![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ranek dnia 5 sierpnia był dość pochmurny i chłodny. Parę minut po szóstej byłem już gotowy do drogi. Około siódmej byłem już na obrzeżach puszczy. Zostało tylko przekroczyć most na rzece Supraśl.
![Obrazek](http://img148.imageshack.us/img148/8565/1006000g.jpg)
![Obrazek](http://img641.imageshack.us/img641/957/1006001v.jpg)
Wskakuję na zielony szlak w Jurowcach. Jako człowiek pracujący w nocy nie jestem przyzwyczajony do rannego wstawania ,więc dość szybko musiałem zrobić przerwę na drzemkę i kubek kawy pod dębem.
![Obrazek](http://img691.imageshack.us/img691/944/1006005w.jpg)
Nie jestem w lesie jednak sam
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://img683.imageshack.us/img683/5923/1006006e.jpg)
![Obrazek](http://img444.imageshack.us/img444/4527/1006007.jpg)
Ambona (zamknięta na klucz) i widok z niej.
![Obrazek](http://img294.imageshack.us/img294/5824/1006013z.jpg)
![Obrazek](http://img807.imageshack.us/img807/5776/1006022.jpg)
Pamiątki po dawno zapomnianych praktykach.
![Obrazek](http://img251.imageshack.us/img251/8417/1006027a.jpg)
![Obrazek](http://img43.imageshack.us/img43/3703/1006028f.jpg)
Jeśli ktoś Puszcze Knyszyńską wyobraża sobie jako teren płaski jak klatka Marcy ze „ Świata według Bundych” to się może miejscami zdziwić
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://img205.imageshack.us/img205/1410/1006033.jpg)
Drobne oszustwo. Skróciłem szlak idąc po linii oddziałowej.
![Obrazek](http://img823.imageshack.us/img823/4349/1006035.jpg)
Rzeka Krzemianka. Kolejny postój i pomysł na następny wypad.
![Obrazek](http://img36.imageshack.us/img36/849/1006040y.jpg)
![Obrazek](http://img189.imageshack.us/img189/4156/1006045.jpg)
![Obrazek](http://img46.imageshack.us/img46/25/1006047.jpg)
Pod drobnych zakupach we wsi Wólka Przedmieście postanowiłem iść na przełaj na wschód – bo tam musi być cywilizacja
![n ;)](./images/smilies/004.gif)
![Obrazek](http://img341.imageshack.us/img341/5985/1006051.jpg)
![Obrazek](http://img202.imageshack.us/img202/9198/1006057y.jpg)
I ścieżka leśnej braci z której pozwoliłem sobie skorzystać.
![Obrazek](http://img130.imageshack.us/img130/5848/1006054.jpg)
![Obrazek](http://img842.imageshack.us/img842/3272/1006055.jpg)
Krótka przerwa.
![Obrazek](http://img203.imageshack.us/img203/152/1006060.jpg)
W towarzystwie żuczka pijaka.
![Obrazek](http://img641.imageshack.us/img641/3180/1006069.jpg)
Który dał cynk rodzince ,że darmowa wyżerka i popijawa się szykuje.
![Obrazek](http://img37.imageshack.us/img37/4148/1006076x.jpg)
Jesień już się zbliża
![Obrazek](http://img843.imageshack.us/img843/4602/1006085a.jpg)
Grabowa aleja w kierunku wsi ,a raczej osady Ożynnik.
![Obrazek](http://img186.imageshack.us/img186/9663/1006086.jpg)
Wieś Ożynnik i niespotykany już dzisiejszych czasach widok.
![Obrazek](http://img820.imageshack.us/img820/3603/1006091j.jpg)
Znów na przełaj.
![Obrazek](http://img440.imageshack.us/img440/4319/1006093.jpg)
Przecinam w poprzek wąskotorówkę i już świta mi w głowię plan marszu na następny dzień.
![Obrazek](http://img833.imageshack.us/img833/3821/1006094.jpg)
Zaczyna się ściemniać czas rozbić obóz , zaplanować trasę, wypić piwko i szykować się do spania.
![Obrazek](http://img832.imageshack.us/img832/4310/1006104t.jpg)
W nocy miałem nieoczekiwanego gościa
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://img291.imageshack.us/img291/6554/1006105w.jpg)
Szybkie śniadanie. Zwijanie obozu i o 9.30 byłem gotów do drogi.
![Obrazek](http://img810.imageshack.us/img810/214/1006117e.jpg)
Pierwsze kilometry żwirówką. A później linią oddziałową prosto do wąskotorówki.
![Obrazek](http://img196.imageshack.us/img196/6210/1006121w.jpg)
![Obrazek](http://img838.imageshack.us/img838/9831/1006127.jpg)
O ile późną jesienią i zimą wąskotorówką idzie się komfortowo to latem jest to dość ciężka droga przez zwisające leszczyny, paprocie i pokrzywy
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://img295.imageshack.us/img295/3967/1006134.jpg)
Zmieniająca się szata roślinna dała mi znać że powoli zbliżam się do rzeki Sokołda i wsi Kopna Góra.
![Obrazek](http://img189.imageshack.us/img189/5964/1006137.jpg)
Sokołda i most kolejowy.
![Obrazek](http://img5.imageshack.us/img5/2081/1006150m.jpg)
![Obrazek](http://img251.imageshack.us/img251/9908/1006152.jpg)
Oczekiwanie na pociąg który nigdy nie nadjedzie.
![Obrazek](http://img541.imageshack.us/img541/9451/1006153.jpg)
Drogowskaz w Kopnej Górze. Mój cel – Waliły Stacja
![Obrazek](http://img63.imageshack.us/img63/4747/1006157.jpg)
Konik w Lipowym Moście. Uzupełnienie zapasów wody w jednym z domostw - pyszna zimna woda ze studni nie ma nic lepszego
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![n :)](./images/smilies/001.gif)
![Obrazek](http://img691.imageshack.us/img691/5473/1006160r.jpg)
Chylący się ku upadkowi krzyż tuż za wsią. Skryty wśród drzew. I o ile bardziej dumny i wartościowy niż ten w Warszawie ? Czemu nikt o takie krzyże nie walczy ? Czyżby za mało polityczne ?
![Obrazek](http://img231.imageshack.us/img231/1232/1006163d.jpg)
Mój ulubiony puszczański szlak.
![Obrazek](http://img155.imageshack.us/img155/2802/1006167f.jpg)
Rzeczka Radulinka.
![Obrazek](http://img716.imageshack.us/img716/2064/1006176.jpg)
I rzeczka Średnia.
![Obrazek](http://img299.imageshack.us/img299/4752/1006184g.jpg)
![Obrazek](http://img28.imageshack.us/img28/7034/1006186.jpg)
Upał niesamowity więc zimna woda zdrowia doda
![Obrazek](http://img267.imageshack.us/img267/432/1006188.jpg)
Od mniej więcej rz. Średniej szlak zaczyna biec na przełaj lasem, wąskimi ścieżynkami, niektóre z nich zapewne rzadko czują na sobie ludzkie stopy.
![Obrazek](http://img203.imageshack.us/img203/8925/1006181.jpg)
Droga jest malownicza. Ale dość ciężko się idzie. Nie ze względu na teren ,lecz na bardzo kiepskie oznaczenie, zręby i niekompatybilność zaznaczonego szlaku na mapie z tym co jest w terenie ( na mapie pokazane jest ,że szlak idzie drogą ,a w rzeczywistości wija się przez las). Także trzeba się pilnować. Jeszcze krótki spacer lasem.
![Obrazek](http://img196.imageshack.us/img196/1690/1006192.jpg)
Wchodzę na brukowaną drogę w kierunku wsi Waliły Stacja. Idzie się dość szybko. Widoki ładne ale trzeba przyśpieszyć kroku. W końcu trzeba jeszcze odskoczyć trochę od Walił żeby się rozbić. Idę poboczem. Nagle drogę przegradza mi straszna przeszkoda. Kupka siana. Przejdę po niej. Kto jak kto ale ja dam radę
![n :D](./images/smilies/002.gif)
![n ;)](./images/smilies/004.gif)
![Obrazek](http://img697.imageshack.us/img697/7983/1006195p.jpg)
Z kolanem nie jest chyba tak dobrze jak myślałem – zaczyna boleć . Posiedziałem chwilę na krawężniku. Trochę podzwonił z nudów, kupiłem piwo i wodę na dalszą drogę. Obejrzałem kolano i już byłem pewien że zabawa się zakończyła. Kolano spuchło jak bańka. Miałem jeszcze trochę wątpliwości czy wracać, może zaczekać do rana ? Jednak wracam szkoda zdrowia. Do domu na 4 piętro ledwo się wgramoliłem decyzja o powrocie była jednak słuszna.
Do zobaczenia na szlaku.