Nie miałem na myśli, że Canon i Nikon, to złe systemy - przeciwnie, są świetne, ale wszystko trzeba dostosować do potrzeb. Nie jestem na bieżąco w sytuacji, ale kiedy sam kupowałem lustro, za kasę, jaką miałem, tylko u Pentaksa mogłem sobie pozwolić na uszczelniony korpus z górnym podświetlanym wyświetlaczem, dwoma pokrętłami, kitem 18-55mm i dwoma kolejnymi szkłami (manualne stałki) 200mm f/4 i 50mm f/1.9, gdzie te dwa szkła kosztowały mnie łącznie 70zł na allegro i działa z nimi pomiar światła oraz stabilizacja. Wtedy opłacało się tak zrobić. 
Rob30, oferta ofertą, ale pytanie każdy musi sobie zadać indywidualnie - czy go na szkła z danego systemu zwyczajnie stać. Bo, że istnieją, to fajnie ale jak to mówią, "lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu". ;] 
Nie deprecjonuję tu C/N. Ale proponuję zwyczajnie zapoznanie się z możliwościami każdego systemu i cenami, jakie oferuje oraz dokonanie wyboru zgodnie z własnymi potrzebami. A nie "bo to modne". A potem jest jęk, że na szkła nie stać.  

 Ze swojej strony mogę z wad Pentaksa wymienić słabą dostępność rzadszych szkieł firmowych w Polsce, jak ktoś chce coś mniej popularnego, trzeba kupować za granicą. No i nie ma mitycznego "fulfrejma" w ofercie, na razie same matryce APS-C, a kolejnym krokiem wzwyż jest już średni format. 
Marshall pisze:Najlepszym na świecie aparatem jest ten, który akurat mamy przy sobie. 
I pod tym się podpiszę.
Też składam pod tym podpis. Choć czasem żal, że dane ujęcie wykonało się tylko w jakości "małpkowej" lub "komórkowej".