Drewniane łyżki, łopatki, widelce i drewniane naczynia

[janekfb]

Czy robił ktoś z was kiedyś jakieś naczynia z drewna np. kubki w czasie wyprawy? Bo chciałbym sobie zrobić ale nie wiem dokładnie jak więc jak by ktoś mógł to napisał by mi parę rad dotyczących wykonania. Z góry dzięki

[Treasure Hunter]

Tu w wielkim skrócie.


Tylko uwaga- żeby stosować takie techniki jak na filmiku trzeba mieć trochę wprawy z siekierą i nożem. Nie poobcinaj sobie palców.

Wnętrze naczynia można też wypalić.

Przydaje się też taki nóż:
viewtopic.php?t=173&highlight=%B3y%BFkowy

Praktycznych rad nie udzielę bo jakoś zawsze byłem zbyt leniwy aby zrobić sobie coś w tym stylu. Ale kiedyś spróbuję

[Fredi]

poćwicz najpierw ze "składaniem" naczyń z kory brzozowej.
Tylko UWAGA - korę ściągaj tylko z drzew leżących/ martwych.... a nie z żywych.

[janekfb]

Dzięki za porady. Fredi mógłbyś mi jeszcze powiedzieć jak dokładniej zrobić takie naczynia z kory drzewa?

[Fredi]

Robiłes na matmie w szkole figury geometryczne?
no to w ten deseń. musisz mieć wyobraźni przestrzennej troszkę, zdejmujesz jak największe płaty kory, i składasz odpowiednio aby uzyskać np. pudełko.
Aby kora była bardziej plastyczna trzeba ją wymoczyć, najlepiej w ciepłej albo gorącej wodzie, po złożeniu można takie pudełka/naczynia np. zszyć.
poszukaj w googlach frazy "birch bark", na pewno znajdziesz sporo materiałów, a nawet rozrysowane schematy pudełek widziałem kiedyś .

[Gryf]

Czy robił ktoś z was kiedyś jakieś naczynia z drewna np. kubki w czasie wyprawy? Bo chciałbym sobie zrobić ale nie wiem dokładnie jak więc jak by ktoś mógł to napisał by mi parę rad dotyczących wykonania. Z góry dzięki

Czasami w lesie można znaleźć młode świerki lub np. jodły, które wewnątrz są spróchniałe a ścianki pozostają zdrowe. Taki materiał kapitalnie nadaje sie na wykonywanie wszelkiego rodzaju puszek, pojemników, naczyń etc. Niebawem fotki mojego gotowca a być może kiedyś fotorelacja z produkcji takiej puszki.

[Kondzik]

Na przykład można coś takiego zrobić:
http://www.wildwoodsurvival.com/surviva ... index.html

[Gryf]

Narzędzia: nóż, dłuto, papier ścierny, piła - lisi ogon do wycinania sęków z wewnątrz. Impregnat - olej lniany i wosk pszczeli, klej do denka u podstawy wykonany z żywicy oraz trocin. Linewka spleciona z łyka.
Pojemność - ok. 1,1 l.

[Doczu]

Gryf - bardzo ładny pojemniczek.
Czyżby w środku znajdowała się Yerba Cruz de Malta ?

[Gryf]

Dzięki.

Zgadłeś i plusik za spostrzegawczość Jest to paierowy worek po tym czaju, który mi służy jako zbiornik na wszelkiego rodzaju podpałki, tak jak i sama puszka.

[Doczu]

heh to jeden z moich ulubionych gatunków yerby więc opakowanie nie jest mi obce

[Fredi]

Wreszcie zrobiłem takie fotki, dawnych dłubanek... w użyciu był nożyk Frosts (na zdjęciu) i scyzoryk

[Doczu]

ooo Fredi - szacun. Kawal dobrej roboty.
Jak dlugo dłubałeś te naczynka ?

[Fredi]

nie chwaląc się.....całkiem długo
niepamiętam, dłubałem je na raty, tzn. dobry film, herbatka i robiłem bałagan na podłodze .

[Dąb]

Fajne szkoda że nie mam już aparatu, pochwalił bym się swoimi wyrobami, miska identyczna jak Frediego, czerpak bądź kuksa czy jak to zwał też w podobnym stylu.

[Fredi]

no Dąb....postaraj się, napewno ktoś ma aparat w komórce...jesteśmy otoczeni obiektywami . Dawaj swoje wyroby

[Valdi]

Uzywal kto innego noza niz Fiskars do takich prac? Jakos u mnie w kraju nie moge go namierzyc...

[Fredi]

no, ja używałem ...zwykłego, prostego, ale wszystko takie kanciaste wychodzi

Valdi: a od nas za droga jest przesyłka?

[Gryf]

Ja w przypadku swojej drewnianej tuby korzystałem z całego zestawu dłut swojego kumpla oraz długiego noża. Zresztą przydała by się elektryczna szlifierka z pasem papieru ściernego aby w miarę normalnym czasie pozbyć się dosyć głęboko penetrującej kory.

[Treasure Hunter]

Uzywal kto innego noza niz Fiskars do takich prac? Jakos u mnie w kraju nie moge go namierzyc...

Póki nie mam noża łyżkowego wszystkie wklęsłości wypalam. Bardzo dobry efekt a i męczy się człowiek jakby mniej

[Parthagas]

Używałem noża własnej roboty zbliżonego kształtem do ER Shrapnela i szło mi bardzo dobrze. Myślę, że większością ostrych noży da radę, kwestia opanowania techniki. Zagiętasy są jednak w tym celu stworzone.

[Dąb]

Ja używałem, tylko do wyrobu łyżek vicka, zajmuje dużo więcej czasu niż przy użyciu wygiętego noża, widziałem kiedyś dłuta specjalnie stworzone do robienia zagłębień może pójdź tym tropem.

[bogdan]

Parthgas - nie zgadzam się co do wszystkich noży.
Łyżkę przy użyciu Vicka jeszcze można zrobić - jest stosunkowo płytka. Ale opinelem jest już trudno (za ostry czub). Wyrzezanie dna miski lub kubka bez noża snycerskiego - to już inna sprawa: niby zrobisz ale pokaleczysz zagięcia przy dnie i potem będziesz mozolnie szlifował... i szlifował... i szlifował.

[Zombi]

ja zawsze ze sobą na wyprawe zabieram dłuto o profilu 9:
http://dluta.pl/pliki/foto_S/FZs_159.gif
Nim wykonuje zawsze jakieś łyżki i widelce :] Kubka jeszcze nie zrobiłem ale w tym roku się postaram

[przeszczep]

Parthgas - nie zgadzam się co do wszystkich noży.
Łyżkę przy użyciu Vicka jeszcze można zrobić - jest stosunkowo płytka. Ale opinelem jest już trudno (za ostry czub). Wyrzezanie dna miski lub kubka bez noża snycerskiego - to już inna sprawa: niby zrobisz ale pokaleczysz zagięcia przy dnie i potem będziesz mozolnie szlifował... i szlifował... i szlifował.

E tam, Bogdan,
W zeszłym tygodniu strugałem łyżkę skandynawem Martini, który ma czub jak opinel. Nie jest tak strasznie A żeby wyrównać te wszystkie wiórki, to pod koniec po prostu wypalasz delikatnie i już