U mnie przy hamaku niestety węzeł "zjeżdżał", więc nie jest tak kolorowo :/ Może to kwestia osobnicza.
Teraz tarpa wieszam tak, jak kazał Kochański, a hamak - kiedyś na czymś, co po ichniemu się nazywało "quick hitch" - trzymał, ale powoli niszczył linkę, a teraz - na "marlinespike hitch"-u
1. przed drzewem robię pętelkę - dokładnie taką jak marlinespike, tylko bez patyka w środku.
2. wolny koniec idzie wkoło drzewa i przez tę pętelkę
3. napinam ciągnąc za wolny koniec
4. zawiązuję "byle co", żeby zamocować wolny koniec na tej pętelce - najczęściej to: http://en.wikipedia.org/wiki/Two_half-hitches (albo pojedynczy, z pętelką, żeby się dał rozwiązać)
Jak chodzi o polskie nazwenictwo jestem, niestety, ignorantem. Nasze nazwenictwo jest dziwaczne, ichniejsze - nadmiernie uproszczone. Korzystam najczęściej z The Ashley book of Knots.
Edit: "power cinch" od 3:30:
To jest "drugie drzewo". Na pierwszym drzewie węzłów nie wiążę wcale, bo na końcach dosłownie wszystkiego mam zawiązane na stałe pętelki, wystarczy przełożyć przez nie resztę linki.
Horn, w tym filmiku niejaki Colin kilkakrotnie pokazuje sposób wykonania tego węzła. Robi to dosyć 'czytelnie'. Swoje doświadczenie zdobył, jak sam przyznaje, na bazie pokazów Raya Mearsa. Poćwicz, oceń.
steppenwolf, wiem, skorzystałem już z tego filmiku. Czytelnie to wykonuje, więc szybko nauczyłem :]
Dzięki oczywiście za pomoc, ale kiedy Armat wysłał link wszedłem w ten filmik Colin'a. (Problem z węzłem już dawno został rozwiązany, dzięki wszystkim)