Bezmózgi w lesie

przyroda, turystyka, survival

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Bezmózgi w lesie

Post autor: wolfshadow »

Zastanawiałem się czy nie wrzucić do działu o zwierzętach ale zwierzęta by tak nie zrobiły...

Obrazek

Znajomy zezwolił mi na wykorzystanie zdjęcia, które zrobił podczas spaceru z psem.
Zwróćcie uwagę na kikuty drzew. Poza kadrem znalazło się kilkanaście butelek po piwie.
Nie obyło się bez przyjazdu Straży Pożarnej gdyż zajęła się ściółka.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

dorwac typa przywiazac do pala butelke w tyłek pod palem ognisko :evil: a tak na powarznie to moge wkleic kilka g fotek bezmyslnosci ludzkiej z jaka sie spotkałem przez kilka lat mojej pracy w lesie :cry:
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 794
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Jakieś dwa tygodnie temu (jak były ciepłe dni) wybrałem się na długi spacer. Też rozpaliłem ognisko ale w moim przenośnym piecyku z puszki po kawie (idealnie nadaje się by postawić na nim kubek i zagotować wodę) a do palenia wykorzystałem cienkie suche patyki z dolnych gałęzi drzew iglastych. Trochę dymu poszło na początku z kory brzozowej potem praktycznie niezauważalne ilości. Nikt nic nie mówił i nikt nic nie widział ale po tym wyskoku idiotów pewnie mógł bym mieć mały problem gdyby mnie ktoś zauważył, no chyba że to nie w Jaworznie było- Wolfshadow?

P.S. Ja bytuje najczęściej w okolicach Dobrej a to zdjęcie w jakim rejonie było robione?
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Na południowy-zachód od Długoszyna. Jest to miejscówka na, której okazyjnie piknikuję (1-2x w roku) wraz z grupą właścicieli golden retrieverów. Jak widać nie tylko my tam urzędujemy.

Ja na zazwyczaj szlajam się po lasach na północ i południe od EJIII.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 794
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

A ja pomiędzy Dobrą a Ciężkowicami z lasami przy Sosinie włącznie - z centrum mam blisko.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
katon1900
Posty: 23
Rejestracja: 10 paź 2009, 23:04
Lokalizacja: PL
Płeć:

Post autor: katon1900 »

SmileOn pisze:A ja pomiędzy Dobrą a Ciężkowicami z lasami przy Sosinie włącznie - z centrum mam blisko.
:) Kiedyś moje rejony, bom się wychował do lat 20 kilku w Pieczyskach. Ale to były czasy, gdy w Kozim łapało się raki do koszyka, w tej strudze co z Dobrej do cementowni płynie pstrążki maluchy spod kamieni i betonów się wyjmowało na rękę a w strudze od piaskowni [Sosiny nie było] w stronę Ciężkowic [wzdłuż drogi gruntowej i nasypu kolejowego] klenie słuszne i całkiem konsumpcyjne [jak na klenie ;)] pływały.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 794
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Hmm to musiały być czasy, ja się tylko cieszę że Jaworzno jest jakie jest tzn. są lasy i łąki i pola i to w nie dużej odległości od centrum bo gdyby mi przyszło żyć w Katowicach czy Sosnowcu to nie wiem czy bym wytrzymał. Inna sprawa że mamy kawałek terenu i domek na wsi wiec zawsze jest gdzie jechać wypocząć tylko warunki nieco spartańskie tzn brak łazienki i wc w domu a w zimie trzeba palić w piecach kaflowych ale i tak to lubię, a nawet powiem że wolał bym się przeprowadzić tam i na stałe zamieszkać w takich warunkach niż żyć w mieści. Może kiedyś...
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 798
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Smileon, nie wybrzydzaj. Tak na działce powinno być. Kiedy byłem mały, ojciec wstawał rano, rozpalał w kuchni, rozbijał kwaterką cienką warstwę lodu w wiadrze (jak był spory mróz, woda w domu zamarzała) i wstawiał wodę na herbatę. Gdy się nieco ociepliło, dopiero wyskakiwałem spod pierzyny i się ubierałem. Nawiązując do tematu - gdy w poniedziałek wracałem od szwagra (mieszka w lesie) widziałem kup worów ze śmieciami przy drodze. Jak będą jeszcze w weekend, sprawdzę, czy nie ma jakiegoś kwitu z adresem właściciela.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 794
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

To nie działka, to dwa hektary terenu (w tym las) i domek po pradziadkach.

P.S. Ja nie wybrzydzam ale zabrać tam kolegów to trochę trudno (w szczególności zimą), na szczęście moja dziewczyna daje rade.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
rob30
Posty: 247
Rejestracja: 02 sty 2010, 23:18
Lokalizacja: Sosnowiec/Spojené kr
Płeć:

Post autor: rob30 »

SmileOn pisze: ... bo gdyby mi przyszło żyć w Katowicach czy Sosnowcu to nie wiem czy bym wytrzymał.
Ja mieszkam w Sosnowcu i mam do lasu 10 minut.
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 794
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Tylko że w Jaworznie tereny miejsko-przemysłowe stanowią zaledwie 40% z powierzchni ok 152,7 km kwadratowych (co nie wyklucza na tych terenach istnienia parków lub małych łączek).
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

A teraz historia wodniacka z Przemszy. BG miałby na tej rzece raj. Środki przeprawowe do wyboru i koloru...
Obrazek

Wysłałem maila do firmy z Sosnowca na jakich koordynatach znajdował się w chwili wykonania zdjęcia należący do nich pojemnik.
Obrazek
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Blizbor
Posty: 119
Rejestracja: 03 sty 2010, 23:43
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 2987112
Tytuł użytkownika: Kniejołaz
Płeć:

Post autor: Blizbor »

Tutaj nie ma co wysyłać skarg czy innych zapytań do danej firmy, tutaj potrzeba konkretnej pracy u podstaw, aby zmienić nastawienie Polaków (zwłaszcza tych młodszych pokoleń) do środowiska naturalnego, bo niestety ale te przejawy ciężkiego debilizmu występują wszędzie - nie raz i nie dwa widziałem zaśmiecone lasy w pobliżu wiosek, zaśmiecone parki w miastach itd. Niestety nie ma technicznej możliwości aby dowiedzieć się co za debil wrzucił do tej rzeki kontener na śmieci (oraz pozostałe śmieci), bo to mógł być każdy. :evil:
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Ani to była skarga ani zapytanie. Po prostu wysłałem info coby wiedzieli gdzie swojej zguby szukać.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Wedrowycz89
Posty: 409
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:

Post autor: Wedrowycz89 »

Znajomy rolnik opowiadał mi że ludzie nieraz wywalają jesienią śmieci z gospodarstwa( a jest tego trochę) na tereny zalewane przez Bug w zimie, tak że na wiosnę mają już z głowy wywożenie na wysypisko.
Awatar użytkownika
earthtraveler
Posty: 79
Rejestracja: 04 cze 2010, 09:35
Lokalizacja: Kozłowo
Gadu Gadu: 6793090
Tytuł użytkownika: Lubię sobie połazić
Płeć:

Post autor: earthtraveler »

U mnie też spotyka sie podobne widoki z dzikimi wysypiskami,myśle sobie czasem jak bym dorwał takiego to bym mu przez d..ę flaki powyrywał...bezmyślność i troska tylko o własną d..ę :evil:
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/4 ... _razu.html ciekawy news dotyczący problemu, który już sygnalizowałem gdzieś.
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

No nareszcie ktoś do tego dojrzał.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Heh, no niezupełnie. Takie projekty były już przynajmniej dwa razy ale później jak się pojawiała nowelizacja to dziwnym trafem już bez tych zmian :D
Maciej
Posty: 6
Rejestracja: 06 paź 2009, 11:08
Lokalizacja: lubelskie
Tytuł użytkownika: spacerowicz
Płeć:

Post autor: Maciej »

Ile w takich "dzikich wysypiskach" dobrych rzeczy znalazłem.Od butelek po prytach które się sprzedało w sklepie po części do starych motocykli i samochodów :-)
Awatar użytkownika
emilw641
Posty: 81
Rejestracja: 24 sie 2009, 21:32
Lokalizacja: woj. Lubelskie
Płeć:

Post autor: emilw641 »

U mnie w lesie jest pełno okopów pozostałych po wojnie. Dobre miejsca na rozbicie obozu w czasie wypadu bo nie wieje i ogień jest zasłonięty przed widokiem innych ludzi. Ale znaleźć taki w którym nie ma stosów śmieci to trzeba trochę się oszukać.

Ostatnio siedząc na skraju lasu widziałem jak jakaś babulka idzie do lasu z dużą wypchaną po brzegi plastikową torbą. Po poru minutach wychodzi z lasu ale już bez torby.
Awatar użytkownika
ZEN
Posty: 118
Rejestracja: 09 kwie 2010, 22:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Post autor: ZEN »

Natrafiłem ostatnio fajną miejscówkę na odpoczynek w jednej z przygranicznych wsi.
Niewielka wiata ze stolikiem i ławkami, umiejscowiona miedzy dwoma stawami które otaczały drzewa, i wszystko było by pięknie, gdyby nie stosy śmieci walające się do okoła.

Byłem tam pierwszy raz i jak zobaczyłem to wszystko, to aż mi się białko w oczach z cięło.
Miejsce oddalone od leśniczówki raptem o ok.300m, pochwała za wyremontowanie wiaty, ale o koszu na śmieci to już nikt nie pomyślał :569: .
Awatar użytkownika
Qasz
Posty: 463
Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
Lokalizacja: Jaworzno
Gadu Gadu: 1987028
Tytuł użytkownika: Tata psychopata
Płeć:

Post autor: Qasz »

Jaworzno jest co by nie mówić pięknym miastem, właśnie dzięki tej prowincjonalności i dużej ilości drzew (mamy tego od groma i bardzo dobrze) poza tym jesteśmy powierzchniowo o ile się nie mylę drugim miastem w Polsce zaraz po warszawie :)

Choć straszliwe śmietnisko też jest za działkami przy komunie paryskiej (jest tam taka zacna zapadlina do której wszyscy wrzucali wszystko jak leciało)
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 794
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

Qasz - jeżeli chodzi o powierzchnię to bodajże jesteśmy na 13 miejscu (przed nami jest Częstochowa, Katowice...). Co do pięknych miejsc to ja polecam lasy pomiędzy Dobrą - Pieczyskami - a Ciężkowicami, (w szczególności po wiosennych roztopach gdy jest dużo małych zbiorniczków wodnych). Można się zaszyć pomiędzy tymi "mini bagienkami" bo ludzie z reguły się tam nie zapuszczają.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Maciej
Posty: 6
Rejestracja: 06 paź 2009, 11:08
Lokalizacja: lubelskie
Tytuł użytkownika: spacerowicz
Płeć:

Post autor: Maciej »

Ostatnie znalezisko w śmietniku leśnym 50 butelek bo gruszce sandomierskiej x 0,90zł = 45 zł.Opłaca się chodzić po lesie? Opłaca.Opłaca się zbierać fajans? Opłaca!Matka natura zachwycona. :-)
ODPOWIEDZ