Śląsko-Dąbrowskie spotkania w lesie

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Doczu, jutro poszukam jakiegoś ścierwa. Planuję króliczka ale jeśli nie będzie to skubnę ze 2 kuraki. Do tego trochę podrobów do podsmażenia z cebulką. Umrzeć z głodu nie umrzemy. Spoko,
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Jak widziałem Wasze zdjęcia ze spotkań (doczu i wolfshadow) to wam śmierć głodowa raczej nie grozi :d, umiecie zdbać o wasze dupeczki :)
wezmę kuraka
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

Jakaś padlina na kija się przyda, ale oprócz tego planuje wziąć WOK'a więc warzywka i pierś z kurczaka też nie zaszkodzi ;-)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

GawroN pisze: umiecie zdbać o wasze dupeczki
Moja "dupeczka", która to czyta zza moich pleców, zgadza się z Tobą :mrgreen:
hejtyniety pisze:Jakaś padlina na kija się przyda,
Padlina załatwiona. Panna jest młodą polką o krągłych kształtach z uroczych okolic Warmii i Mazur. Na boczkach sporo tłuszczyku, który oczywiście się nie zmarnuje. Jak wrzucimy ją nad ogień jutro wieczorem to w sobotę na obiad powinna być gotowa. :-) Trzeba będzie tylko utrzymać dużo żaru aby solara się przedwcześnie nie zjarała i doszła. :-)
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

wolfshadow pisze:Padlina załatwiona. Panna jest młodą polką o krągłych kształtach z uroczych okolic Warmii i Mazur.
Znam Ci jej tożsamość :) Tym bardziej się cieszę na jej obecność :)
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 895
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

Dobra, za 50 min pociąg, czas się pakować :mrgreen:

Klapusi nie mam :-/
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Zrobisz sobie jednorazowe japonki z kory i kawałka sznurka. :-)
Ja już spakowany. W ostatniej chwili rzuciłem okiem na listę TO DO i dorzuciłem do plecaka patelnię. ;-)
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Awatar użytkownika
kubush
Posty: 285
Rejestracja: 16 lut 2012, 21:11
Lokalizacja: Silesia
Gadu Gadu: 25553
Płeć:

Post autor: kubush »

Elegancki wypad, muszę kiedyś do was w końcu dołączyć :-)

Ode mnie krótki opis i kilka fotek z sobotniego marszo-biwaku w Zabrzu.

W sobotę udało mi się namówić kilku znajomych na marsz po zabrzańskich lasach.
Plan był prosty: marsz + biwak.
Tak więc po odebraniu chłopaków z dworca ruszyliśmy po zaopatrzenie do sklepu i dalej w stronę lasu.
Najpierw udaliśmy się do obozującego w lesie Pasikonika i towarzyszącego mu wraz z rodziną TakiegoRobaczka, w celu obejrzenia jego ogrzewanej leśnej willi, która (nie licząc sporej wagi) okazała się bardzo elegancka i komfortowa. Po kilku chwilach spędzonych w obozie i szybkiej degustacji "wiśniowego wina co mi nie wyszło" ruszyliśmy szukać miejscówki na nocleg. Po zmroku trafiamy na "moją miejscówkę" gdzie zakładamy swój obóz, kucharzymy, degustujemy i rozmawiamy do późnych godzin wieczornych. Nocka minęła w miarę spokojnie, temperatura na lekkim minusie.
Ok 9 rano dnia następnego, po lekkim śniadaniu zwijamy się i ruszamy w drogę powrotną. Szkoda, że jak zwykle czas tak szybko zleciał.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ekipa w komplecie, od lewej: volks, nakyy, kamil, kamykus i ja.

Wypad z pod znaku tych rozrywkowych (jedliśmy kiełbasę, piliśmy piwo, zero surwiwalu :-P) uważam za bardzo udany.
Wbrew pozorom w Zabrzu jest gdzie chodzić - przeszliśmy łącznie 27km z czego 20 pierwszego dnia.

Trasa marszu
Awatar użytkownika
pasikonik
Posty: 139
Rejestracja: 31 gru 2011, 19:06
Lokalizacja: górny śląsk
Płeć:

Post autor: pasikonik »

kubush, dzięki za odwiedziny no i winko ( nie było aż takie złe gorsze sikacze się degustowało ) no i do następnego spotkania w lesie.
Pozdrawiam także takiego robaczka z rodzinką (duszona cebulka z kiełbaską ummm pycha) :-D
Awatar użytkownika
Kapitan Apteka
Posty: 196
Rejestracja: 09 sty 2013, 19:26
Lokalizacja: Tychy/Kielce
Tytuł użytkownika: kundelbury
Płeć:

Ostatki

Post autor: Kapitan Apteka »

Witam

Piękne dzięki wszystkim za cały wypad nad Pogorię i życzliwe przyjęcie - do zobaczenia niebawem.

Kapitan Apteka

P.S.
Tę waszą berbeluchę w butelce po "Ptysiu" postuluję włączyć w wykaz narkotyków twardych i stanowczo zakazać, pod groźba ścięcia do trzech pokoleń.
„Maszerować to prześcignąć własny cień. To móc wyprzedzić samego siebie, pozdrawiając się uprzejmie."

https://plus.google.com/photos/10564546 ... qIusitLKOQ
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

wróciłem do domu, wytrzeźwiałem...
Podsumowanie strat: ułamany czubek w morze i zgubiona podpinka puchowa do kurtki. Do tego woka trzeba było czyścić młotkiem... W dwóch słowach: Super wypad :mrgreen:

Dzięki wszystkim za mile spędzony czas i do następnego!
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 895
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

Było jak zawsze miło i sympatycznie, dzięki wszystkim za spotkanie, i mam nadzieje, że do szybkiego następnego.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Re: Ostatki

Post autor: Morg »

Kapitan Apteka pisze:P.S.
Tę waszą berbeluchę w butelce po "Ptysiu" postuluję włączyć w wykaz narkotyków twardych i stanowczo zakazać, pod groźba ścięcia do trzech pokoleń.
Ahahahaha, białostocka księżycówka :D
BUK! HONOR! DZICZYZNA!
Awatar użytkownika
taki robaczek
Posty: 212
Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
Lokalizacja: Zagłębie
Płeć:

Post autor: taki robaczek »

Toście sobie poszaleli jak takie duże fanty poginęły (podpinka do kurtki) :)

Dołączam się do podziękowań za miłe chwile spędzone przy ognisku zarówno z ekipą "pogoriową" jak i "zabrzańską" :one:
Kocham zwierzęta.
Są takie pyszne ......
Awatar użytkownika
kamykus
Posty: 700
Rejestracja: 25 gru 2011, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Tytuł użytkownika: Leśny Dziad
Płeć:

Post autor: kamykus »

Szkoda że nie mogliśmy zostać u ciebie Pasikonik, ale nasze psy nie bardzo się lubią, nie chciałem ryzykować zadymy.
Ja na wypadzie tak dobrze się bawiłem że nawet zapomniałem że mam aparat.

Wejście po pijaku na Hałdę o 3 nad ranem, zostanie w mojej pamięci baaardzo długo. Tyle gleb nie zaliczyłem jeszcze nigdy jednego dnia.
Widok z hałdy naprawdę zapiera dech, i kto by pomyślał że to Centrum Okręgu Przemysłowego.
Obrazek
"Nie cierpię mojego rozdwojenia jaźni, jest świetne"
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

hejtyniety pisze:zgubiona podpinka puchowa do kurtki.
Rano miałeś ją jeszcze na sobie, bo o niej dyskutowaliśmy.
To pewnie przez Lochę tak ciężko szło zbieranie się :)
Ja w sumie większych strat nie zanotowałem poza jakimiś przyprawami i złamanym stołkiem :)
Bardzo zacny wyjazd, tylko szkoda że pomorsować się nie dało :(
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Doczu pisze: złamanym stołkiem :)
mówisz o próbie morderstwa !!!
Awatar użytkownika
taki robaczek
Posty: 212
Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
Lokalizacja: Zagłębie
Płeć:

Post autor: taki robaczek »

Doczu pisze:szkoda że pomorsować się nie dało :(

Sorki ale skąd miałem wiedzieć, że woda w "czwórce" to roztwór glikolu czy innej nisko-krzepliwej chemii? :D
Jak macie takie "ciśnienie" na morsowanie to polecam jednak Pogorię III. Tam jest lodu w "uj" i nawet w weekend robiono przerębel (piłą spalinową) bo były jakieś ćwiczenia z ratownictwa.
Kocham zwierzęta.
Są takie pyszne ......
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

taki robaczek, na IV pływaliśmy na wyspę i woda była czysta - nie twierdzę, że do picia, ale owrzodzenia ciała nie było i nie świeciliśmy wieczorem.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

taki robaczek pisze:Sorki ale skąd miałem wiedzieć, że woda w "czwórce" to roztwór glikolu czy innej nisko-krzepliwej chemii?
A czy ktoś ma do Ciebie pretensje ?
Aura była jaka była. Nie mamy na to wpływu.
Biwak na PIII nie jest dobrym pomysłem, bo raz że nie bardzo jest gdzie, a dwa, że tam wszedzie pełno ludzi jest.
GawroN pisze:mówisz o próbie morderstwa !!!
Taaa na stołeczku sadzałem Cię pod przymusem :P
Samobójstwo chciałeś popełnić i nie bój się do tego przyznać :P
P.S.
Kupiłem se dzisiaj tę siekierę. Jest 500g cięższa od mojej turystycznej Husqvarny. Jakoś zniesę :)
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Doczu pisze:P.S.
Kupiłem se dzisiaj tę siekierę. Jest 500g cięższa od mojej turystycznej Husqvarny. Jakoś zniesę :)
to ile ważyła ta turystyczna ??
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

GawroN pisze:to ile ważyła ta turystyczna ??
800g bez kilku g. Ta duża waży 1310g. Różnica większa niż wydawało się ważąc w ręce :)
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Coś mi nie gra - ja byłem przekonany, że ona ma ok. 900 gr. - jak wrócę do domu to zważę swoją - też masz dł. 69 cm ?? A turystyczna wg. netu waży 550 gr.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Grzesiu to wszystko się zgadza, ale te wagi sa podawane dla samego żeleźca, bez trzonka :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”