5.11
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
5.11
Jezeli ktos sie spotkal lub uzywa ich produktow, chcialbym, zeby podzielil sie swoim zdaniem na temat produkcji tego producenta( figuruje w nazwie slowo Tactical, nie chcialem go uzywac)
Przylukalem sobie zegarek, moze kto uzywa?
Przylukalem sobie zegarek, moze kto uzywa?
Akurat mi sie spodobal, pojechalem do sklepu, ale wyczerpali zapas czarnych, mieli zielone i w pustynnym kolorze, ogolnie sa zajefajne, odporne, maja kompas, jakis tam(dla mnie bezuzyteczny) kalkulator balistyczny. Reszta funkcji to juz klasyka, strefy czasowe, stopery , kalendzarze itg, maja jedna opcje ciekawa, czyli czesc paska sie odpina(specjalna blokada) i mozno zalozyc dlozszy(w zestawie), zima na ubranie zalozyc itd
Co do ick produkcji, to musze powiedziec, ze nie mialem tak wygodnych spodni, mam 2 pary-pustynia i tundra, sa super
co do mojego wyboru zegarka, to wybor padl na Casio...nie potrzebuje bateri(sam sie laduje), ma kompas, altimetr, barometr, termometr+klasyczne funkcje, pozatem sam sie koreguje , jezeli chodzi o czas.Mam go dopiero dwa dni, wiec nic nie bede pisal recenzji, za jakies pol roku moze....narazie mi sie podoba
Co do ick produkcji, to musze powiedziec, ze nie mialem tak wygodnych spodni, mam 2 pary-pustynia i tundra, sa super
co do mojego wyboru zegarka, to wybor padl na Casio...nie potrzebuje bateri(sam sie laduje), ma kompas, altimetr, barometr, termometr+klasyczne funkcje, pozatem sam sie koreguje , jezeli chodzi o czas.Mam go dopiero dwa dni, wiec nic nie bede pisal recenzji, za jakies pol roku moze....narazie mi sie podoba
Fiszerwłaśnie zostałeś wybrany jednogłośnie kopaczem roku, zostaje ci przyznana pierwsza nagroda w postaci złotej łopatki, wielki brawa dla tego pana.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
-
- Posty: 182
- Rejestracja: 04 sty 2010, 20:44
- Lokalizacja: Okolice Kępna
- Gadu Gadu: 8847874
- Tytuł użytkownika: Wędrowiec
- Płeć:
Z wielu opinii słyszałem że po co przepłacać bo Helikon już szyje w podobnej jakości i funkcjonalności co 5.11. Kilku moich znajomych ochroniarzy porównywało te firmy i stwierdzają że helikon dorównuje 5.11. Choć fakt że 5.11 ma trochę więcej niektórych bajerów. Ale np koszule niewiele się różnią.
Kup se Morę
Mam tych od 5,11 koszul już trochę, naprawdę są porządnie uszyte. Helikona nie mam, ale ostatnio kilka rzeczy z Helikona mi się sypie...a mam ich całą plejadę. Pozatem nie są to aż tak duże różnice w cenie, żeby na tym oszczędzać.
A bawełniana koszula na lato od 5,11 mi też nie pasuje, żeby nie było, że je tak zachwalam
A bawełniana koszula na lato od 5,11 mi też nie pasuje, żeby nie było, że je tak zachwalam
-
- Posty: 182
- Rejestracja: 04 sty 2010, 20:44
- Lokalizacja: Okolice Kępna
- Gadu Gadu: 8847874
- Tytuł użytkownika: Wędrowiec
- Płeć:
Wypróbowałem koszule helikona podczas marszu w 35 stopniach. Oddychała świetnie i szło mi się bardzo komfortowo. Mamy z kolegą ogrom rzeczy z helikona. Mi jak na razie nic się nie zniszczyło mimo, że naprawdę nie oszczędzam ich produktów.
Ostatnio zmieniony 02 sie 2010, 14:15 przez wilk4561, łącznie zmieniany 1 raz.
Kup se Morę
- aciepk
- Posty: 689
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: UCePe ssie
- Płeć:
Wilk powiedz mi szczerze, czy helikon Ci płaci za te wszystkie ochy i achy nad ich produktami? Czy może wygrzebują Ci porządne egzemplarze wśród ton chińskiego chłamu w zamian za twoje wazeliniarstwo? Sam mam niemałe doświadczenie z helikonem i na dodatek mam porównanie z produktami z wyższej półki (w tym te które helikon perfidnie kopiuje stosując gorsze materiały i nierzadko próbuje dodać jakieś swoje bezsensowne pomysły), ale tylko raz nie trafił mi się egzemplarz ciucha (o ich oporządzeniu nawet nie wspominam bo te rzeczy omijam szerokim łukiem) produkcji helikonu w którym nie trzeba było poodcinać nadmiaru nitek, poprawić szwu, przyszyć ponownie guzik bo się ledwo trzymał, o wytrzymałości niektórych materiałów nawet nie wspominam.
Nic do Ciebie nie mam, ale twoje wychwalanie produktów helikona jest wręcz upierdliwe, zwłaszcza, że robisz to w temacie o renomowanej firmie 5.11, której produkt helikon perfidnie skopiował nie licząc się z ich znakami towarowymi i patentami. Wiem też, że nie każdego stać na ciuchy 5.11, ale tego typu rzeczy można kupować o wiele taniej polując na nie na allegro, ebayu i korzystając z ogromu promocji w sklepach internetowych w USA (w czasach płatności elektronicznych, paypala itp jest to bardzo łatwe) wystarczy trochę chęci i samozaparcia.
Nic do Ciebie nie mam, ale twoje wychwalanie produktów helikona jest wręcz upierdliwe, zwłaszcza, że robisz to w temacie o renomowanej firmie 5.11, której produkt helikon perfidnie skopiował nie licząc się z ich znakami towarowymi i patentami. Wiem też, że nie każdego stać na ciuchy 5.11, ale tego typu rzeczy można kupować o wiele taniej polując na nie na allegro, ebayu i korzystając z ogromu promocji w sklepach internetowych w USA (w czasach płatności elektronicznych, paypala itp jest to bardzo łatwe) wystarczy trochę chęci i samozaparcia.
Teraz już szyją, np. digital marpat desert.mgr_scout pisze:5.11 z założenia nie szyje w camo.. nie ten target
Ja mam spodnie 5.11, w których chodzę od 2005 i muszę powiedzieć, że są bardzo funkcjonalne, szczególnie lubię kieszonkę nad kieszenią cargo oraz krój kieszeni na tyłku. Niestety, akurat moja para bardzo silnie przetarła się w kroku - a nie mam takiego problemu z żadnymi innymi spodniami, nawet bardziej katowanymi - od brytyjskich DPM-ów do różnych dziwnych pustynnych ripstopów.
- PanJa
- Posty: 38
- Rejestracja: 17 mar 2009, 17:25
- Lokalizacja: z daleka
- Tytuł użytkownika: warit w pom. kasku
- Płeć:
http://www.511tactical.com/browse/Home/ ... 06/I/59405
Kupiłem ten pasek bo był za mały na inną osobę
I co mogę na jego temat powiedzieć ? Super sprawa .
Bardzo sztywny , dopinanie końcówki paska na rzep , z przodu pasa da się zapiąć karabińczyk więc to jest + .
Nie polecam osobom nie lubiącym twardych pasów.
Kupiłem ten pasek bo był za mały na inną osobę
I co mogę na jego temat powiedzieć ? Super sprawa .
Bardzo sztywny , dopinanie końcówki paska na rzep , z przodu pasa da się zapiąć karabińczyk więc to jest + .
Nie polecam osobom nie lubiącym twardych pasów.
-
- Posty: 182
- Rejestracja: 04 sty 2010, 20:44
- Lokalizacja: Okolice Kępna
- Gadu Gadu: 8847874
- Tytuł użytkownika: Wędrowiec
- Płeć:
aciepk. Niestety mi nikt za to nie płaci. A szkoda. Masz trochę racji. Faktycznie przegięcie z tym całym helikonem. Już przestaję. Co do 5.11 to chciałbym kilka rzeczy od nich. Tylko na razie mnie nie stać. Po nocach mi się śni kurta z polarem. Kosztuje niestety 700 zł. Więc na taki bajer sobie pewnie bardzo długo poczekam.
Kup se Morę
Jakoś specjalnie je nie fotografowałem, tu masz link do źródła
http://www.511tactical.com/All-Products ... otton.html
Bawełna jest OK w sezonie zimowym, wiosennym(wczesna wiosna) i jesiennym, na lato proponowałbym wariant z syntetykiem, są lżejsze, szybko schną itd
http://www.511tactical.com/All-Products ... otton.html
Bawełna jest OK w sezonie zimowym, wiosennym(wczesna wiosna) i jesiennym, na lato proponowałbym wariant z syntetykiem, są lżejsze, szybko schną itd