Zrób sobie hamak...
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Zrób sobie hamak...
Dzisiejszy program sponsorowany jest przez literkę H jak Hamak Dla mnie to naprawdę super sposób na spędzanie cieplejszych nocy w lesie. Nie dość, że wygodnie się śpi to jeszcze spełnia funkcję super wygodnego krzesło- fotela
Ale do rzeczy: Potrzebujemy względnie wytrzymałego materiału, kawałka liny, nici, igły i maszyny do szycia- to ostatnie możemy śmiało zastąpić odpowiednia dawką cierpliwości
Bierzemy kawałek materiału w kształcie prostokąta. Szerokość mniej więcej 120-150 cm. To już zależy od tego czy chcemy być bardziej lub mniej „szczelnie” zamknięci w naszym hamaku. Długość materiału należy dobrać według wzoru: wzrost + 60-70cm. ( Taka długość ma być już po zszyciu zakładek- czyli wyjściowo powinno być: wzrost + 80-90cm)
Obszywamy ładnie wszystkie krawędzie aby materiał się nie strzępił. Po obu stronach szyjemy zakładkę o szerokości około 10cm. Dobrze- jest przeszyć to minimum 3 razy. To właśnie te zakładki będą miały utrzymać nasz cieżar.
Teraz przeciągamy przez nasze zakładki z obu stron kawałek liny.
Następnie wiążemy linę jakimś mocnym węzłem i przeciągamy w ten sposób aby węzeł schował się w zakładce.
Gdy lina jest przeciągnieta widzimy, że oba końce tworzą koło. Taki kształt nada hamakowi formę kokonu i bardzo zminimalizuje szanse zaliczenia gleby w środku nocy Długość liny dobierzmy tak aby powstała pętelka miała średnice około 15cm.
No i nasz hamak jest gotowy. Jedyne co nam pozostało to rozwiesić nasz hamak w lesie i cieszyć się wygodnym wypoczynkiem W chłodniejsze noce spokojnie można do hamaka wsadzić karimatę.
A całość mieści się do kieszeni spodni m65 albo do takiego pokrowca.
Ale do rzeczy: Potrzebujemy względnie wytrzymałego materiału, kawałka liny, nici, igły i maszyny do szycia- to ostatnie możemy śmiało zastąpić odpowiednia dawką cierpliwości
Bierzemy kawałek materiału w kształcie prostokąta. Szerokość mniej więcej 120-150 cm. To już zależy od tego czy chcemy być bardziej lub mniej „szczelnie” zamknięci w naszym hamaku. Długość materiału należy dobrać według wzoru: wzrost + 60-70cm. ( Taka długość ma być już po zszyciu zakładek- czyli wyjściowo powinno być: wzrost + 80-90cm)
Obszywamy ładnie wszystkie krawędzie aby materiał się nie strzępił. Po obu stronach szyjemy zakładkę o szerokości około 10cm. Dobrze- jest przeszyć to minimum 3 razy. To właśnie te zakładki będą miały utrzymać nasz cieżar.
Teraz przeciągamy przez nasze zakładki z obu stron kawałek liny.
Następnie wiążemy linę jakimś mocnym węzłem i przeciągamy w ten sposób aby węzeł schował się w zakładce.
Gdy lina jest przeciągnieta widzimy, że oba końce tworzą koło. Taki kształt nada hamakowi formę kokonu i bardzo zminimalizuje szanse zaliczenia gleby w środku nocy Długość liny dobierzmy tak aby powstała pętelka miała średnice około 15cm.
No i nasz hamak jest gotowy. Jedyne co nam pozostało to rozwiesić nasz hamak w lesie i cieszyć się wygodnym wypoczynkiem W chłodniejsze noce spokojnie można do hamaka wsadzić karimatę.
A całość mieści się do kieszeni spodni m65 albo do takiego pokrowca.
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Całkiem fajny, spał już ktoś w dwie osoby w hamaku, może ktoś wie jak taki hamak wykonać.
Tu jeszcze prostsza wersja
http://www.imrisk.com/testhammock/testhammock.htm
Tu jeszcze prostsza wersja
http://www.imrisk.com/testhammock/testhammock.htm
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
- wojtekzerek
- Posty: 45
- Rejestracja: 24 mar 2008, 14:55
- Lokalizacja: Starachowice
- Gadu Gadu: 4865584
- Płeć:
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
- wojtekzerek
- Posty: 45
- Rejestracja: 24 mar 2008, 14:55
- Lokalizacja: Starachowice
- Gadu Gadu: 4865584
- Płeć:
- Fredi
- Posty: 1015
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
- Lokalizacja: Skierniewice
- Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
- Płeć:
Muszę przyznać, że nie wpadłem na tak prosty sposób zrobienia hamaka (tego z linka) poprzez wiązanie materiału.
W ostatni weekend uszyłem sobie hamak z podwójnie złożonego ortalionu - niestety jeszcze nie testowałem. Ale w dotyku jest dość gruby, niemniej jednak nie zajmuje specjalnie miejsca.
W przyszłości muszę zrobić z jednej warstwy mocnego nylonu (może 190T wystarczy), tylko gdzie to kupić.....
Jak powieszę między drzewami i sprawdzę obciążenie to się pochwalę.
W ostatni weekend uszyłem sobie hamak z podwójnie złożonego ortalionu - niestety jeszcze nie testowałem. Ale w dotyku jest dość gruby, niemniej jednak nie zajmuje specjalnie miejsca.
W przyszłości muszę zrobić z jednej warstwy mocnego nylonu (może 190T wystarczy), tylko gdzie to kupić.....
Jak powieszę między drzewami i sprawdzę obciążenie to się pochwalę.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Też zrobiłem hamak tak na próbę aby zobaczyć jak się leży całkiem fajnie, jednak chadzam z lubą i raczej go nie wykorzystam w terenie
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
-
- Posty: 75
- Rejestracja: 28 sie 2007, 11:50
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Płeć:
Ja się właśnie przymierzam do zrobienia, jednak tak sobie myślę że zrobię na razie wersję "beta", żeby zobaczyć jak się leży, co ulepszyć itp. więc robię na razie z zasłony. I jeżeli zda egzamin to pokuszę się o jakiś lżejszy materiał, i który zajmuje mniej miejsca.
Ty mnie ukryj moja ziemio Wielkopolska, nizinny lesie kołysz mnie do snu...
- palowski
- Posty: 332
- Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Gadu Gadu: 5301996
- Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
- Płeć:
ja lada dzień, najpewniej w przyszły weekend, zaczynam szyć swój pierwszy hamaczek.
materiału jeszcze nie mam, ale w czasie piątkowych łowów zdobędę jakiś ripstopowy nylon (chyba, że fundusze nie pozwolą) oraz taśmy 20 mm
miałem pomysły na hamako - tarp, z doszytymi d-ringami na rogach i pośrodku długości boków, ale porzuciłem ten pomysł.
hamak ma mieć dwie opcje rozkładania - albo na szybciocha przewiązanie linką, albo z włożonymi znaleźnymi poprzeczkami
mam 185 cm wysokości
czarne linie to taśmy, czyli zamierzam obszyć całość dookoła
----------------
Listening to: Mark Knopfler - Sands of Nevada
materiału jeszcze nie mam, ale w czasie piątkowych łowów zdobędę jakiś ripstopowy nylon (chyba, że fundusze nie pozwolą) oraz taśmy 20 mm
miałem pomysły na hamako - tarp, z doszytymi d-ringami na rogach i pośrodku długości boków, ale porzuciłem ten pomysł.
hamak ma mieć dwie opcje rozkładania - albo na szybciocha przewiązanie linką, albo z włożonymi znaleźnymi poprzeczkami
mam 185 cm wysokości
czarne linie to taśmy, czyli zamierzam obszyć całość dookoła
----------------
Listening to: Mark Knopfler - Sands of Nevada
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Za wąsko moim zdaniem. Doradzam szerokość około 140cm. Obszywanie taśmą bym olał. Zwiększy wagę i objętość. Za to zrobiłbym kieszeń na matę.
Też przymierzam się do szycia nowego hamaka- coś w stylu hamaka DD z moskitierą i opcją rozbicia na ziemi.
http://www.ddhammocks.com/gallery.php?id=2
Też przymierzam się do szycia nowego hamaka- coś w stylu hamaka DD z moskitierą i opcją rozbicia na ziemi.
http://www.ddhammocks.com/gallery.php?id=2
- palowski
- Posty: 332
- Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Gadu Gadu: 5301996
- Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
- Płeć:
okej, poszerzam projekt, wywalam taśmy przy dłuższych bokach (zostawię 20 cm przy rogach żeby trochę wzmocnić)
OT:
zakochałem się w zdjęciu z nagłówka strony gdzie żołnierz śpi między dwoma samochodami w hamaku. pleaz moar!
----------------
Listening to: Clint Mansell - Deat is the Road to Awe
[ Dodano: 2009-07-13, 22:27 ]
Witam po przerwie w temacie
Chciałem podrzucić kilka fotek skończonego hamaka.
Projekt, który pokazałem w poście /viewtopic.php?p=10970#10970 został zrealizowany, ale z małymi poprawkami. Przy krótszych bokach przybyła jedna pętelka (nie ma już jednej centralnej, w sumie jest ich 8), dłuższe boki są wzmocnione taśmą jedynie na odcinku 30 cm od krótszego boku (jak się okazało zupełnie niepotrzebnie, bo nie działa tam żadna siła), całość ma szerokość ok. 150 cm, długość ok. 270cm.
Wrażenia z użytkowania?
In plus:
Całkowity koszt operacji - 50 zł
Wszystkie opinie wyrażane na podstawie trzydniowego testu biwakowego i kilku jednodniowych rozbić. Warunki oczywiście letnie. Subiektywizm pełny.
Jutro jadę na 2 tygodnie nad morze i mam zamiar przespać w hamaku każdą noc, która chociaż trochę będzie ku temu sprzyjać, szykuje się więc spory test wytrzymałości.
Rozglądałem się już za różnymi rozwiązaniami pewnych braków mojego Gen I i mam mnóstwo ciekawych pomysłów. Jeżeli jakieś z nich uzyskają czysto fizyczną formę - pospieszę z prezentacją wyników
----------------
Now playing: 5'nizza - 11 Swoboda
[ Dodano: 2009-07-13, 22:28 ]
odkopuję temat!
OT:
zakochałem się w zdjęciu z nagłówka strony gdzie żołnierz śpi między dwoma samochodami w hamaku. pleaz moar!
----------------
Listening to: Clint Mansell - Deat is the Road to Awe
[ Dodano: 2009-07-13, 22:27 ]
Witam po przerwie w temacie
Chciałem podrzucić kilka fotek skończonego hamaka.
Projekt, który pokazałem w poście /viewtopic.php?p=10970#10970 został zrealizowany, ale z małymi poprawkami. Przy krótszych bokach przybyła jedna pętelka (nie ma już jednej centralnej, w sumie jest ich 8), dłuższe boki są wzmocnione taśmą jedynie na odcinku 30 cm od krótszego boku (jak się okazało zupełnie niepotrzebnie, bo nie działa tam żadna siła), całość ma szerokość ok. 150 cm, długość ok. 270cm.
Wrażenia z użytkowania?
In plus:
- 1. wygoda (po trzech noclegach kręgosłup wcale nie boli)
2. mały po spakowaniu
3. szybszy niż namiot
4. zabezpiecza przed poranną rosą, mżawką i małym siąpiącym deszczem (zaleta materiału z membraną - nie pytajcie jaki i jaka, bo brałem "co było" i zapomniałem zapytać co to dokładnie, wstyd mi aż, ale dowiem się!) jak to się dzieje, mimo, że nie ma dachu? Otóż materiał jest na tyle obszerny, że przy odrobinie wysiłku i spokoju "zamyka" się nad użytkownikiem
5. mieszczę się w nim wygodnie z całym ekwipunkiem
6. przy zawieszeniu na taśmach 25mm wytrzymuje dynamiczne 150 kg
7. nic nie gniecie, bo nie leżymy na korzeniach, szyszkach, kamieniach, nierównościach
8. klimat
- 1. nie ma daszka i moskitiery, Gen II dostanie gustowny tarp i siatkę (chociaż co do tej drugiej mam pewne klaustrofobiczne obawy)
2. jeżeli ktoś lubi się wiercić i spać w różnych konfiguracjach to niestety, małe pole do popisu, aczkolwiek spać na boku się da
3. mało towarzyskie rozwiązanie
- 1. za długie pętle do mocowania sznurka / taśmy - w Gen II będą one miały jakieś 3 cm, tyle tylko żeby przełożyć wiązanie. już wiem, że żadnych poprzeczek nigdy nie będę do niego szukał, to był nietrafiony pomysł
2, siły działają na materiał w zupełnie innych miejscach niż myślałem w Gen II pomyślę nad innym wzmocnieniem krótszych boków.
3. nie wiem co robić z podręczna drobnicą (telefon, nóż, czołówka) - Gen II potrzebuje kieszonki
Całkowity koszt operacji - 50 zł
Wszystkie opinie wyrażane na podstawie trzydniowego testu biwakowego i kilku jednodniowych rozbić. Warunki oczywiście letnie. Subiektywizm pełny.
Jutro jadę na 2 tygodnie nad morze i mam zamiar przespać w hamaku każdą noc, która chociaż trochę będzie ku temu sprzyjać, szykuje się więc spory test wytrzymałości.
Rozglądałem się już za różnymi rozwiązaniami pewnych braków mojego Gen I i mam mnóstwo ciekawych pomysłów. Jeżeli jakieś z nich uzyskają czysto fizyczną formę - pospieszę z prezentacją wyników
----------------
Now playing: 5'nizza - 11 Swoboda
[ Dodano: 2009-07-13, 22:28 ]
odkopuję temat!