Na rybach - 04.08.12

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Na rybach - 04.08.12

Post autor: soohy »

Na rybach - 04.08.2012

Kolejna wyprawa na ryby z Miqukiem, w nowe dla mnie miejsce, z nowymi planami i czynnościami, których wcześniej nie było. Wyjechaliśmy około 4.25, na miejscu byliśmy kilka minut po 5.00. Rozłożyliśmy się w ten mglisty, ciepły jak dla nas poranek, rozpaliliśmy grilla, wrzuciliśmy na ruszt kiełasę, chleb i ziemniaki i łowiliśmy. Miquk zajął się rozpalaniem grilla po czym poszedł łowić, ja zatem zajmowałem się przygotowywaniem smakołyków. Pogoda zrobiła zrobiła się bardzo dobra, słońce bardzo grzało, deszczu nie było, burzy też nie. Ryby bardzo dobrze brały, humor dopisywał. Pierwszy raz w życiu spróbowałem coś złowić na prawdziwej wędce i udało mi się złowić klenia i okonia z czego jestem zadowolony. Połowiłem też sporo ryb do kilkunastu cm na kiju wierzbowym, żyłce i haczyku, które wypuszczałem. Warto wspomnieć, że okulary polaryzacyjne są bardzo przydatne na takim wypadzie, gdzie są same równiny, praktycznie nie ma cienia aby się skryć choć na chwilę - plandeki nie mieliśmy zamiaru rozkładać, a słońce jest ostre. Mi osobiście wysokie temperatury nie przeszkadzają a wręcz przeciwnie jestem ich zwolennikiem ; drażnią mi jedynie oczy. Po złowieniu odpowiednich ryb, które w planie miały iść na grilla wypatrzoszyliśmy je i daliśmy na grilla. Następnie znów połowiliśmy, gdzie wszystkie ryby już wypuszczaliśmy. Gdy ryby były już odpowiednie do skonsumowania zasiedliśmy do uczty. Posiedzieliśmy jeszcze trochę, spakowaliśmy się i ruszyliśmy do domu. W domu byłem kilka minut po 16.00. Dzień i wyprawa bardzo udana, ciekawa. Na pewno jeszcze wrócimy w to miejsce niejednokrotnie.

Link do albumu:
https://picasaweb.google.com/1045722630 ... bach040812

Pozdrawiam
Miquk
Posty: 19
Rejestracja: 04 sty 2012, 21:26
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Miquk »

Ja od siebie dodam, że wypad również uważam za bardzo udany.
Soohy dość dokładnie opisał co i jak więc już nic nie dopisuję ale mam coś co zachęci was do sprawdzania naszych wędkarskich wypadów.

Planujemy obecnie nockę w tym tygodniu na dość ciekawym łowisku z nastawieniem na karpie, amury i liny. Oraz jeszcze jeden dość poważny wypad ale to zostawimy na później.

Przygotowania już trwają, a tymczasem oto link do mojej picasy:
https://picasaweb.google.com/112329975791052628768
RBT
Posty: 356
Rejestracja: 18 gru 2010, 19:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: RBT »

Cieszy mnie, że młodzież spędza czas wolny w ten sposób.
Ponieważ opublikowaliście zdjęcia z połowów, mam w związku z tym jedno pytanie. Czy łowiliście na wodzie dzierżawionej przez PZW?
Miquk
Posty: 19
Rejestracja: 04 sty 2012, 21:26
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Miquk »

Łowiliśmy na wodzie która prawdopodobnie pod okręg podlega gdyż jest w zasadzie w jego centrum, jednak nie ma jej objętej w zezwoleniu zapewne z takiego powodu iż jest to uważane bardziej za ciek wodny niż za rzekę.

Dodam jeszcze że łowię legalnie i regularnie opłacam zezwolenie.
Awatar użytkownika
Astom
Posty: 18
Rejestracja: 17 lut 2012, 09:05
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Płeć:

Post autor: Astom »

Miquk pisze:Łowiliśmy na wodzie która prawdopodobnie pod okręg podlega gdyż jest w zasadzie w jego centrum, jednak nie ma jej objętej w zezwoleniu zapewne z takiego powodu iż jest to uważane bardziej za ciek wodny niż za rzekę.

Dodam jeszcze że łowię legalnie i regularnie opłacam zezwolenie.
Hehe, u nas chłopaki ze straży rybackiej w ogóle nie zwracają uwagi na wędkarzy, a mieszkam nad sporym jeziorkiem.
"Dobry plan konsekwentnie wykonany teraz jest lepszy niż idealny plan wykonany dziesięć minut później" - gen. George Smith Patton Jr.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”