plecaczek
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
plecaczek
Witam was. Poszukuje plecaka do 130-150zł. Pojemność to raczej niewielka (ze 25l). Jego przeznaczenie to jakieś wyprawy jedno-dwu dniowe. Niechce żeby mi sie on rozerwał po miesiącu noszenia (jak mój ostatni ) powinien być w miare wygodny i dobrze by było żebym z nim nie wyglądał na psychopate
Za wszelaką pomoc thanks wam
Za wszelaką pomoc thanks wam
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Wisport Stratus - modelu nie znam osobiście, ale wygląda dobrze jako konstrukcja, a producent ma opinię jednego z najlepszych w Polsce.Żbik pisze:ale może coś jeszcze można kupić za te cene ?
Wolfgang Włóczykij II 24 - znany i bardzo popularny, materiał pancerny więc jedyne, co może paść to suwak. Bardzo przydałyby się troki zabezpieczające po bokach + na szczycie (tak jak tu)
Wolfgang Tramp II (22 lub 28 litrów) - niby z Cordury, ale jakoś dziwnie wygląda, w łapie nie miałem i to jednak nowość w ofercie nieprzetestowana jeszcze chyba przez nikogo.
Pajak Colage - nie znam, ale producent dobry, cena nieco zbliżona...
Ostatnio zmieniony 03 lut 2010, 23:25 przez thrackan, łącznie zmieniany 1 raz.
- aciepk
- Posty: 689
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: UCePe ssie
- Płeć:
Bierz włóczykija. Cordura znosi trudy szkoły i lajtowych wycieczek bez żadnych problemów, a i z zamkiem problemów nigdy nie miałem, nawet gdy plecak był maksymalnie wypchany suwak się nie psuł. Plecak jest też bardziej przyjazny dla naszych pleców niż PS20/PP25 szczególnie w lato. Jedyny problem to kiepskie możliwości troczenia do plecaka dodatkowego sprzętu, ale kurtkę, czy tam polar da radę doń przytroczyć używając pasków lub gum.
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Mojemu znajomemu we włóczykiju suwak się zepsuł (plastikowa spiralka się odpruła i zaczęła prostować). Aczkolwiek to była pierwsza wersja plecaka a wada wystąpiła po sześciu latach bezustannego używania. Za to materiał jest tylko lekko zmechacony i stracił na soczystości koloru. Po wszyciu nowego suwaka służy nadal.
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
- palowski
- Posty: 332
- Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Gadu Gadu: 5301996
- Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
- Płeć:
kup sobie Molle II Patrol Pack od jUeS Army - da się taniusio wyrwać a materiały takie, że choćbyś czołgiem przejechał to prędzej gąsienica padnie niż plecak uszkodzi.
tutaj na aukcjach jego większy, bardziej rozbudowany model, Assault Pack
http://allegro.pl/item903457499_kontrak ... cm_26.html
http://allegro.pl/item907880476_kontrak ... cm_27.html
tutaj na aukcjach jego większy, bardziej rozbudowany model, Assault Pack
http://allegro.pl/item903457499_kontrak ... cm_26.html
http://allegro.pl/item907880476_kontrak ... cm_27.html
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Prędzej mieści się w nim standardowy zapas żarcia wojskowego na 3 dni. Ale jeżeli stawiasz na wytrzymałość - kup plecak z oryginalnej Cordury. Ten materiał naprawdę wart jest swojej renomy i ceny.
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
Jak chcesz to mam do sprzedania swojego pp25.
Plecak bez dwóch znań pancerny. Sporym minusem jest mała ilość kieszonek wewnątrz.
W tej cenie nie znajdziesz lepszego wykonania. Taśmy na zewnątrz plecaka dają sporo możliwości podczepienia dodatkowych kieszonek czy choćby śpiwora/karimaty.
Miałem Włóczykija i owszem jest to fajny plecak, ale bardziej do szkoły czy krótkie wycieczki turystyczne. Dodatkowo jego kształt ogranicza możliwości jego upakowania.
Plecak bez dwóch znań pancerny. Sporym minusem jest mała ilość kieszonek wewnątrz.
W tej cenie nie znajdziesz lepszego wykonania. Taśmy na zewnątrz plecaka dają sporo możliwości podczepienia dodatkowych kieszonek czy choćby śpiwora/karimaty.
Miałem Włóczykija i owszem jest to fajny plecak, ale bardziej do szkoły czy krótkie wycieczki turystyczne. Dodatkowo jego kształt ogranicza możliwości jego upakowania.
- aciepk
- Posty: 689
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: UCePe ssie
- Płeć:
Jak chcesz 3-day Ap to tylko od Eagle Ind, LBT, albo maxpedition Vulture (Jeno trzeba wziąć pod uwagę, że to 4 razy ponad twój budżet). Ten z aukcji to chiński szajs.
Najlepiej idź do jakiegoś sklepu i obejrzyj na żywo produkty wolfganga, janysportu, wisportu i pajaka. Załóż na plecy, obejrzyj dokładnie sprawdzając ilość kieszeni itp. i wybierz co Ci najbardziej odpowiada.
Najlepiej idź do jakiegoś sklepu i obejrzyj na żywo produkty wolfganga, janysportu, wisportu i pajaka. Załóż na plecy, obejrzyj dokładnie sprawdzając ilość kieszeni itp. i wybierz co Ci najbardziej odpowiada.
- palowski
- Posty: 332
- Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Gadu Gadu: 5301996
- Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
- Płeć:
co do 3Day powiem tak: naprawdę nie ma problemu się w niego spakować na taki czas. Ja i tak dodatkowo zabieram w cholerę szpeju, który mógłbym ograniczyć (ale chodzę "na wojskowo", więc niektórych rzeczy po prostu z tego plecaka nie wyjmę). nie dotyczy to tylko jedzenia.
no ale... dochodzi kwestia gustu i wygody. wielu oburzy się na brak gąbeczki na plecach albo toporne wzornictwo. mi to pasuje, używam plecaka tego typu (wcześniej alice, potem patrol z kompletu cfp, teraz assault) również "na miasto", cenię sobie za wielofunkcyjność, wytrzymałość i cenę.
i przy okazi: żadna chińszczyzna, tylko kontrakt dla armii (a przepisy mówią, że nie dopuszczają do produkcji wyposażenia innych niż z kraju)
all in all i's your choice. ja tylko dziele się swoim doświadczeniem.
no ale... dochodzi kwestia gustu i wygody. wielu oburzy się na brak gąbeczki na plecach albo toporne wzornictwo. mi to pasuje, używam plecaka tego typu (wcześniej alice, potem patrol z kompletu cfp, teraz assault) również "na miasto", cenię sobie za wielofunkcyjność, wytrzymałość i cenę.
i przy okazi: żadna chińszczyzna, tylko kontrakt dla armii (a przepisy mówią, że nie dopuszczają do produkcji wyposażenia innych niż z kraju)
all in all i's your choice. ja tylko dziele się swoim doświadczeniem.
- aciepk
- Posty: 689
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: UCePe ssie
- Płeć:
To w przypadku UCP mogą Cię wziąć za psychopatę... Przynajmniej jeżeli stwierdzisz, że twój plecak jest niewidoczny zarówno w lesie jak i na pustyni bo ma "uniwersalny" kamuflażŻbik pisze:Niechodziło mi o to w tym kontekscie. Myślałem o połączeniu rózowych kolorów z żółtymi itd wojskowy jak najbardziej może być.
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
ja dorzucę swoje 3 grosze
używam 2 modeli plecaków janysporta 75l i grot 20l ... idealnie do siebie pasują pod względem przyczepiania małego do dużego...
20l mi osobiście wystarcza na 3 dni, mogę doczepić do niego torby troczne po 3,5 litra każda.
Zalety:
- wbrew pozorom pojemne 20 litrów, bez problemu wchodzi w niego zgrzewka 1,5 wody + na wierzch kilkanaście bułek
- możliwość przytroczenia wszystkiego na każdy sposób
- praktycznie niezniszczalny, w wypadku rowerowym "uratował" mi skórę pleców, bo przejechałem na grzbiecie kilka m... plecak ledwo to odczuł nawet wizualnie. gorzej było z łokciem i kolanem
- wygodne paski/szelki
- stosunek jakości do ceny
Wady:
- plecy - niczym płaska deska, żadnego systemu powietrznego
- pękające klamry... chyba, że ja tak bardzo je eksploatowałem
- pas biodrowy w moim przypadku praktycznie bezużyteczny - miałem go mniej więcej na wysokości połowy brzucha
- zaimpregnowany ok, ale czasem potrafi puścić wodę
- mam drugi model w którym psuje się zamek
Poza tym byłem w szwalni gdzie robią te plecaki... ręczna robota, nie żadna tam masówka.
Pozdrawiam Pana Pawła
wersja 25l nie podoba mi się wizualnie... jest po prostu tak okropnie brzydki, że bez względu jak bardzo mogłoby mi się przydać te dodatkowe 5l nie kupiłbym go
używam 2 modeli plecaków janysporta 75l i grot 20l ... idealnie do siebie pasują pod względem przyczepiania małego do dużego...
20l mi osobiście wystarcza na 3 dni, mogę doczepić do niego torby troczne po 3,5 litra każda.
Zalety:
- wbrew pozorom pojemne 20 litrów, bez problemu wchodzi w niego zgrzewka 1,5 wody + na wierzch kilkanaście bułek
- możliwość przytroczenia wszystkiego na każdy sposób
- praktycznie niezniszczalny, w wypadku rowerowym "uratował" mi skórę pleców, bo przejechałem na grzbiecie kilka m... plecak ledwo to odczuł nawet wizualnie. gorzej było z łokciem i kolanem
- wygodne paski/szelki
- stosunek jakości do ceny
Wady:
- plecy - niczym płaska deska, żadnego systemu powietrznego
- pękające klamry... chyba, że ja tak bardzo je eksploatowałem
- pas biodrowy w moim przypadku praktycznie bezużyteczny - miałem go mniej więcej na wysokości połowy brzucha
- zaimpregnowany ok, ale czasem potrafi puścić wodę
- mam drugi model w którym psuje się zamek
Poza tym byłem w szwalni gdzie robią te plecaki... ręczna robota, nie żadna tam masówka.
Pozdrawiam Pana Pawła
wersja 25l nie podoba mi się wizualnie... jest po prostu tak okropnie brzydki, że bez względu jak bardzo mogłoby mi się przydać te dodatkowe 5l nie kupiłbym go
Ostatnio zmieniony 09 lut 2010, 12:49 przez pandowilk, łącznie zmieniany 1 raz.
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
W małych plecakach pas/trok biodrowy pełni raczej funkcję stabilizującą niż nośną. To raczej normalne.- pas biodrowy w moim przypadku praktycznie bezużyteczny - miałem go mniej więcej na wysokości połowy brzucha
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list