Reanimacja obuwia, jak?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

vickier
Posty: 2
Rejestracja: 14 sty 2011, 21:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Reanimacja obuwia, jak?

Post autor: vickier »

Posiadam buty Chiruca Urales, takie zdaje się z nubuku. Ostatnio na stacji benzynowej jak tankowałem paliwo, musiało lekko pokapywac z dystrybutora i zalało i benzyną jednego buta. Oczywiście ja przyjechałem do domu to zrobiłem mu szybkie "pranie" no i pojawił się problem, w miejscu gdzie był zalany, bierze wodę ale momentalnie. Wystarczy że wyjdę na śnieg i w 30 sekund mokry. Można je jakoś uratować? Myślałem o nałożeniu jakiegoś wosku, wazeliny itp. żeby zrobiły się z nich takie niby licówki, ale nie wiem czy im jeszcze bardziej nie zaszkodzę.
Poniżej wrzucam fote jaki to model buta

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

http://www.tactical.pl/forum/index.php/topic,60074.0.html
http://www.tactical.pl/forum/index.php/topic,63270.0.html

Mi osobiście szkoda by było przerobić buty z nubuku i z membraną za taką ceną na licówkę... Wyżej podałem tutoriale, wybierz coś dla siebie.
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
vickier
Posty: 2
Rejestracja: 14 sty 2011, 21:04
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: vickier »

Dzięki. Wiesz mi też jest szkoda, ale w teraz są one bezużyteczne, na deszcz i snieg się nie nadają, a używam ich głównie zimą w górach, więc muszę coś zrobić
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

vickier. W moim przypadku zastosowałem drugą metodę podaną przez NumLock'a.

Zaprawiłem je wazeliną. Nabuk rzeczywiście zmienił się w licówkę, ale nie przeciekają.

Obrazek
F..k it, I'll Do It Myself!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skarpety, konserwacja, higiena”