierównością terenu
- acia1065
- Posty: 183
- Rejestracja: 29 lis 2011, 09:51
- Lokalizacja: małopolska
- Gadu Gadu: 3955209
- Tytuł użytkownika: Acia
- Płeć:
- Kontakt:
Gryf pisze:acia1065, Ale tam gdzie występuje masowo, obrastając łąkę o wymiarze hektara nie wyrządzimy gatunkowi krzywdy jeśli wykopiemy kilka korzeni, tym bardziej jeśli łąka jest po sianokosie.
Jak każdy tak będzie myślał to szybko ten masowy wzrost skończy się.
"Człowiek jest tym, co je" Feuerbach
acia1065, Już widzę te hordy smakoszy dziewiećsiłowego korzenia, które eliminują gatunek
steppenwolf, zawsze możesz wykopać po sianokosach. Zapraszam w Krowiarki, nawet jeśli na tamtejszych łąkach wykopałbyś wiadro tych korzeni to nie zaszkodziłbyś gatunkowi w tych górach a zapewniam cię, że szpionów z lornetką tam nie uświadczysz.
steppenwolf, zawsze możesz wykopać po sianokosach. Zapraszam w Krowiarki, nawet jeśli na tamtejszych łąkach wykopałbyś wiadro tych korzeni to nie zaszkodziłbyś gatunkowi w tych górach a zapewniam cię, że szpionów z lornetką tam nie uświadczysz.