jakie vicki macie i który jest wasz ulubiony?
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Okruch
 - Posty: 238
 - Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
 - Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
 - Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
 - Płeć:
 
Wymienić głownię na tą z Sentinela? Gładką z dziurą?kopek329 pisze:To kolega ma kilka wyjść:
1. Kupić sobie tego z linka i olać OH,
2. Kupić sobie tego OH i podostrzyć na tradycyjnej osełce ścierając ząbki,
3. Skontaktować się z siedzibą vicków bodajże w Warszawie i zapytać czy oni nie mogli by mu przerobić vicka OH tak jak w punkcie drugim lub podsunąć jeszcze jakiś pomysł.
Mam OH i Sentinela, oba zębate, okrągła dziura jest IMHO 100x lepsza od nerkowatej fasolki
					Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, 11:38 przez Okruch, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									
						- Kopek
 - Posty: 1059
 - Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
 - Lokalizacja: Z największej dziury
 - Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
 - Płeć:
 
Cieszę się z radości kolegów. Może w przyszłości w swoim wymienię ostrze na to jakie jest w Santinelu, ale na dziś starcza mi mój Atlas taki jaki jest 
.
			
			
									
									"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
						www.kopsegrob.blogspot.com
Witajcie!
Ja mam SAKa i bardzo go lubię;) Zjechałem ząbki do gładkiego ostrza, dobrze cięły ale jednak wolę gładkie;) Te gumowe wstawki poprawiają uchwyt, dobra rzecz:] Piłka, otwieracze, śrubokręty często mi się przydają. Czasem brakuje pęsety, ale trudno;) W każdym razie polecam;)

Co do otworów w ostrzu - miałem w łapie mojego i tą 'cywilną' wersję z podłużnym oczkiem i osobiście nie zauważyłem poważnej różnicy, gdy były naoliwione. Mój chodził ciężej zapiaszczony, ale czyszczenie pomogło.
pozdrawiam
			
			
									
									
						Ja mam SAKa i bardzo go lubię;) Zjechałem ząbki do gładkiego ostrza, dobrze cięły ale jednak wolę gładkie;) Te gumowe wstawki poprawiają uchwyt, dobra rzecz:] Piłka, otwieracze, śrubokręty często mi się przydają. Czasem brakuje pęsety, ale trudno;) W każdym razie polecam;)

Co do otworów w ostrzu - miałem w łapie mojego i tą 'cywilną' wersję z podłużnym oczkiem i osobiście nie zauważyłem poważnej różnicy, gdy były naoliwione. Mój chodził ciężej zapiaszczony, ale czyszczenie pomogło.
pozdrawiam
- jareq666
 - Posty: 1
 - Rejestracja: 07 sie 2010, 13:50
 - Lokalizacja: Pietrzykowice
 - Tytuł użytkownika: heheheheeeejjj
 - Płeć:
 
Witam a ja mam dwa Vicki: 
-Trailmaster
 
Uploaded with ImageShack.us
- Sportsman

POzdro dla wszystkich ,,Vickarzy"
Uploaded with ImageShack.us
			
			
									
									
						-Trailmaster

Uploaded with ImageShack.us
- Sportsman

POzdro dla wszystkich ,,Vickarzy"
Uploaded with ImageShack.us
- 
				
				Deflegmator
 - Posty: 20
 - Rejestracja: 08 sie 2010, 23:32
 - Lokalizacja: Lublin/Warszawa
 - Płeć:
 
Ja mam Tourista i Huntsmana. Zastanawiam się jeszcze nad zakupem jakiegoś 3-warstwowego, tylko nie wiem czy Campera, czy jakiś blokowany.
I tu moje pytanie do posiadaczy blokowanych. Która blokada lepsza, linerlock czy ten szary knefel z boku noża? Wiem, że jak linerlock jest dobrze zrobiony, to nie ma mocniejszej blokady, ale czy ta boczna nie sprawia jakiś problemów, nie włazi w nią brud, czy coś?
			
			
									
									
						I tu moje pytanie do posiadaczy blokowanych. Która blokada lepsza, linerlock czy ten szary knefel z boku noża? Wiem, że jak linerlock jest dobrze zrobiony, to nie ma mocniejszej blokady, ale czy ta boczna nie sprawia jakiś problemów, nie włazi w nią brud, czy coś?
- hejtyniety
 - Posty: 686
 - Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
 - Lokalizacja: Katowice
 - Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
 - Płeć:
 
scyzoryk i tak nigdy nie będzie do bardzo ciężkich prac. Dlatego blokada nie musi być jakoś super wytrzymała (ale ważne żeby była). Mam scyzor BW z Linerem oraz Piknikera z tym plastikiem. 
IMHO plastik wygrywa, a to dlatego, że łatwiej jest umyć nożyk i nie tworzy się miejsce na dodatkowy syf. Oba da się zamknąć jedną ręką.
			
			
									
									IMHO plastik wygrywa, a to dlatego, że łatwiej jest umyć nożyk i nie tworzy się miejsce na dodatkowy syf. Oba da się zamknąć jedną ręką.
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
						- 
				
				karol12221
 - Posty: 67
 - Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
 - Lokalizacja: Rybnik
 - Gadu Gadu: 24764099
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
Mam huntera. Jest to naprawdę porządny nóż. Nie ma zastosowania myśliwskiego, ale te dodatkowe ostrze świetnie nadaje się do np cięcia linek.
Ps
Ma ktoś jeszcze Huntera? Napiszcie co o nim sądzicie.
[ Dodano: 2011-01-11, 19:34 ]
Dąb masz jeszcze Huntera. Jeśli tak to jak się trzyma po tych dwóch latach
			
			
									
									
						Ps
Ma ktoś jeszcze Huntera? Napiszcie co o nim sądzicie.
[ Dodano: 2011-01-11, 19:34 ]
Dąb masz jeszcze Huntera. Jeśli tak to jak się trzyma po tych dwóch latach
- 
				
				karol12221
 - Posty: 67
 - Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
 - Lokalizacja: Rybnik
 - Gadu Gadu: 24764099
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
- 
				
				karol12221
 - Posty: 67
 - Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
 - Lokalizacja: Rybnik
 - Gadu Gadu: 24764099
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
- klauzinski
 - Posty: 21
 - Rejestracja: 03 sty 2011, 18:55
 - Lokalizacja: Świnoujście/Wrocław
 - Gadu Gadu: 4024621
 - Tytuł użytkownika: Tradycjonalista
 - Płeć:
 
Ja mam Campera i jak na razie bardzo mi z nim dobrze i jemu ze mną chyba też bo mnie nie zawodzi. Generalnie najczęściej korzystam z małego ostrza, piły (jak dla mnie jest fenomenalna biorąc pod uwagę rozmiar) i otwieracza do kapsli  
 .
Planuję na lato zakup Skippera, głównie ze względu na troszkę większy rozmiar niż Camper, lekko ząbkowane ostrze główne i kombinereczki.
B.
			
			
									
									Planuję na lato zakup Skippera, głównie ze względu na troszkę większy rozmiar niż Camper, lekko ząbkowane ostrze główne i kombinereczki.
B.
So let it be written, so let it be done.
						- 
				
				FlyingArrow
 
Ja mam 2 : Huntsmana i Huntera.
Hunter bardziej nadaje się w teren. Ma świetną piłe, blokowane ostrze, blokada nie sprawia mi żadnych problemów i nie zbiera się w niej brud, ząbkowane ostrze do skórowania świetnie tnie sznurki oraz czasem przydaje mi się do skrobania ryb. Ogólnie polecam go osobom które rozważają jego zakup;-)
			
			
									
									
						Hunter bardziej nadaje się w teren. Ma świetną piłe, blokowane ostrze, blokada nie sprawia mi żadnych problemów i nie zbiera się w niej brud, ząbkowane ostrze do skórowania świetnie tnie sznurki oraz czasem przydaje mi się do skrobania ryb. Ogólnie polecam go osobom które rozważają jego zakup;-)
Mam vicka o bardzo miłej nazwie "Nomad".
Bawię się nim od 1999 roku.
Uwagi:
Dobra ergonomia.
Przydatne szydło i korkociąg.
Wzorowa odporność na korozję.
Dobra blokada "liner lock".
Bardzo przydatna "pinceta".
Kiepska odporność ostrza na ścieranie głównego ostrza.
Generalnie dobry nóż, ale był by jeszcze lepszy, gdyby główne ostrze było z N690 lub 440C.
Pozdrawiam.
Kubek.
			
			
									
									
						Bawię się nim od 1999 roku.
Uwagi:
Dobra ergonomia.
Przydatne szydło i korkociąg.
Wzorowa odporność na korozję.
Dobra blokada "liner lock".
Bardzo przydatna "pinceta".
Kiepska odporność ostrza na ścieranie głównego ostrza.
Generalnie dobry nóż, ale był by jeszcze lepszy, gdyby główne ostrze było z N690 lub 440C.
Pozdrawiam.
Kubek.
- Pingwiniak
 - Posty: 410
 - Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
 - Lokalizacja: Wrocław
 - Tytuł użytkownika: Szeregowy
 - Płeć:
 
Miałem - victorinox classic stayglow mini.
Mam wenger 57 hunter - jest idealny.Jedyna wada to korkociąg zamiast śrubokręta.
			
			
									
									Mam wenger 57 hunter - jest idealny.Jedyna wada to korkociąg zamiast śrubokręta.
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
						https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
Ja po latach zdradziłem Victorinoxa w kwestii EDC dla identycznego Wengera jak powyżej. Ten model to nieprodukowany już Wenger Master, w swoim czasie jeden z wyższych modeli. Znów upolowany na Allegro, tak trochę z ciekawości, dosłownie mnie oczarował. Wymiary zbliżone do Huntsmana czy Mountainera (nieco krótszy, odrobinę grubszy), ma kombinerki i BLOKADĘ! Fenomenalna sprawa, ostatnio okazał się niezastąpiony gdy byłem u kolegi i nas inny kumpel ściągnął telefonicznie, bo go urządzanie po przeprowadzce przerosło. Na zmianę z kolegą uzbrojonym w foldera niepozornym scyzorykiem ciąłem metrami grubą wykładzinę bez obawy o palce. Rozpisuję się nad tym, bo może się forumowiczom info przydać-Wenger takich modeli wypuścił kilka, da się więc dorwać normalnie wyglądające scyzoryki mające 8,5 cm (w tym prostsze modele np. w stylu Spartana) z blokowanym ostrzem.malymichu pisze:Racja, ale mój ma blokadę, a ma zaledwie 85 mm i laik powie, że to normalny victorinox.aciepk pisze:Co do nieblokowanych ostrzy to owszem trzeba uważać, ale przyznajcie, że vicki bez blokady wyglądają bardziej zgrabnie.
Teraz ten Wenger chyba
Teraz ten Wenger nazywa się chyba Scyzoryk WENGER Evolution Security S 52
http://allegro.pl/ewiatrowki-scyzoryk-w ... 72471.html
jeśli się mylę, popraw mnie
			
			
									
									http://allegro.pl/ewiatrowki-scyzoryk-w ... 72471.html
jeśli się mylę, popraw mnie
86400s każdego dnia do wykorzystania.
						
			
