Plecak na rower.

...i inne wynalazki do przenoszenia sprzętu

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

yang
Posty: 14
Rejestracja: 01 maja 2010, 02:18
Lokalizacja: Jelenia Góra
Tytuł użytkownika: Szyszkownik
Płeć:

Plecak na rower.

Post autor: yang »

Potrzebuję kupić nowy plecak. Może mi coś doradzicie. Plecak ma być max. do 400 zł . No i musi mieć możliwość przytroczenia karimaty i namiotu. Reszta jest mniej istotna. Wielkość średnia (zamierzam z nim jeździć na rowerze). Pomórzcie.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2011, 20:54 przez yang, łącznie zmieniany 1 raz.
Anabasis
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Polecam bagażnik i sakwy. Obicążony plecak na rowerze to nieporozumienie.
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Ja właśnie mam dwa plecaki, a jestem na etapie rozglądania się i kupowania sakwy na bagażnik.

Moim zdaniem sakwa jest o wiele lepszym rozwiązaniem, niektóre po zdjęciu z roweru i przypięciu paska stają się torbami.

Przemyśl sprawę, na rower sakwa! :)
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
yaktra
Posty: 823
Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
Lokalizacja: z krainy szaraka
Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
Płeć:
Kontakt:

Post autor: yaktra »

Sakwy są dobre i owszem bo draństwa (nuuu, szpeju) na plecach nie dźwigasz. Nie dla mnie jednak kiedy zostawiam rower w krzakach i robię podchody np. ptasie. Jeśli coś zginie to tylko rower i niewielka sakwa która służy mi jako pojemnik na narzędzia i zapasową dętkę...
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
Awatar użytkownika
Armat
Posty: 439
Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: Technokrata
Płeć:

Post autor: Armat »

yaktra pisze:Sakwy są dobre i owszem bo draństwa (nuuu, szpeju) na plecach nie dźwigasz. Nie dla mnie jednak kiedy zostawiam rower w krzakach i robię podchody np. ptasie. Jeśli coś zginie to tylko rower i niewielka sakwa która służy mi jako pojemnik na narzędzia i zapasową dętkę...
To się nazywa dopasowanie sprzętu do potrzeb :-)

yang, co będziesz dokładnie robił?
yang
Posty: 14
Rejestracja: 01 maja 2010, 02:18
Lokalizacja: Jelenia Góra
Tytuł użytkownika: Szyszkownik
Płeć:

Post autor: yang »

Zamierzam pojeździć trochę po dolnośląskim. Nie planuję noclegów w terenie. Na razie stawiam na obiekty pttk. :-) Przemyślę sprawę o sakwach tak jak radzicie. A więc moje pytanie brzmi. Jakie sakwy? Proszę o przykłady.
Anabasis
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Jakie dokładnie to nie wiem, zależy czego oczekujesz i ile chcesz wydać. Ja w moim rowerze mam dosyć rozbudowany bagażnik z jakimiś takimi bocznymi elementami, ciężkie rzeczy jak np. namiot jestem w stanie przytroczyć do bagażnika bez sakw. Generalnie jeśli nie oczekuje się cudów i ma się nieco zdolności manualnych to bardzo tanio można sakwę zrobić samemu. W przeciwieństwie do plecaka sakwa nie jest taką wymagającą konstrukcją, nie musi znosić obciążenia jak szelki itp. Jej zadaniem jest tylko odciążyć plecy. Wystarczy w zasadzie worek, byle się dobrze trzymał na trokach. Podstawą jest oczywiście dobry bagażnik.

Co do konkretnych firm to mogę ci polecić polską firmę Crosso (www.crosso.pl) widziałem ich sprzęt u znajomego, bardzo solidny, nieprzemakalny, z odblaskami. Nieco tańsze produkty mają inne rodzime firmy; Alpinus, Campus, DUO (jak pamiętam duo jest najtańsze). Praktycznie każda firma robiąca plecaki robi też sakwy. Warto zwrócić uwagę by sakwa miała od góry jakieś troki bo w standardową pojemność około 40l większy namiot nie wejdzie i trzeba go i tak przymocować od góry.
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Ja jestem już zdecydowany na sakwę Kellys TRIAL BASE - dwie boczne kieszenie, bez górnej.
W razie co, można sobie coś większego (np namiot) jeszcze wrzucić na wierzch.

http://www.google.pl/images?q=sakwa+kel ... 80&bih=625
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Marshall pisze:Ja jestem już zdecydowany na sakwę Kellys TRIAL BASE - dwie boczne kieszenie, bez górnej.
W razie co, można sobie coś większego (np namiot) jeszcze wrzucić na wierzch.

http://www.google.pl/images?q=sakwa+kel ... 80&bih=625
Bardzo ładna, tylko te gumki z góry lepiej od razu zamienić na coś solidniejszego. Ile kosztuje? Kellys chyba drogi był, nie? W końcy to zachodni, krwiożerczy burżujo-kapitaliści!
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Ciek pisze: Bardzo ładna, tylko te gumki z góry lepiej od razu zamienić na coś solidniejszego. Ile kosztuje? Kellys chyba drogi był, nie? W końcy to zachodni, krwiożerczy burżujo-kapitaliści!
No właśnie i się podoba i myślę że jakość będzie OK.
Cena nie zabija, na Alledrogo ta sakwa kosztuje ok. 90 zł.

Jeśli chodzi o te gumki to zobaczę jak się będą spisywać. Myślę, że drobne rzeczy będą trzymać, do większych i tak będę używał zapewne np. troków z klamrami.

Nie spieszy mi się z zakupem ale jak już dostanę zrobię testy, zdjęcia i zamieszczę opinię.
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

Witam :-) Marshall sakwy kellys sobie odpuść ! jak chcesz pokarze fotki sakwy kelLys po jednym sezonie ( szwy się rozchodzą ,przemakają ,słaby materiał ) :oops: :cry: zainwestuj parę zł więcej i kup lepsze a starczą na kilka lat :-)
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

wolf78 pisze:Witam :-) Marshall sakwy kellys sobie odpuść ! jak chcesz pokarze fotki sakwy kelLys po jednym sezonie ( szwy się rozchodzą ,przemakają ,słaby materiał ) :oops: :cry: zainwestuj parę zł więcej i kup lepsze a starczą na kilka lat :-)
Ooooooo.... No i pozamiatane. :(

Znajomy zapalony rowerowiec polecał mi produkty firmy Author.
Więc może AUTHOR A-N229.... Podobna do tej Kellys ale niezniszczalna ponoć....

Wolf78, co Ty byś polecił?
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

yang, zobacz jeszcze sakwy firmy Sport Arsenal: http://allegro.pl/sport-arsenal-518-wor ... 26423.html
W linku jest akurat worek wodoszczelny ale niżej są przedstawione sakwy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Michal N, a Ty masz sakwę tej firmy?
Właśnie je oglądałem na Alledrogo kilka dni temu. Made in CZ chyba.
Wyglądają nieźle, produkcja CZ (mam nadzieję), może naprawdę dobre?
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
JakubJ152
Posty: 43
Rejestracja: 24 gru 2010, 20:49
Lokalizacja: 45 km. od Torunia.
Gadu Gadu: 337337
Tytuł użytkownika: Początkujący
Płeć:

Post autor: JakubJ152 »

Też sądzę ,że sakwy są o dużo lepsze. Jednak ja miałem zwykła bazarową i była kilku sezonowa.
Więc póki w nas ten serca czas niech szumi nam zielony las.
Zielone myśli w głowie miej, marzenia rozśpiewane.
Żyj tak jak chcesz i umiesz żyć, pozwól swej duszy dalej śnić
i do przodu śmiało idź, sam jest sobie panem"
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Ni mom ;-) , ale chyba się skuszę. Znalazłem przez przypadek jak szukałem taniego i w miarę pojemnego worka wodoszczelnego.
Jak dotąd miałem tylko sakwy DIY z dwóch plecaków z Decathlona :mrgreen: Dało radę
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
rob30
Posty: 247
Rejestracja: 02 sty 2010, 23:18
Lokalizacja: Sosnowiec/Spojené kr
Płeć:

Post autor: rob30 »

yang pisze:Zamierzam pojeździć trochę po dolnośląskim. Nie planuję noclegów w terenie. Na razie stawiam na obiekty pttk. :-) Przemyślę sprawę o sakwach tak jak radzicie. A więc moje pytanie brzmi. Jakie sakwy? Proszę o przykłady.
Poczytaj na stronie człowieka, który objechał rowerem całą Europę. Jest tam też dużo o sprzęcie i oczywiście sakwach LINK .
yang
Posty: 14
Rejestracja: 01 maja 2010, 02:18
Lokalizacja: Jelenia Góra
Tytuł użytkownika: Szyszkownik
Płeć:

Post autor: yang »

Dzięki. :)
Anabasis
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

rob30 pisze:Poczytaj na stronie człowieka, który objechał rowerem całą Europę. Jest tam też dużo o sprzęcie i oczywiście sakwach LINK .
rob30, strona, opisy (i sakwy) ciekawe ale...
...te sakwy są na pewno super tylko że cena też jest odlot. Ta mniejsza kosztuje 550 zł czyli mniej więcej tyle co np. mój cały rower (mimo, że Made in Poland).

MZ tylko dla rowerowych szaleńco-ortodokso-ektremistów.
Dla weekendowych czy nawet bardziej zaawansowanych rowerzystów to raczej marki Kellys, Author i im podobne.
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Przede wszystkim eksponowana marka oraz bezpośrednie odnośniki do sklepów wskazują, że raczej nie jest to działalność Wujka Dobra Rada tylko marketing pełną gębą. Za darmo się przecież nigdzie nie dojedzie, nawet na rowerze.
Awatar użytkownika
yaktra
Posty: 823
Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
Lokalizacja: z krainy szaraka
Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
Płeć:
Kontakt:

Post autor: yaktra »

Marshall pisze:np. mój cały rower
Na rower używam plecaka z Reala za 65 PLN i wyobraźcie sobie, że owy służy mi również do jednodniowych foto wypadów. Trzydzieści pięć litrów kilka kieszeni daje radę, załadowany wygląda miej więcej tak. W środku w komorze głównej karimata BW, obiektyw "kit" w opakowaniu, lornetka, kamera i butelka z wodą na leżąco 1L. W mniejszej kieszeni (również w środku) śniadanie i termos. W kieszeniach zewnętrznych;
multitol, mapa, kompas, stracz taśma, apteczka.
Podczepione pod plecak są; statyw 165cm w opakowaniu, siedzisko wędkarskie w swojskim opakowaniu (za całe 10 PLN), siatka kamo zakładana na siebie jako ponczo w swojskim opakowaniu jako rękaw pod spodem plecaka, okrągły plastikowy pojemnik 250 ml na rozpałkę (z kory brzozy) kubek stalowy i trzy ruszta ze szprych rowerowych (w literę "L" jako palnik po 15cm każdy) a wszystko w jednym woreczku z boku plecaka podczepione. Pokrowiec na radiotelefon BW przerobiony dla małej Żywca butelki 250ml jako podręczne picie oraz bagnet. Od czasu do czasu kiedy pokonuję śluzy pod plecak podpinam jeszcze dwie liny każda po 10m i trzy karabińczyki. Warunek, nie może mi nic pukać, stukać, szeleścić. I co najważniejsze plecak rowerowy ma zabezpieczenie przed poceniem się pleców pod postacią dwóch szyn z czegoś dość niby twardego a jednocześnie miłego w dotyku. Może to gąbka lub coś innego. Nie wiem nie rozpruwałem aby zobaczyć :mrgreen:
Jeśli mi posłuży ze dwa lata jestem gotów kupić drugi taki sam. Sześćdziesiąt pięć złotych to żaden wydatek a w moich wędrówkach jestem gotów załatwić każdy sprzęt niezależnie od marki., a tego akurat nie będzie mi żal.
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Kupiłem i dotarła już do mnie sakwa Author A-N229.
Wygląda na solidny produkt. Jak tylko potestuję, pojeżdżę z nią trochę to uklecę jakąś reckę, opiszę.

http://www.google.pl/images?q=Author+A- ... 80&bih=625
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
mcbren
Posty: 79
Rejestracja: 25 sty 2010, 12:32
Lokalizacja: Wejherowo
Płeć:

Post autor: mcbren »

Mam 2 sakwy authora i niestety jakość nie najlepsza. Ta mocowana niżej po 3 latach nadaje się właściwie na śmietnik. Ściana od strony koła cała się poprzecierała. Do tego mocowanie na bagażniku tez nie najlepszej, raz jej o mało na wybojach nie zgubiłem. W drugiej mniejszej podsiodłowej puścił szew.
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 694
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Znajomy zapalony rowerzysta mi polecił.
Przejechał z taką sakwą 6000 km i sakwa nadal w stanie BDB.
Może to kwestia przypadkowości jakości wykonania poszczególnych partii/egzemplarzy... ?

Heh... Okaże się. Zresztą na tyle ile ja jeżdżę rowerem to pewnie na 20 lat wystarczy... :D
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
RBT
Posty: 356
Rejestracja: 18 gru 2010, 19:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: RBT »

Właśnie zakupiłem takie: http://szumgum.com/sakwy-przednie-ml55-msx.html
Jako stary szosowiec nigdy nie jeździłem z sakwami (i poza wakacjami z plecakiem), więc nie mam z nimi żadnych doświadczeń.
Podlinkowane sakwy są stosunkowo tanie i wyglądają bardzo porządnie. Tworzywo z którego je wykonano przypomina plandekę TIR'a. Nie mają szwów, poszczególne części są ze sobą połączone termicznie. Takie połączenie ma zapewnić całkowitą wodoszczelność. Jak będzie z trwałością to się dopiero okaże, niemniej jednak połączenie wydaje się mocne. Sakwy są rolowane i dodatkowo zamykane klapą. Umożliwia to, w razie konieczności także powiększenie objętości. Ciekawie rozwiązano trójpunktowe mocowanie za pomocą regulowanych zaczepów, które, z jednej strony, uniemożliwiają przypadkowe wypięcie sakwy, z drugiej zaś umożliwiają szybkie zdjęcie z roweru i użycie (po przypięciu opcjonalnego paska) jako naramiennych toreb. Tworzywo z którego wykonano stelaż sprawia wrażenie bardzo solidnego, niemniej jednak można dodatkowo dokupić zaczepy.
ODPOWIEDZ