16/01/10 - Puszcza Słupecka - spacer do Parowu Karskiego
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
16/01/10 - Puszcza Słupecka - spacer do Parowu Karskiego
Tak sobie wynegocjowałem z Szefową, że w sobotę rano urwę się z domu o pomnę na pół dnia w las.
Mój plan
- START Rancho Bena około 6:30
- dalej wg. mapki załączonej poniżej
- krótki biwak nad Parowem Karskim, fotosesja
- powrót trochę odmienną trasą do punktu rozpoczęcia, siup do Domu na ciepłą strawę.
- Spacerek będzie więc lajtowy, ale spodziewa się dużej ilości śniegu. Więc OK buty i stuptuty " is the must"
- trasa będzie kawałkami biegła przez zamrożone trzęsawiska, więc kij samobij, ew. kijki trekingowe będą pomocne.
- tradycyjnie zabiorę trochę słoniny dla ptaków, nieco suchego prowiantu, dwa termosy i szczere chęci.
Jak któś chce lajtowo sobie pospacerować, to zapraszam.
Poniżej ww. mapka i parę zdjęć terenu:
WIKI
Nadleśnictwo Jabłonna
Mój plan
- START Rancho Bena około 6:30
- dalej wg. mapki załączonej poniżej
- krótki biwak nad Parowem Karskim, fotosesja
- powrót trochę odmienną trasą do punktu rozpoczęcia, siup do Domu na ciepłą strawę.
- Spacerek będzie więc lajtowy, ale spodziewa się dużej ilości śniegu. Więc OK buty i stuptuty " is the must"
- trasa będzie kawałkami biegła przez zamrożone trzęsawiska, więc kij samobij, ew. kijki trekingowe będą pomocne.
- tradycyjnie zabiorę trochę słoniny dla ptaków, nieco suchego prowiantu, dwa termosy i szczere chęci.
Jak któś chce lajtowo sobie pospacerować, to zapraszam.
Poniżej ww. mapka i parę zdjęć terenu:
WIKI
Nadleśnictwo Jabłonna
F..k it, I'll Do It Myself!
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Puchalsw, a na kiedy przewidujesz powrót? Mam około 13:30 wykład Krakowskim Przedmieściu na którym muszę być, bo jest lista obecności i wyjściówka (a żeby bocian narobił na łeb inteligenta, który wrzucił coś takiego do planu studiów dziennych!).
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
thrackan, Chyba nie dasz rady. Nawet jak się zwlokę z łóżka tak jak planuję o 06:00, i wystartuję z Rancza o 06:30-45, to wrócę do samochodu około 12:00. Ale obawiam się że może być obsuwa... A gdzie jeszcze dojad do Centrum...W każdym bądź razie mozesz dołączać do mnie, ale nie gwarantuję powrotu o 12:00
Rzez, Szacun. Odbiję na wschód i zawitam do fortu. Byłem tam kiedyś rowerem, ale nie miałem zabezpieczenia, i nie chciałem rumaka zostawiać na zewnątrz bez opieki.
nieludzki, Szczerze? Ja bym się chętnie z Tobą zamienił i w ten Beskid pojechał
A co do Lutego, to dam Ci znać w ciągu paru dni. Mam jeszcze wyjazd z rodziną na deski, więc muszę to jakoś rozplanować. W każdym bądź razie temat jest aktualny.
Rzez, Szacun. Odbiję na wschód i zawitam do fortu. Byłem tam kiedyś rowerem, ale nie miałem zabezpieczenia, i nie chciałem rumaka zostawiać na zewnątrz bez opieki.
nieludzki, Szczerze? Ja bym się chętnie z Tobą zamienił i w ten Beskid pojechał
A co do Lutego, to dam Ci znać w ciągu paru dni. Mam jeszcze wyjazd z rodziną na deski, więc muszę to jakoś rozplanować. W każdym bądź razie temat jest aktualny.
F..k it, I'll Do It Myself!
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Ech. Faktycznie byłoby ciężko i bez miejsca na opóźnienia. Takie wędrowanie nie jest przyjemnością. Szkoda. Ale jeszcze się uda. Prędzej czy później. Pozdrawiam.
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
Zapraszamy jak najbardziej Na ten wypad planujemy jamy śnieżne, może nodię uda się sklecić, rankiem o świcie podchodzenie i fotografowanie zwierzyny (niestety pewnie wezmę tylko małpkę co by wagowo i wielkościowo się wyrobić), oczywiście łażenie i ogniska również w planach Powrót w sobotę... o którejś Na pewno około 16 muszę być w domu
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 05 sty 2010, 15:43
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 9181334
- Płeć:
- Kontakt:
Kurcze Puchalsw, żebym ja nie miał końca tygodnia takiego zwalonego w pracy to pewnie był się zaprosił i teraz z Tobą połaził, a tak to dopiero odwiedziłem forum po wczorajszym maratonie, może innym razem.
Ps. na wypady w okolicach wawy jestem zawsze chętny, tylko nie zawsze czasu starczy, narazie bez noclegów bo ekwipunek u mnie kuleje
Ps. na wypady w okolicach wawy jestem zawsze chętny, tylko nie zawsze czasu starczy, narazie bez noclegów bo ekwipunek u mnie kuleje
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Wróciłem!
Ale cel spaceru nie został zrealizowany.
A zmiana planów wzieła się stąd, iż w swojej niezmierzonej mądrości postanowiłem nie zabierać rakiet. Efekt był taki, że póki szedłem duktem leśnym prędkość miałem spacerową, ale jak tylko skręciłem za Czarną Strugą w szlak, zaczęła się rzeźba. Śnieg jest tak głęboki, że wpadałem po kolana. Ale nieciekawie było na trzęsawiskach. Niestety nie podmarzły od spodu, i buty wpadały przez śnieg w błoto.
Wiem że tak czy inaczej do Parowu bym dotarł, ale nie zmieścił bym się w czasie (musiałem być w domu na 12:30).
Postanowiłem więc obejść Rezerwat Łęgi Czarnej Strugi (część Puszczy Słupeckiej) i zataczając koło wrócić do samochodu. Dystans dwa razy krótszy, ale jak widzicie poniżej opłaciło się
Zainteresowanych namiarami GPS bobrowiska zapraszam na PW.
Prawie jak w parku miejskim:
Bobrowisko
Stołówka:
I wejście do nory. W pobliżu znajdowało się też drugie wejście. Nie wiem czy są połączone. Z obu dochodził taki sam fetor
Cały teren to typowa niecka, któa kiedyś była stawem, a obecnie jest trzęsawiskiem porośniętym już dużymi drzewami. Odległość od Czarnej Strugi jest spora.
Znalazłem też inne drzewa obgryzione przez bivery w dalszej części mojej wędrówki, ale brak było świerzych śladów gryzoni. Zastanawiam się ile jeszcsze takich koloni znajduje się w Rezerwacie.
Podsumowując: ilość tropów zwierzyny była naprawdę spora. Raz nawet udało mi się załapać na spacer takim szlakiem, który był mocno ubity i trzymał moją masę. To była spora odmiana po brodzeniu w głębokim śniegu:
[ Dodano: 2010-01-16, 22:15 ]
Fizjoactive, Spokojnie. jak znowu gdzieś będę się wybierał, dam znać. A z tym sprzętem to się nie przejmuj. Najważniejszy sprzęt to głowa na karku...
No i może jeszcze dobre buty
Ale cel spaceru nie został zrealizowany.
A zmiana planów wzieła się stąd, iż w swojej niezmierzonej mądrości postanowiłem nie zabierać rakiet. Efekt był taki, że póki szedłem duktem leśnym prędkość miałem spacerową, ale jak tylko skręciłem za Czarną Strugą w szlak, zaczęła się rzeźba. Śnieg jest tak głęboki, że wpadałem po kolana. Ale nieciekawie było na trzęsawiskach. Niestety nie podmarzły od spodu, i buty wpadały przez śnieg w błoto.
Wiem że tak czy inaczej do Parowu bym dotarł, ale nie zmieścił bym się w czasie (musiałem być w domu na 12:30).
Postanowiłem więc obejść Rezerwat Łęgi Czarnej Strugi (część Puszczy Słupeckiej) i zataczając koło wrócić do samochodu. Dystans dwa razy krótszy, ale jak widzicie poniżej opłaciło się
Zainteresowanych namiarami GPS bobrowiska zapraszam na PW.
Prawie jak w parku miejskim:
Bobrowisko
Stołówka:
I wejście do nory. W pobliżu znajdowało się też drugie wejście. Nie wiem czy są połączone. Z obu dochodził taki sam fetor
Cały teren to typowa niecka, któa kiedyś była stawem, a obecnie jest trzęsawiskiem porośniętym już dużymi drzewami. Odległość od Czarnej Strugi jest spora.
Znalazłem też inne drzewa obgryzione przez bivery w dalszej części mojej wędrówki, ale brak było świerzych śladów gryzoni. Zastanawiam się ile jeszcsze takich koloni znajduje się w Rezerwacie.
Podsumowując: ilość tropów zwierzyny była naprawdę spora. Raz nawet udało mi się załapać na spacer takim szlakiem, który był mocno ubity i trzymał moją masę. To była spora odmiana po brodzeniu w głębokim śniegu:
[ Dodano: 2010-01-16, 22:15 ]
Fizjoactive, Spokojnie. jak znowu gdzieś będę się wybierał, dam znać. A z tym sprzętem to się nie przejmuj. Najważniejszy sprzęt to głowa na karku...
No i może jeszcze dobre buty
F..k it, I'll Do It Myself!
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:
Piękne okoliczności przyrody Pogratulować,fajny wypadzik
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
A ja słuchałem o znakach towarowych, wzorach przemysłowych i plagiatach
Na penetrację samej Słupeckiej w celach badawczych mam oficjalne pozwolenie Mazowieckiego Konserwatora Przyrody
Postanowiłem przez wakacje zrobić rakiety wedle instrukcji Mearsa z serii Northern Wilderness. Ciekawe, czy się udapuchalsw pisze:A zmiana planów wzieła się stąd, iż w swojej niezmierzonej mądrości postanowiłem nie zabierać rakiet.
Ze znanych mi map wynika, że Łęgi Czarnej Strugi i Puszcza Słupecka to dwa oddzielne rezerwaty na terenie Lasów Drewnickich oddzielone trasą na Stanisławów Pierwszy. Z jakiego źródła masz te informacje? (nie odbierz mnie, proszę, jako złośliwca - zbieram dane do licencjatu. Oczywiście do samego Nadleśnictwa Drewnica w Zielonce mam zamiar wpaść niedługo). Przez tę drobną rozbieżność nie wiem nawet gdzie Ty właściwie chodziłeśpuchalsw pisze:Postanowiłem więc obejść Rezerwat Łęgi Czarnej Strugi (część Puszczy Słupeckiej) i zataczając koło wrócić do samochodu.
Na penetrację samej Słupeckiej w celach badawczych mam oficjalne pozwolenie Mazowieckiego Konserwatora Przyrody
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Masz rację. Rezerwat Czarnej Strugi to ten na wschód od Olesina. Ja to połączyłem/pomyliłem ponieważ na mapach, te dwa obszary rozdzielone są tylko Strużyńską (tak chyba się ta szosa nazywa), a sama Czarna nie płynie przez Rezerwat Czarnej Strugi, ale przez Rezerwat Puszczy Slupeckiej. Fajnie to widać na Geoportaluthrackan pisze:Ze znanych mi map wynika, że Łęgi Czarnej Strugi i Puszcza Słupecka
Tak więc dla porządku: mój spacer odbył się wokół (prawie) Rezerwatu Puszczy Słupeckiej. Start z Racho Bena, duktem, w lewo szlakiem (zielonym?), przed skrzyżowaniem z czerwonym skrótem do czerwonego, powrót na południe do duktu, powrót do samochodu.
Oczywiście rzeczywisty ślad był bardziej poszarpany, z powodu różnych "eksploracji"
F..k it, I'll Do It Myself!
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Właśnie jak obejrzałem pierwsze zdjęcie zrobione z mostku, to wpadłem w konsternację czytając opispuchalsw pisze:Tak więc dla porządku: mój spacer odbył się wokół (prawie) Rezerwatu Puszczy Słupeckiej. Start z Racho Bena, duktem, w lewo szlakiem (zielonym?), przed skrzyżowaniem z czerwonym skrótem do czerwonego, powrót na południe do duktu, powrót do samochodu.
Ciekawostka - na pierwszym zdjęciu widać kilka drzew rosnących tuż nad wodą. Jedno z nich to Jesion pensylwański.
Mam jeszcze pytanie - czy przypadkiem nie spotkałeś się z dokładniejszą literaturą o historii najbliższej okolicy? Natknąłeś się może na schrony z lat 1910-1944? Lokalizację bazy rakietowej znam, ale ponoć gdzieś indziej na terenie lasu są też wyżej wspomniane stare konstrukcje.
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list