plandeka lidl

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

sylwester2091
Posty: 277
Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

plandeka lidl

Post autor: sylwester2091 »

od 16 września w Lidlu plandeki

czarne i zielone

* z materiału odpornego na działanie czynników atmosferycznych
* 5 x 4 m
* z linką ( 20 m) i 18 metalowymi oczkami
* wzmocnione krawędzie i wytrzymałe narożniki
* 2 wzory
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Szkoda, że nie połączyli tego tak jak onegdaj z dwoma plandekami 2x3. Powoli zaczyna mi się już druga przecierać.

Przy okazji. Do wytargania będzie też fajna i lekka piłka składana za 13,-. Mam i polecam.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

5 na 4 to straszna kobyła, ile to cudo waży i zajmuje objętości? Nie bardzo jestem w stanie rozkminić o co chodzi z tymi plandekami, może mi ktoś tak łopatologicznie wyłożyć w czym ona jest lepsza od 1,5kg namiotu?

5 na 5 mam u siebie na budowie i, kurde, do plecaka chyba nie wejdzie.
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Ciek pisze:może mi ktoś tak łopatologicznie wyłożyć w czym ona jest lepsza od 1,5kg namiotu?
Na pewno nie waży 1,5kg. 5x4 czy 5x5 to naprawdę są kobyły i faktycznie zajmują dużo miejsca, według mnie optymalna jest 3x2. Po złożeniu jest całkiem lekka, ale waga zależy też od grubości samego materiału.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
maxter
Posty: 145
Rejestracja: 11 maja 2009, 10:26
Lokalizacja: Ostróda
Płeć:

Post autor: maxter »

Ciek pisze:Nie bardzo jestem w stanie rozkminić o co chodzi z tymi plandekami, może mi ktoś tak łopatologicznie wyłożyć w czym ona jest lepsza od 1,5kg namiotu?
Duże możliwości rozstawienia w terenie, no i cena. Plandeka kosztuje ~15-20zł, a 1,5kg namiot przyzwoitej jakości 500+ zł.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

maxter pisze:Duże możliwości rozstawienia w terenie, no i cena.
Ja dodałbym jeszcze:
- wodoodporność rzędu podłogi od namiotu
- szybkość rozstawienia i zwinięcia
- można zwinąć mokrą bez obawy, że zgnije
- można ją wykorzystać do opatulenia bagaży
- jak się zrobi dziurka od ogniska to nie żal tych paru złotych (można załatać srebrną taśmą)
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
sylwester2091
Posty: 277
Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: sylwester2091 »

co więcej taka "kobyła" w odróżnieniu od 3x2 może posłużyć jako "windproof shelter" dla kilku osób, a jak wiadomo trudniej odizolować się od wiatru niż wody.
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Ciek pisze:może mi ktoś tak łopatologicznie wyłożyć w czym ona jest lepsza od 1,5kg namiotu?
Duże pole obserwacji , człowiek czuje się jakby bliżej natury, nie jest oddzielony od niej płóciennymi ścianami, bynajmniej ja tak mam. Zdarzyło mi się po przebudzeniu nie leżąc w śpiworze obserwować zwierzątka.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Walker95
Posty: 52
Rejestracja: 09 paź 2009, 15:01
Lokalizacja: Poland
Płeć:

Post autor: Walker95 »

Cena: ja kupiłem namiot za 70 zł (KLIK! TUTAJ) co prawda cholerny Mil-Tec, ale sprawia się (co mnie zaczyna zadziwiać) po 1,5 roku intensywnego użytkowania, całkiem nieźle. I nawet w sztormie, ni cholery - nie przemaka (bo to nie jest, jak piszą, jakiś poliester, tylko plastyk... a ja lubię mieć coś "prawdziwie nieprzemakalnego" nad głową...
A rozłożenie go zajmuje około 10 minut.
Używam go głównie w zimie, i w wyjątkowo do-dupy pogodę.

Zwykle łażę po lesie z pałatką 2x2 i bardzo mi odpowiada. Najwyżej zasłaniam się gałęźmi naokoło jak wieje (albo chrustem, trawą) a w zimie okopuję się w śniegu, i warstwa: gałęzie-pałatka-chrust-gałęzie od góry.
Próbowałem tego wiele razy, i nie mam niczego do zarzucenia :lol:
Polecam takie nocowanie zimą. Baardzo, bardzo przyjemne... Szczególnie, jak się ma ciepły śpiworek. (Wiem, cholerny ze mnie turysta :P)
Zamiast śpiworka i karimaty, może być posłanie z suchej trawy, gałęzi, chrustu, arafatki, i przykrycie z suchych liści, kurtki, chrustu... Też grzeje, jak mocno to sprasujemy
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1115
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Ciężka i droga ta plandeka
Obrazek
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Plandeka zielona 2mx3m - 800g
Plandeka czarna 4mx5m - 1860g
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
sylwester2091
Posty: 277
Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: sylwester2091 »

oj widziałem tą plandekę na żywca tym to nie tylko dla siebie ale i dla mojego autka bym zrobił szałas :P
Hobbit
Posty: 48
Rejestracja: 24 lip 2010, 11:23
Lokalizacja: Częstochowa
Płeć:

Post autor: Hobbit »

Panowie, a co sądzicie o koncepcji kupienie takiej dużej plandenki i podzielenia jej na mniejsze? Rozciąć, zaszyć brzegi, miejsca nowych oczek wzmocnić tj chociazby wszyć kawałek skóry i zrobić nowe "oczka" w brakujących miejscach? Z takiej płachty to można np 4 mniejsze 2x2,5 zrobić co dla jednej osóby w zupełności wystarczy
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Nie wiem czy jest sens bawić się w rozcinanie skoro są już gotowe 2x3. Tym bardziej ja taką 2x3 uważam za najbardziej optymalną. 2x2.5 owszem nada się ale w zimie gdzie np. chciałbym zrobić dwuspadowy daszek i przymocować do podłoża to zdecydowanie zabrakło by mi tych 50cm. Już tak w zimie miałem z plandeką 2x3 że jak jeszcze dosypało przez całą noc śniegu to obudziłem się jak w trumnie, plandekę miałem przy samym nosie i problem był z tym żeby nawet usiąść. Wygrzebywałem się nogami do wyjścia i nie było to zbyt wygodne.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Deflegmator
Posty: 20
Rejestracja: 08 sie 2010, 23:32
Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Płeć:

Post autor: Deflegmator »

A tak wyglądają dwie plandeki 2/3m w akcji. :)
Obrazek

Szkoda, że się błyszczą jak psu wiadomo co... :(
Jestem wolny i odpowiadam za siebie. "Pedagogom" na pohybel.
ODPOWIEDZ