Duperele do Kelly Kettle

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 789
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Duperele do Kelly Kettle

Post autor: Parthagas »

Do ww. czajniczka są dedykowane różnego rodzaju dodatki, dzięki którym można stawiać gary na kominie i gotować. Jednocześnie trzeba ciągle gotować wodę, gdyż KK szlag trafi. Niedawno wytworzyłem wkładkę, która spełnia tę samą funkcję, co przystawki, lecz nie trzeba ustawiać kaneczki. Poniższe zdjęcia obrazują, o co chodzi.
https://picasaweb.google.com/107897921116818212231/KK
Tymczasowo wykonałem prototyp z blachy ocynkowanej, którą należałoby zamienić na alu. Całość ustrojstwa wchodzi do wnętrza kanki właściwej.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
yoger
Posty: 202
Rejestracja: 06 sie 2010, 06:43
Lokalizacja: Drammen
Płeć:

Post autor: yoger »

Bardzo fajny pomysł, ja używałem do tej pory tylko dwóch łączonych w krzyż blaszek do stawiania garnka bezpośrednio na podstawcie, ale na samym żarzę dość długo się gotowało. Sprawdzałeś jakby to działało, gdyby np. skrócić stożek o połowę?
survivalist.pl - portal dla ludzi kochających naturę, survival i ambitniejszą turystykę
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 789
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Stożek jest nieco skrócony, gdyż wchodzi do wnętrza kanki. Muszę wykorzystać blachę alu i dorobić jakiś rozsądny stelaż na garnek, gdyż tymczasowo stawiam na patykach.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Bllet
Posty: 13
Rejestracja: 23 sie 2011, 14:13
Lokalizacja: Morąg
Gadu Gadu: 20013631
Tytuł użytkownika: Padawan
Płeć:

Post autor: Bllet »

Pomysł bardzo intrygujący... (chyba wiem co będę jutro robił :-> ) Ciekawe jak skrócenie stożka wpłynęło by na wydajność. ;-) Co do aluminium to wydaje mi się że nie jest to najlepszy pomysł, po prostu cienka blaszka może nie wytrzymywać temperatury "właściwej", a grubsza będzie za ciężka, żeby był sens ją nosić :-P .
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Patrz Pan!
My tutaj z Iwanem się męczyliśmy z brakiem cugu w misce od KK
https://lh4.googleusercontent.com/-CKVI ... 010523.JPG

...a tutaj taki prosty pomyśl nam sprzed nosa uciekł :-P
5+ za pomysł Parthagas!

Rewelacja!
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 789
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Dzięki. Jeszcze kilka elementów trzeba będzie poprawić, w szczególności stojak na garnek.
Czym można doczyścić wnętrze (komin) kanki KK? Pianki do piekarników nie zeżrą aluminium? We wnętrzu zgromadziło się już sporo smoły, a to niekorzystnie wpływa na sprawność cieplną?
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Bllet
Posty: 13
Rejestracja: 23 sie 2011, 14:13
Lokalizacja: Morąg
Gadu Gadu: 20013631
Tytuł użytkownika: Padawan
Płeć:

Post autor: Bllet »

Ja KK czyściłem od środka pastą o nazwie "sama" (ale pewien tej nazwy nie jestem bo to bardzooo stary środek jest 8-) ) i twardą gąbką, ale tak sobie myślę że pasta do czyszczenia rąk ze smaru powinna się sprawdzić lepiej w tej roli :-> .
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

Szybkę od kozy zwilżam samą wodą i pucuję kulką z folii alu. Na gary pomaga w ograniczonym zakresie - woda musi być ciepła i trzeba chwilę namaczać. W beznadziejnych przypadkach pomagam sobie proszkiem do pieczenia albo sokiem z cytryny.

Cif daje radę dużo lepiej, ale jest dość drogi.
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

Q_x pisze:Szybkę od kozy zwilżam samą wodą i pucuję kulką z folii alu. Na gary pomaga w ograniczonym zakresie - woda musi być ciepła i trzeba chwilę namaczać. W beznadziejnych przypadkach pomagam sobie proszkiem do pieczenia albo sokiem z cytryny.

Cif daje radę dużo lepiej, ale jest dość drogi.
:shock: mi do szyby od kominka wystarcza najtańsze mleczko i gąbka...
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
ODPOWIEDZ