Chleb

mniam, mniam...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

grubson
Posty: 71
Rejestracja: 20 maja 2009, 21:04
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Gadu Gadu: 618839
Płeć:

Post autor: grubson »

Proszę nie uznawać tego posta jako reklamy!!!

Ja też bawię się w robienie chleba na zakwasie. Mąkę żytnią - typ 2000 (czyli z pełnego przemiału, razem z otrębami), a także orkiszową i pszenną - 2000 w marketach Real i Auchan. A co do zakwasu, to polecam zajrzeć na stronę mirabbelki: www.chleb.info.pl
Tam jest wszystko świetnie wytłumaczone, jest mnóstwo przepisów na chleb. Ja sam z tej strony się uczyłem.
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1071
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Czasami jak wybywam na weekend i nie chce mi się bawić w kucharzenie, biorę chleb i coś do niego. konserwa z pokruszonym chlebem, podsmażona i rozbełtana na papkę to mega zapychacz. Zdarzało się, że czytając książki o myśliwych czy innych ludziach lasu, sprzed ery zupek chińskich ,natrafiałem na fragmenty opisujące ich prowiant. Chleb ( prawdziwy razowiec) zawsze się tam znajdował znajdował, do tego kawałem wędzonki czy suchej kiełbasy.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Post autor: Pratschman »

Nie lećcie od razu do sklepów ze zdrową żywnością po mąkę razową pszenną lub żytnią. Jest, ale 4- krotnie przedrożona, np. u mnie w Piotrze i Pawle. Ja na podpłomyki i suchary zabieram zawsze mąkę pszenną pełnoziarnistą Lubelli za 3zł za 1kg i jest ekstra. Tylko trzeba mieć obczajony sklep gdzie to jest- u mnie jeden jedyny w mieście.

Chleb biorę rzadko. Na krótkie wypady biorę do kieszeni po parę sucharów własnej roboty, na długie, tygodniowe- właśnie tą mąkę na podpłomyki.
grubson
Posty: 71
Rejestracja: 20 maja 2009, 21:04
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Gadu Gadu: 618839
Płeć:

Post autor: grubson »

Pratschman, mógłbyś zdradzić przepis na Twoje suchary?
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Wbrew pozorom chleb bardzo łatwo upiec sobie w domu w piekarniku, nawet nie trzeba robić zakwasu bo na drożdżach jest i tak o wiele smaczniejszy od sklepowego pseudopieczywa. Przydaje się do pieczenia gliniana brytfanka (tzw. garnek rzymski) albo chociaż silikonowa foremka.

Ktoś wspomniał strochę chleb.info.pl - też z niej korzystam, jest tam wszystko i można zadawać pytania.

Dobry chleb, dobrze przechowywany (zawinięty w lnianą ściereczkę), spokojnie przejedzie nawet tydzień a własną metodą dorzucając dużą ilość dodatków można zrobić go w wersji wysokokalorycznej.

Co do mąki to jest powszechnie dostępna w każdym większym markecie, sam kupuję w Auchan. W piotrze i Pawle też jest ale o wiele mniejszy wybór i kosmiczne ceny.

Ludziom z okolic Gorzowa Wielkopolskiego przypominam, że w skansenie w Bogdańcu corocznei organizowane jest "Święto Chleba" gdzie można nabyć ciekawe wypieki, popatrzeć jak się piecze prawdziwy chlebek na liściu kapusty itp. Niestety, w tym roku jest już po święcie, było właśnie w ten weekend, ale skansen jest dostępny na codzień dla zwiedzających i można sobie zobaczyć bardzo fajny, prymitywny sprzęt.
Awatar użytkownika
rumcajs
Posty: 124
Rejestracja: 12 lip 2010, 23:49
Lokalizacja: Pszów
Tytuł użytkownika: samotnik z wyboru
Płeć:

Post autor: rumcajs »

Nie polecam piec na liście kapusty,kiedyś spróbowałem i spód w smaku trochę dziwny był,za to polecam piec na liściu chrzanu,moim zdaniem lepiej się do tego nadaje.Ech gdzie te czasy kiedy to w każdym domu piekło się chleb.Na drożdżach chleb mi nie smakuje lepiej ale jest łatwiejszy w zrobieniu.Kiedyś drożdże nie były dostępne więc piekli na zakwasie,moim zdaniem taki chleb dużo lepiej smakuje .
grubson
Posty: 71
Rejestracja: 20 maja 2009, 21:04
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Gadu Gadu: 618839
Płeć:

Post autor: grubson »

To można zrobić chleb na zaczynie. Część mąki przeznaczonej do wypieku chleba miesza się kilkanaście godzin (min. 12) przed wyrabianiem ciasta z wodą (dobrze by było jakby była LEKKO ciepła) drożdżami i łyżeczką cukru (chleb nie będzie słodki, drożdże będą żywić się cukrem i po prostu go zjedzą). Nie trzeba wtedy dawać tak dużo drożdży jak bez zaczynu. I chleb na zaczynie nie wali tak chamsko drożdżami jak taki zwykły drożdżowiec.
dwie_sety

Post autor: dwie_sety »

Panowie
pozwólcie że też zamieszam to ciasto
Zakwas to nic innego jak drożdże które z otoczenia wniknęły do mąki. Mąka była z własnego przemiału a mielono przez cały rok to samo zboże więc mąka miała ten sam stały skład. Zostawiało się pecynkę ciasta (zakwas) do następnego chleba w tym ciągłym procesie drożdże się dopasowywały do mąki tak że po kilkunastu powtórkach był już tylko jeden ich szczep który na dodatek nam odpowiadał smakowo.
Dzisiaj mąka kupowana w sklepie za każdym razem jest inna więc dorobienie się dobrego zakwasu nie jest takie łatwe. Korzysta się więc z drożdży piekarniczych a ich smak nie zawsze musi nam odpowiadać.
Chleb wypiekany w domu wymaga ciepła i pracy rąk i to jest dzisiaj też trudne bo komu się chce przez godzinę miesić ciasto na chleb. Można jednak znaleźć w okolicy niedużą piekarnię i tam popróbować chleba, z pewnością będzie lepszy niż przemysłowy z wielkiej piekarni.
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Chleba z mąki żytniej i razowego w ogóle się nie wyrabia, bo po co? To nie jest żadna filozofia strzelić sobie bochenek, ja zazwyczaj piekę jak mi się nie chce iść do sklepu po czerstwiaka. Robota nie licząc wzrostu i pieczenia zajmuje może z 10 minut.
Awatar użytkownika
rumcajs
Posty: 124
Rejestracja: 12 lip 2010, 23:49
Lokalizacja: Pszów
Tytuł użytkownika: samotnik z wyboru
Płeć:

Post autor: rumcajs »

Ciek, zgadzam się z tobą,z tym że chleb to powszechna nazwa i może być naprawdę przeróżny,przykładowo dzisiaj miałem szybki obiad z chlebem w roli głównej.A dokładnie kebab.Kupiłem gotowy gyros na tackach,wystarczy tylko podgrzać.Następnie wziąłem się za zrobienie pity czyli jednego z rodzajów chleba.Razem z zrobieniem ciasta i upieczeniem go zajęło mi zaledwie 20-30 minut i obiad gotowy.
Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Post autor: Pratschman »

Grubson,

http://survival.strefa.pl/patenty.htm#64

są świetne, tylko trza mieć mocne zęby:D
grubson
Posty: 71
Rejestracja: 20 maja 2009, 21:04
Lokalizacja: się biorą dzieci?
Gadu Gadu: 618839
Płeć:

Post autor: grubson »

Robiłem już takie. Za pierwszym razem dodałem proszku do pieczenia; suchary były nawet zjadliwe, ale bardzo kruche. Za drugim razem nie dałem proszku i zamiast być twarde i zbite, porozwarstwiały się jak ciasto francuskie.
A mi chodzi bardziej o takie suchary "specjalne" jakie ma polskie wojsko. Lekko słodkawe i z kminkiem. I właśnie takich nie mogę za nic w świecie samemu zrobić.
Maciej
Posty: 6
Rejestracja: 06 paź 2009, 11:08
Lokalizacja: lubelskie
Tytuł użytkownika: spacerowicz
Płeć:

Post autor: Maciej »

Chcecie swojskiego chleba? To jedźcie na DOŻYNKI :mrgreen:
Awatar użytkownika
rumcajs
Posty: 124
Rejestracja: 12 lip 2010, 23:49
Lokalizacja: Pszów
Tytuł użytkownika: samotnik z wyboru
Płeć:

Post autor: rumcajs »

Otóż chyba niektórych wprowadziłem w błąd mówiąc że mąki żytniej w sklepie nie ma.Otóż nie chodzę za często do sklepu i pewnie to stąd to wynikło.Dzisiaj byłem na zakupach i widać że wiele się zmieniło bo jeszcze parę lat temu trudno było taką mąkę kupić.Teraz jest kilka rodzajów mąki żytniej,nawet była gotowa mąka z dodatkiem jęczmienia,wystarczyło wrzucić ją do maszynki która robi chleb.Jak kupiłem make żytnią z żarnowego mielenia czyli z pełnego przemiału i grubo mielona.

[ Dodano: 2010-08-28, 01:16 ]
Widzę że pieczenie chleba w domu stało się dość popularne.Ciekaw jestem co sadzicie o domowych automatach do chleba,czy ktoś taki posiada?Jaka jest wasza opinia na temat tego automatu który sam miesza ciasto,później w tym automacie następuje rozrost a następnie wypiek chleba.Dla mnie to jakieś za nowoczesne,wolę tradycyjną metodę,jakie jest wasze zdanie na ten temat.
Awatar użytkownika
bivr
Posty: 87
Rejestracja: 07 mar 2009, 19:15
Lokalizacja: Jelenia Góra
Gadu Gadu: 6693152
Płeć:

Post autor: bivr »

Mąka żytnia do zakwasów jest dość powszechna w sklepach ze zdrową żywnością, przynajmniej u mnie.
Hail To The King Baby
MejDej
Posty: 2
Rejestracja: 15 wrz 2010, 11:39
Lokalizacja: Staszów
Płeć:

Post autor: MejDej »

Pratschman pisze:Grubson,

http://survival.strefa.pl/patenty.htm#64

są świetne, tylko trza mieć mocne zęby:D
Dla tych którym nie chce się robić tych "sucharów" (opcja dla "leniuchów"):
Można sobie zakupić "Suchary specjalne SU-2" (u mnie w sklepie po 1,10zł) lub "kruche i chrupiące Bieszczadzkie suchary" (koszt 1,40zł). Te drugie są trochę bardziej miękkie, ale słabiej doprawione, tzn mniej kminku.
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

rumcajs pisze: [ Dodano: 2010-08-28, 01:16 ]
Widzę że pieczenie chleba w domu stało się dość popularne.Ciekaw jestem co sadzicie o domowych automatach do chleba,czy ktoś taki posiada?Jaka jest wasza opinia na temat tego automatu który sam miesza ciasto,później w tym automacie następuje rozrost a następnie wypiek chleba.Dla mnie to jakieś za nowoczesne,wolę tradycyjną metodę,jakie jest wasze zdanie na ten temat.
Polecam takie urządzenia, chociaż może nie Tobie, Rumcajsie, skoro pisałeś, że z wykształcenia jesteś piekarzem. Z drugiej jednak strony takie urządzenie będzie lepsze do pieczenia niż zwykły piekarnik, choćby ze względu na stabilność poziomu wilgoci więc nawet Tobie może się przydać. Kiedyś miałem coś takiego ale mi się zepsuło. Szczerze powiem, że od czasu jak go nie mam to pieczenie chleba u mnie podupadło, z piekarnika nie udaje się tak dobrze, nawet w garnku rzymskim. To, że urządzenie ma wiele funkcji (mieszanie itp.) nie oznacza, że nie możesz sam tego zrobić, a powierzyć mu tylko pieczenie. Ja osobiście bardzo lubię wyrabiać ciasto (zwłaszcza na pizzę) więc nie korzystałem raczej z funkcji automatycznej. Totalnie bajerancką opcją jest pieczenie na określoną godzinę, np. w piątek nastawiasz sobie sprzęt z opcją na sobotę rano i wita cię cieplutki chlebek pszenny z rodzynkami. Kobiety to kochają :)
Awatar użytkownika
babajaga
Posty: 23
Rejestracja: 21 sie 2010, 20:51
Lokalizacja: okolice Mielca/UK
Płeć:

Post autor: babajaga »

Właśnie kupiłam sobie taką maszynkę do chleba :) Ale dopiero zaczynam testować...
Awatar użytkownika
rumcajs
Posty: 124
Rejestracja: 12 lip 2010, 23:49
Lokalizacja: Pszów
Tytuł użytkownika: samotnik z wyboru
Płeć:

Post autor: rumcajs »

Ciek, trochę poczytałem na temat tych automatów i stwierdziłem że jednego w tym automacie brakuje a mianowicie pieczenie chleba na samym zakwasie.Okazuje się że trzeba trochę pokąbinować bo automat takiej funkcji nie ma i trzeba go sztucznie wyłączać bo chleb na zakwasie bardzo długo rośnie.Ostatnio zauważyłem w sklepie specjalnie mąki do automatu,jednak cena takiej mieszanki jest dość wysoka jak za mąkę,w końcu doszedłem do wniosku że taki automat raczej mi się nie przyda.
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Zależy od sklepu, w Auchan np. najtańsze mieszanki 3 zł za kg.
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

babajaga, Witaj w klubie. Na początku będziesz jadła tylko chleb z Twojej maszynki. Później zaczniesz trochę eksperymentować z dodawaniem cebulki, ziaren słonecznika, etc
Ale najsmaczniejszy chleb udaje się z własnego ciasta i zaczynu. Można tam u Was w Zjednoczonym Królestwie drożdże dostać? :mrgreen:
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
babajaga
Posty: 23
Rejestracja: 21 sie 2010, 20:51
Lokalizacja: okolice Mielca/UK
Płeć:

Post autor: babajaga »

Można, ponieważ chleb z maszynki dość popularny tutaj jest.
Za pieczenie chlebka w maszynce wzięłam się razem z koleżanką - wyszedł całkiem dobry, ale mąż koleżanki zbuntował się przeciwko niemu i stwierdził, że jeśli już pieczemy chleb to ma to być chleb na zakwasie :-D I tak się zaczęło.... Że też nikt nie ostrzegał że pieczenie chleba jest takie wciągające :mrgreen: Grozi poważnym uzależnieniem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1071
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Może przyda się, przy wyborze chleba
Obrazek
By dab84 at 2010-11-20
źródło: Gazeta Lubuska
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
PJ
Posty: 23
Rejestracja: 09 lut 2010, 17:51
Lokalizacja: Gdynia
Gadu Gadu: 5951779
Płeć:
Kontakt:

Post autor: PJ »

To taki link dla tych, którzy chcą zacząć przygodę z robieniem chleba.
http://piekarnia.wordpress.com/2010/03/13/jak-zrobic-zakwas-zytni-wideo/
Jest tu wszystko na temat. Najlepiej w terenie sprawdza się chleb pszenny na zakwasie żytnim. Osobiście zawsze robię w domu więcej zakwasu, potem go suszę rozlewając płasko na jakiejś tacy. Po ususzeniu trzeba go utłuc w moździerzu lub zmiksować. Noszę to w woreczku foliowym w plecaku nawet przez kilka miesięcy. Potem część tego suszu dodaję do woreczka z mąką i wodą można też dodać trochę cukru :) Wsadzam to do kieszeni przy ciele, żeby było ciepło i w trasie robi się z tego zakwas, który dodaje się do reszty mąki i po wyrobieniu piecze. Po ostatniej wyprawie po Turcji zamiast normalnego bochenka często robię na kawałku blachy położonej na żarze cienkie, okrągłe, płaskie placki-chlebki. Szybciej i łatwiej potem je przenosić, żeby się nie pokruszyły.
Awatar użytkownika
Mr. Wilson
Posty: 422
Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
Lokalizacja: xyz
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mr. Wilson »

Pod koniec ubiegłego tygodnia kupiłem w jednym z hipermarketów gotową mieszankę do wypieku chleba pełnoziarnistego pszenno-żytniego. W niedzielę byłem w terenie i piekłem chleb w żarze ogniska. Oto efekty:


ObrazekObrazek

Z 1 kilograma mąki upiekłem dwa bochenki, chleb wyszedł bardzo smaczny i sycący, zjadłem zaledwie połowę bochenka w obozie. Skórka jest bardzo twarda więc dzieliłem go łamiąc na kawałki.

Oby chleba nigdy nie zabrakło na stołach waszych, gdziekolwiek byście byli, no i zdrowia, tego wam życzę.

Pozdrawiam.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
ODPOWIEDZ