Trochę szmelcu

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Kobra pisze:Bo o to chodzi żeby mi potem się ta piłka nie rozpadła :)
Oj Kobra, Kobra. Chcesz wydać 12 złotych na kawałek druta z dwoma oczkami a nie szarpniesz się 12,99 na składaną piłkę z blokadą, podklejoną antypoślizgową gumą rękojeścią i zabezpieczonym chromem ostrzem węglowym?
Ostrze długie na 170mm, szerokie na 37mm i grube na 1,5mm.
Mam taką piłkę już kilka lat i nie żałuję zakupu.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

Ajć :) jak się popsuję to kupię nową ale że używasz jej kilka lat to mnie przekonuję jeszcze bardziej :)
Awatar użytkownika
jaco
Posty: 53
Rejestracja: 01 mar 2009, 00:00
Lokalizacja: Ostrowiec Św
Płeć:

Post autor: jaco »

Dziwne te Kobry tego lata ! ;-)
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Zirkau pisze:Kobra - nie zapomnij zwykłej zapalniczki i świeczek, np. podgrzewaczy. Krzesiwo to niezły bajer, ale nie sprawdzi się lepiej od zapalniczki i nie podpali świeczki
Podpali świeczkę.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

Jak zapalę watę czy coś innego.
arekm001
Posty: 20
Rejestracja: 14 mar 2010, 15:25
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post autor: arekm001 »

Kobra pisze:Ajć :) jak się popsuję to kupię nową ale że używasz jej kilka lat to mnie przekonuję jeszcze bardziej :)
się popsuję...
przekonuję...
Chłopie zrób coś z tym na miłość boską :569:
Nie mogę patrzeć na te błędy. Nie mogę tego czytać, aż mnie skręca, jak widzę takie byki.
BTW dziwię się, że moderatorzy nie robią nic z kimś, kto wali takie błędy.
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Już się odzwyczaili od Kobry. =P Ja bym w ogóle zrezygnował z piłki. Nie widzę sensu tachania tego ze sobą.
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
vibes
Posty: 2
Rejestracja: 28 wrz 2010, 12:04
Lokalizacja: Drawno
Gadu Gadu: 3859074
Płeć:

Post autor: vibes »

Kobra, nie pogardziłbym na Twoim miejscu jakimś niedrogim (na początek) palnikiem i chociażby 100g butlą z gazem, ja 2 latka temu kupiłem Primusa express stove i jestem z niego bardzo zadowolony. Oczywiście i bez tego przetrwasz, ale czasami żeby w 3 minutki czy nawet krócej zrobić jakiś gorący napój to jednak się przydaje, przy czym nie zabierasz dużego obciążenia. Co do "jakiejś" latarki to jednak lepiej będzie jak "jakąś" zamienisz na coś, co chociaż leżało koło latarki. Nie bierz byle jakiej, bo wystarczy większa wilgotność powietrza i po zmroku możesz mieć "przerywacz" a nie latarkę :-) Co do śpiwora. Jeśli zbudujesz dobre schronienie i dobre ekrany przy ognisku to nie zmarzniesz nawet w śpiworze o temp. krytycznej +8*C, wiem bo praktykowałem. Weź sobie butelkę pet, której nie będziesz używał, jak wiadomo po rozcięciu i wsypaniu do niej kolejno węgla drzewnego, kilku kamyczków, piasku i kępki trawy masz dobry filtr do wody, a pozyskać wodę możesz z kałuży po roztopach lub pewnie jak wiesz z topienia śniegu, na takiej wodzie zbyt długo nie ujedziesz, ale herbaty się napijesz czy ciepłą zupkę zrobisz. Zamiast toporka proponuję maczetę, cold steel np ma przystępne ceny. Maczetą zrobisz o wieje więcej niż malutkim toporkiem, waga podobna, a powierzchnia robocza ostrza nieporównywalnie większa. Na pewno szybciej zbudujesz schronienie przy pomocy maczety niż toporka (nawet igloo dasz radę zrobić). Uważaj na kamienie do ogniska wyciągane z lodowatej wody, żeby ci nie zrobiły krzywdy.
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Jak już wspominano, lepiej kupić filtr do "anny" albo "brity" niż bawić się w konstruowanie filtra z PET'a. Zielsko w filtrze niekoniecznie się przydaje (jak już to mech, a nie trawa..), a skoro piszesz o roztapianiu śniegu, to pamiętaj o tym, że po to nosimy sól, żeby dało się na tym dłużej pojechać.. =P A PETa też musi wziąć... na wodę.. =P
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
ODPOWIEDZ