Wiosenny wypadzik.

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Wiosenny wypadzik.

Post autor: slaq »

Wypadzik w lasy Rembertowa.
Jako, że dostałem pozwolenie od żony na wyjscie tak też na prędce spakowałem się i ruszyłem w dzicz :mrgreen: Celem wyprawy miały być bagna w pobliżu rzeczki, które mnie zawsze dziwnie przyciągają. Jak postanowiłem tak pierwszą nockę spędziłem w olchowym lesie w pobliżu bagien. Rozbiłem się niedaleko rzeczki przy małej tamie spiętrzającej wodę. Woda szumiała dość głośno więc w nocy z tego szumu powstawały rózne "dziwne"dzwięki. Było ciemno było dziwnie i były dziki. Rankiem ruszyłem dalej przez bagna gdzie natknąłem się na sporo pocisków i innych szkaradziejstw wojennych.
Oto fotki:
http://picasaweb.google.pl/slaq24/WyjscieWDn1213042009r#
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Parthagas
Posty: 789
Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
Lokalizacja: Mława
Tytuł użytkownika: kumpel staffików
Płeć:

Post autor: Parthagas »

Fajne miałeś Święta, a ja żarłem i siedziałem przed komputerem. Z tego, co pamiętam, był tam kiedyś niemiecki poligon, a wojsko z Wesołej też pewnie lubiło "zajrzeć". Widzę, iż owe pozostałości to działania kretynów z wykrywkami. Powino im się owe pociski zaaplikować w wiadome miejsce, jeden po drugim ... i to bez smaru! :diabel2:
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Widzę, iż owe pozostałości to działania kretynów z wykrywkami...

No własnie tak też mi się wydaje gdyż sporo było śladów po ich działałności. Ot takie moje szczęście iż zawsze jakiś pocisk tudzież bombkę znajdę w lesie. Nie zbieram takich rzeczy i nie popieram zbierania. Lipa mieć takiego sąsiada za ścianą, który sobie trzyma takie cuda w pokoju. :evil:
Awatar użytkownika
House
Posty: 88
Rejestracja: 17 maja 2009, 19:34
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 20483172
Płeć:

Post autor: House »

Piękne tereny ;-) . Ja jednak preferuję wycieczki w przynajmniej 2 osoby a maksymalnie 3. Nie lubię gdy nie ma z kim porozmawiać.
Dobry alpinista to stary alpinista.
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Przeważnie chodzę z kimś :-D czasem jednak dla odmiany lubię też posiedzieć w lesie i nasłuchiwać w samotności nocnych szmerów :mrgreen: pozdro
Awatar użytkownika
emilw641
Posty: 81
Rejestracja: 24 sie 2009, 21:32
Lokalizacja: woj. Lubelskie
Płeć:

Post autor: emilw641 »

Strach tam chodzić jak tyle niewybuchów leży.
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

emilw641, w dzień to pikuś bo to widzisz ;p a w nocy się śpi a nie zwiedza okolicę :mrgreen: no chyba że okoliczne knajpy :mrgreen:
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Strach tam chodzić jak tyle niewybuchów leży.

Zlot własnie się tam odbył w tych lasach 8-) Uważnie trzeba stąpać. Ostatnio znalazłem pocisk dokładnie gdy wracalismy grupą ze zlotu. Wkopany był w ścieżkę, którą przeszedłem wielokrotnie :-P Zwykły łazior leśny to tam luzik, ale jaki quadowiec kiedyś może się zdziwić :-/ pozdro
Awatar użytkownika
PA
Posty: 298
Rejestracja: 28 sty 2008, 21:01
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 3500980
Płeć:

Post autor: PA »

slaq pisze:Przeważnie chodzę z kimś :-D czasem jednak dla odmiany lubię też posiedzieć w lesie i nasłuchiwać w samotności nocnych szmerów :mrgreen: pozdro
Zrób tak jak ja. Idź sam i pochodź sobie w nocy. Jest git :D Wrażenia Dolby Surround gwarantowane ;)
Those who travel far must travel light.
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Toż szedłem sam na zlot - nocą bez czołówki :-P Łazimy często w nocy.
Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

...w nocy, w mulistym kanale z niewypałami...życie...;)
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Awatar użytkownika
emilw641
Posty: 81
Rejestracja: 24 sie 2009, 21:32
Lokalizacja: woj. Lubelskie
Płeć:

Post autor: emilw641 »

slaq pisze:
Zlot własnie się tam odbył w tych lasach 8-) Uważnie trzeba stąpać. Ostatnio znalazłem pocisk dokładnie gdy wracalismy grupą ze zlotu. Wkopany był w ścieżkę, którą przeszedłem wielokrotnie :-P Zwykły łazior leśny to tam luzik, ale jaki quadowiec kiedyś może się zdziwić :-/ pozdro
Ja też się zdziwiłem jak rok temu za garażem stanąłem na takie coś:
Obrazek
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 894
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

Niedawno było w tv o jakimś idiocie( inaczej tego nie da się określić) który właśnie zbierał niewypały i oddawał je w skupie złomu :shock:
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Nie trzeba zbierać niewypałów. Wystarczy w niewłaściwym miejscu rozpalić ognisko.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1074
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Młody pisze:Niedawno było w tv o jakimś idiocie( inaczej tego nie da się określić) który właśnie zbierał niewypały i oddawał je w skupie złomu :shock:
Oddawanie pocisków na skup to standard, lepszy był gość (ok 30 lat) który kilka lat temu piłował w garażu pocisk szlifierką kątową ...stracił biedak głowę (dosłownie)
Ostatnio zmieniony 17 lis 2009, 22:58 przez Tanto, łącznie zmieniany 1 raz.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Nie trzeba zbierać niewypałów. Wystarczy w niewłaściwym miejscu rozpalić ognisko.

Oj weź Ty mnie już nic nie mów :-P
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Jezu! skaq. Fajnie tam masz po swojej stronie. Próbowałem tam kiedyś u Ciebie rowerem po lesie jeździć ale ciężko (piaszczysto) było.
A u mnie po Puszczy Słupeckiej chodziłeś? Fakt mniejsza od tego poligonu, ale za to "żelazne baton" w ściółce nie zalegają
Puchalsw
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

W Puszczy Słupeckiej nie byłem, ale jak coś to oczywiście reflektuję na wypad. ;-) Obejrzałem sobie tereny puszczy w google i prezentują się całkiem fajnie.
Pozdrawiam. :-D
Awatar użytkownika
Grzymek
Posty: 225
Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Gadu Gadu: 6909467
Tytuł użytkownika: Na pohybel
Płeć:

Post autor: Grzymek »

Słuchajcie, trochę demonizujecie lasy rembertowskie.

Oczywiście są miejsca gdzie w ziemi jest więcej metalu niż roślin ale to nie reguła.
Jest kilka strzelnic, rzutnia granatów, poligon, na którym testują rakiety (małe i bez głowic) i to są miejsca te miejsca.
Ale to może 1% terenu.

Po tych lasach chodzę od jakichś 13 lat i nie widziałem wcale zastraszającej ilości niewypałów. Mam tylko zasadę, że staram się omijać tereny użytkowane przez wojsko (a to wcale nie jest problem bo jednostka nie działa już tak prężnie) i jest spokój.
Co więcej nie słyszałem, żeby kiedykolwiek komuś coś pod nogą wybuchło.

Reasumując jeśli ktoś posiada minimalną ilość sprawnie działających szarych komórek to może bezpiecznie i naprawdę ciekawie spędzić czas w lasach rembertowskich.
Do czego zachęcam. 8-)
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
Awatar użytkownika
slaq
Posty: 675
Rejestracja: 20 wrz 2007, 08:39
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: slaq »

Nikt niczego nie demonizuje. Chodzę po owych lasach od lat 3 i widzę ogromne ilości owych szkaradziejstw. Ostrzegam jedynie. Pociski wystają ze ścieżek są w rzece i są w lesie a także na polach i bagnach. Najwięcej w okolicy Okuniewa i Ossowa. Ale widywaliśmy również na Kozłowym Bagnie.
Poligon i strzelnice - tam nie łażę 8-)

http://www.se.pl/wydarzenia/kronika-kry ... 70861.html

http://www.tvnwarszawa.pl/0,1620944,wiadomosc.html

O własnie takich jak na zdjęciu jest pełno w lesie.
Awatar użytkownika
Grzymek
Posty: 225
Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Gadu Gadu: 6909467
Tytuł użytkownika: Na pohybel
Płeć:

Post autor: Grzymek »

slaq,

Nie twierdzę, że nie ma w Rembertowskich lasach wybuchowego złomu.
Tak jak pisałem, poza kilkoma miejscami usłanymi tym badziewiem, nie jest aż tak strasznie.

Pomijając idiotów kombinujących (w garażu, piwnicy, domu) przy wydłubanym z ziemi pocisku moździeżowym czy jakimkolwiek innym. Czy ktoś z Was słyszał o wypadku z niewybuchem w naszych lasach?
Pytam poważnie szczerze ciekawy odpowiedzi.
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fotki survivalowo-turystyczne”