Witam serdecznie

Nowy użytkownik? Przywitaj się i napisz coś o sobie. OK, wyżeracze też mogą się tu pochwalić dokonaniami ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Kaziu
Posty: 11
Rejestracja: 07 sie 2009, 13:01
Lokalizacja: Zduńska Wola
Płeć:

Witam serdecznie

Post autor: Kaziu »

Witam serdecznie starszych wyjadaczy tego forum ;)
Może napiszę po co dołączyłem do grona forumowego. Otóż nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w wędrówkach i tych sprawach, bo zazwyczaj brak funduszy uniemożliwia wyprawy. Jednak pewne artykuły, porady, wątki są dość ciekawe. Zapisałem się, gdyż potrzebuje kilku porad od doświadczonych ludzi (a jeśli i będę mógł w czymś pomóc to zrobię to z chęcią).

Na początek raz jeszcze witam wszystkich i mam pierwsze pytanie: w którym dziale mógłbym zadać parę pytań związanych z zaplanowaniem pewnego turystyczno-survivalowego wypadu na parę dni? (chciałbym tam niej więcej zamieścić wizje takiego wypadu i zadać kilka pytań związanych z nim)
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Cześć Kazik! Znalazłeś się w najlepszym miejscu do zaplanowania swojego pierwszego wypadu.
Kaziu
Posty: 11
Rejestracja: 07 sie 2009, 13:01
Lokalizacja: Zduńska Wola
Płeć:

Post autor: Kaziu »

więc zatem gdzie pytać i planować? w "Imprezy, wyprawy oraz spacery..."??
Awatar użytkownika
PA
Posty: 298
Rejestracja: 28 sty 2008, 21:01
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 3500980
Płeć:

Post autor: PA »

Pytaj tutaj.
Those who travel far must travel light.
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
Kaziu
Posty: 11
Rejestracja: 07 sie 2009, 13:01
Lokalizacja: Zduńska Wola
Płeć:

Post autor: Kaziu »

Na początku chciałbym dopytać się o sprawy czysto organizacyjne. Ogółem chciałbym się udać (u nas w Polsce najlepiej by było :P) na taką wędrówkę. Np tydzień wędrówki na dziko i fajnie by było po górach ;) nocleg w namiocie gdzieś na polu lub w miejscu gdzie by najlepiej pasowało (nie koniecznie na wyznaczonym polu namiotowym) i tu w sumie pierwsze takie pytanie - czy nie jest czasem zabronione u nas w Polsce spanie na dziko w górach? Wiem że w nie których jest zakaz wchodzenia po zmroku a tym samym i noclegów tam.

Może znacie już takie szlaki, nadające się na taką wędrówkę? Może gdzieś na szlakach są chaty przeznaczone do noclegu dla wędrowców?

Wracając jednak do głównego zarysu całej wędrówki
- nocleg w "dzikich" miejscach lub tanich polach namiotowych (schronisk raczej nie chciał bym odwiedzać, gdzie jest prysznic i inne te luksusy)
- szlak do przemierzenia np w tydzień - nie koniecznie trudny, na początek wolałbym coś łatwiejszego. Dobrze by było gdyby co jakiś czas było źródło wody ;) może być strumyk lub inne w miarę czyste ujście wody, tak by mieć co pić ewentualnie na czym przygotować wywar ;)
- życie (na tyle ile to by było możliwe) z tego co się samemu uzbiera, ewentualnie część ekwipunku byłoby żywnością, ale nie na cały tydzień ;)

W związku tym ostatnim, może moglibyście polecić jakąś książkę w stylu "kuchnia wakacyjna" czy coś takiego. Ewentualnie strony internetowe.


Z góry dziękuję
Awatar użytkownika
PA
Posty: 298
Rejestracja: 28 sty 2008, 21:01
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 3500980
Płeć:

Post autor: PA »

W Polsce można spać na dziko jeśli to szczególne miejsce nie jest objęte szczególnymi przepisami tak jak np. Parki Narodowe. Wtedy może być problem. Jeśli chcesz uniknąć kłopotów musisz na etapie planowania wędrówki wyznaczyć sobie miejsca gdzie możesz i gdzie nie powinno się obozować. Oczywiście zawsze może zaskoczyć Cię pogoda lub zmrok i wtedy musisz obozować - nie masz innego wyjścia. Mimo tłumaczeń może się to skończyć mandatem - zależy to od treści przekazanej strażnikowi/leśnikowi i entuzjazmu. Ja mam zaprzyjaźnionego leśnika, którego poznałem wiele lat temu. Złapał mnie kiedy paliłem ognisko w jego ukochanym lesie. Dzięki normalnej rozmowie doszliśmy do porozumienia i skończyło się miłą kilkugodzinną rozmową. Obaj mamy podobne spojrzenie na kwestie środowiskowe :D

Szlaki - moim zdaniem powinieneś znaleźć sobie kawał lasu i najpierw popróbować ale może już masz na tyle doświadczenia by wybrać się np. szlakiem beskidzkim. Możesz zrobić kawałek bo całości przez tydzień raczej nie zrobisz (chyba, że jesteś ultramaratończykiem). Możesz tak naprawdę wyjść z domu z plecakiem i nie trzymać się żadnej utartej ścieżki tylko przez tydzień podróżować z buta, stopem czy koleją. Taki sposób też ma swoje uroki. Nie trzeba koniecznie do lasu ani w góry. Można się powłóczyć. Survivalu nauczysz się w każdych warunkach. Możesz sobie wyznaczyć jakiś odcinek przez lasy gdziekolwiek w Polsce. Ostatnio oglądałem mapy i doszedłem do wniosku, że z Torunia (miejsca gdzie mieszkam) mogę spokojnie iść do Słupska nie wychodząc z lasu. Kilka drzew u nas rośnie ;)

Nie wiem jak część ekwipunku może stać się twoją żywnością ;) - Japończycy wymyślili jednorazowe opakowania z ryżu ale chyba nie o to Ci chodziło ;). Poczytaj w jaki sposób przygotowuje się żywność na wycieczki. Nie licz, że dasz radę przez tydzień utrzymać kondycję tylko z tego co znajdziesz na swoim szlaku. Najadłbyś się jeśli dysponowałbyś szeroką wiedzą na temat roślin i poświęcił całą 18 godzin na dobę na ich zbieranie, i przetwarzanie. Las nie jest już lasem naturalnym - to monokultura, która powoduje jałowienie i eliminuje różnorodność gatunkową. Można by o tym gadać godzinami więc się streszczę... jedzenie musisz mieć w plecaku (niekoniecznie na tydzień bo resztę dokupisz po drodze) jeśli chcesz być mobilny.

Jeśli chcesz zacząć uczyć się podstaw wiedzy mogącej posłużyć w takich wędrówkach to polecam "Zieloną Kuchnię" Bogdana Jaśkiewicza i to forum.

Sądzę, że musisz sporo wiedzy przyswoić czego Ci życzę bo nauka tego jest całkiem miła.
Those who travel far must travel light.
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
Kaziu
Posty: 11
Rejestracja: 07 sie 2009, 13:01
Lokalizacja: Zduńska Wola
Płeć:

Post autor: Kaziu »

zdarzyło mi się odwiedzić już tą stronę, niestety z braku czasu nie poświęciłem jej treści zbyt wiele uwagi, jednak teraz nie mam co robić więc chętnie ją poczytam.
Co do porad na temat szlaku beskidzkiego - dość ciekawa oferta ;) muszę się jej głębiej przyjrzeć.
Co do włóczęgi to również myślałem nad tym, jednak wolałbym coś na "samotność" ;) więc wizyta w miasteczkach nie bardzo mi odpowiadałaby ;) Jednak jako początkujący, może t obyć dobra opcja by nie rzucić się z motyką na słońce :D co do ryżu w torebkach to nie ;) bardzie myślałem ogółem o ryżu sypanym by choćby w kubku metalowym (vel aluminiowym) ugotować lub przygotować sobie jakieś racje żywnościowe wcześniej w wodoszczelnych torebkach ;)

Wracając jednak do lektury strony - chętnie poczytam więcej, bo na razie czytam takie podstawy i zasady tam wypisane i można wielu ciekawych rzeczy się dowiedzieć.


Teraz może następna grupa pytań - a właściwie jedno porządne: jaki sprzęt na włóczęgę?

Jeśli chodzi o obuwie to wiadomo że wygodne, ale raczej adidasy by odpadały. Z jakiej grupy obuwia wybierać?
Czy taki przybornik jak na wymienionej stronie może się przydać? (pytam bo wg mnie tak ale ja jestem tzw 'noobem' :P)

Dziękuje i pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jestem nowy i witam się”