Wypad na Wilcze bagno
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- yaktra
- Posty: 823
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
- Lokalizacja: z krainy szaraka
- Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
- Płeć:
- Kontakt:
Wypad na Wilcze bagno
Przedwiośnie.
Dzień wolny od pracy zbiegł się tym razem z dwoma kolegami. I oni mięli wolne. Zatem postanowiliśmy ruszyć na rekonesans Wilczego Bagna. Teren dość tajemniczy przepleciony ruinami poniemieckich budynków zbombardowanych pod koniec II wojny światowej oraz dość mocno chwilami podtopiony. Dystans 14, 5 km z maleńkim ogniskiem i przerwą śniadaniową zabrał nam około 4, 5 godz.
Ogniskiem zajął się kolega Blizbor (znany z reconneta) używając mojego maleńkiego Fiskarsa. Jego wprawne łapki szybko znalazły wspólny kontakt z siekierką owocując naciętym szybko drewnem
Trafiliśmy również na złodziei drewna. Jednak ci wyczuli "pismo nosem" i szybko wynieśli się z tego miejsca. Skutek jednak był na tyle dobry, że "łup" został na miejscu.
Ooo takich;
Nooo i ekipa w składzie "trzech"
Reszta zdjęć TU
Dzień wolny od pracy zbiegł się tym razem z dwoma kolegami. I oni mięli wolne. Zatem postanowiliśmy ruszyć na rekonesans Wilczego Bagna. Teren dość tajemniczy przepleciony ruinami poniemieckich budynków zbombardowanych pod koniec II wojny światowej oraz dość mocno chwilami podtopiony. Dystans 14, 5 km z maleńkim ogniskiem i przerwą śniadaniową zabrał nam około 4, 5 godz.
Ogniskiem zajął się kolega Blizbor (znany z reconneta) używając mojego maleńkiego Fiskarsa. Jego wprawne łapki szybko znalazły wspólny kontakt z siekierką owocując naciętym szybko drewnem
Trafiliśmy również na złodziei drewna. Jednak ci wyczuli "pismo nosem" i szybko wynieśli się z tego miejsca. Skutek jednak był na tyle dobry, że "łup" został na miejscu.
Ooo takich;
Nooo i ekipa w składzie "trzech"
Reszta zdjęć TU
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 03 sty 2010, 23:43
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 2987112
- Tytuł użytkownika: Kniejołaz
- Płeć:
No to dorzucę coś od siebie. Wypad bardzo udany, zresztą nie mogło być inaczej skoro sama okolica jest niesamowicie klimatyczna. Na tym wypadzie miałem okazję pierwszy raz pobawić się siekierką Fiskarsa - konkretnie modelem X5 należącym do Yaktry - i byłem pozytywnie zaskoczony mocą przerobową tego maleństwa, dosłownie po około minucie kłoda brzozowa ustępowała zapewniając przy okazji zapas jakże wspaniałej kory oraz drewno na opał (nic nie może się zmarnować) Ognisko było krótkie, rozpalone głównie po to by "koksać skilla" choć przy okazji się trochę ogrzaliśmy, bo gdy się zatrzymaliśmy choć na chwilę to dało się odczuć chłód. Jako podpałka wykorzystana została kora brzozowa, jako że było jej tam pod dostatkiem. Po dopaleniu ogniska ruszyliśmy w dalszą drogę, obchodząc dookoła Wilcze Bagno przez niewielkie groble i tereny podmokłe. W drodze powrotnej natknęliśmy się na złodziei drewna, którzy zapewne wzięli nas za straż leśną i zawinęli się stamtąd zostawiając "łup" na miejscu. Na zakończenie kilka zdjęć - jakość wprawdzie pozostawia wiele do życzenia, ale więcej nie wycisnę z aparatu w moim obecnym telefonie...
Ostatnio zmieniony 13 mar 2012, 20:31 przez Blizbor, łącznie zmieniany 1 raz.
- yaktra
- Posty: 823
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
- Lokalizacja: z krainy szaraka
- Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
- Płeć:
- Kontakt:
Pokuszę się jednak aby dodać poprzedni album z wypadu z kolegą od "latania" z wykrywka. Gość nie daje się za "chiny" fotografować bo wiadomo czym to pachnie - takie jego wykopki.
Teren ma obcykany na 100% a obycie leśnego nie lada.
Tu zapodam link do skorupek bawarskiej porcelany i innych znalezisk;KLIK
Teren ma obcykany na 100% a obycie leśnego nie lada.
Tu zapodam link do skorupek bawarskiej porcelany i innych znalezisk;KLIK
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
- Kopek
- Posty: 1031
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Dla kogo ta budka?
https://picasaweb.google.com/1111019026 ... 0888215010
tylko nie pisać dla ptaka.
Blizbor, Jakiego telefonu użyłeś do tych zdjęć.
Oczywiście wszystkie zdjęcia piękne
https://picasaweb.google.com/1111019026 ... 0888215010
tylko nie pisać dla ptaka.
Blizbor, Jakiego telefonu użyłeś do tych zdjęć.
Oczywiście wszystkie zdjęcia piękne
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
Kopek, dla ptaków.
Pliszka, kopciuszek, rudzik, muchołówka szara.
O tu: http://www.bmpankowscy.pl/index.php?go=6001
A łażąc po bagnach Puszczy Dulowskiej też na 3 fotografów przyrody wpadliśmy. Panowie trochę z rezerwą do nas podchodzili, na "żer" rzuciwszy kolegę z najsłabszym sprzętem
Zamieniliśmy kilka słów stojąc na śliskim gruncie i nasze drogi się rozeszły.
Edyta:
No i na zdjęciach dostrzegłem, że Panowie spotkali w lesie Skandynawa. Mr. Rapakiwi.
Pliszka, kopciuszek, rudzik, muchołówka szara.
O tu: http://www.bmpankowscy.pl/index.php?go=6001
A łażąc po bagnach Puszczy Dulowskiej też na 3 fotografów przyrody wpadliśmy. Panowie trochę z rezerwą do nas podchodzili, na "żer" rzuciwszy kolegę z najsłabszym sprzętem
Zamieniliśmy kilka słów stojąc na śliskim gruncie i nasze drogi się rozeszły.
Edyta:
No i na zdjęciach dostrzegłem, że Panowie spotkali w lesie Skandynawa. Mr. Rapakiwi.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 03 sty 2010, 23:43
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 2987112
- Tytuł użytkownika: Kniejołaz
- Płeć:
Sony Ericsson K750i z marnymi 2 megapikselami :-/ Jednak jeszcze w tym roku planuję zakup jakiegoś porządnego smartfona z aparatem, który będzie miał przynajmniej 5 megapikseli - jakość fotek będzie wówczas wyraźnie lepsza. Kiedyś pewnie też się szarpnę na lustrzankę, ale to już raczej odleglejsza przyszłośćKopek pisze:Blizbor, Jakiego telefonu użyłeś do tych zdjęć.
Dobre oko wolfshadow. Mr. Rapakiwi nazywa się "Głaz Błażej" i jest pomnikiem przyrodywolfshadow pisze:No i na zdjęciach dostrzegłem, że Panowie spotkali w lesie Skandynawa. Mr. Rapakiwi.
Ostatnio zmieniony 14 mar 2012, 14:15 przez Blizbor, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kopek
- Posty: 1031
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Kiedyś miałem K800i. Byłem zadowolony z robionych przez niego zdjęć. Te SE robią całkiem dobre zdjęcia. Oczywiście na konkursy się nie nadają. Jednak zamiast brać telefon i jakiś kompaktowy aparat to wystarczy tylko takiego SE.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
To może lepiej aparat jakiś mały, bo smartfonem na dwudniowym wypadzie się nie pobawisz cykając fotki ;] Wszyscy znajomi którzy takowe posiadają to praktycznie cały czas na ładowarkach mają.Blizbor pisze: Jednak jeszcze w tym roku planuję zakup jakiegoś porządnego smartfona z aparatem, który będzie miał przynajmniej 5 megapikseli
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 03 sty 2010, 23:43
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 2987112
- Tytuł użytkownika: Kniejołaz
- Płeć:
Ano taka myśl też od jakiegoś czasu mi chodzi po głowie, może nawet będzie to lepsze rozwiązanie, chociaż wątpię że baterie w smartfonach Twoich znajomych rozładowują się szybciej niż batka w moim obecnym telefonie Tak czy inaczej smartfon będzie mi potrzebny bo raz, że i tak muszę w końcu zmienić telefon (K750i użytkuję już od ładnych paru lat), dwa - do SE K750i nie ma nawet prostego GPS'a, no i trzy - smartfon to telefon i aparat w jednym urządzeniu, więc odpadłyby mi koszty zakupu dodatkowo aparatu cyfrowego, który ma tylko jedną funkcję - robienie zdjęć
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:
Bardzo ciekawe klimaty tam macie Rozlewisko konkretne, pewnie żurawie i kaczki są tam już non stop. W kwietniu będzie tam kwitło życie!
Spróbujcie rąbać drewno pod kątem, tak jak bobry podgryzają drzewa O wiele szybciej i łatwiej idzie. Nawet grubsze sztuki.
Jeszcze raz gratuluję spotkania!
Spróbujcie rąbać drewno pod kątem, tak jak bobry podgryzają drzewa O wiele szybciej i łatwiej idzie. Nawet grubsze sztuki.
Jeszcze raz gratuluję spotkania!
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
- Kopek
- Posty: 1031
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Na "moich ługach" też już są żurawie. Ale słuchanie śpiewu skowronka stojąc w promieniach wiosennego słońca ... bezcenne
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- senseimarcel
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 kwie 2011, 14:45
- Lokalizacja: Stettin
- Płeć:
- Kontakt:
- yaktra
- Posty: 823
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
- Lokalizacja: z krainy szaraka
- Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
- Płeć:
- Kontakt:
Fajnie, Blizbor, że choć Ty podjąłeś się dyskusji. Ja niestety dopiero dziś "odpaliłem neta".
Odnośnie Żurawi, myślę, że ten powolny lot nad naszymi głowami to było szukanie miejsca na lądowanie i żer. Miejsce dla owego gatunku wyśmienite...
Odnośnie Żurawi, myślę, że ten powolny lot nad naszymi głowami to było szukanie miejsca na lądowanie i żer. Miejsce dla owego gatunku wyśmienite...
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:
Racja Yaktra! Tak myślę, miejsce wyśmienite co najmniej dla dwóch par żurawi Wnioskuję ze zdjęcia, mogę się mylić..Tak czy siak, z chęcią spędził bym tam kilkadziesiątyaktra pisze:Miejsce dla owego gatunku wyśmienite...
godzin z kamerą ;-)Wygląda obiecująco. Macie chłopy tereny jak się patrzy! Pozdrawiam:)
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
- yaktra
- Posty: 823
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
- Lokalizacja: z krainy szaraka
- Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
- Płeć:
- Kontakt:
Tak i ja pomyślałem ALE ja z aparatem i kamerką teżzdybi pisze:z chęcią spędził bym tam kilkadziesiąt
godzin z kamerą ;-)Wygląda obiecująco
Zrobić wypad z wieczora, a raczej przed zmierzchem aby zdążyć przygotować nocleg na biwak na suchym miejscu. Przed świtem"złożyć" obóz i przygotowanym z wieczora pontonem (kamo z siatki, trzcin i traw) podpłynąć pod niewielką wysepkę trzcin.
Na moje oko to będzie owe miejsce jak na focie. Krótkie foto filmowanie i wracamy na brzeg. Nad ranem można by nagrać klengor. Jest piękny, tajemniczy niczym "leśne strachy"...
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/