Kuchenka gazowa
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
birken1, właśnie, pamiętaj, że przelewamy gaz płynny. W butli, z której wlewasz musi być płyn pod odpowiednio większym ciśnieniem niż w kartuszu napełnianym.
A w ogóle to sugeruje zainwestować chociażby w 2 kg butlę turystyczną. Zyskujemy w ten sposób mini dystrybutor propan-butan. Wielorazowy i uniwersalny.
I jeszcze jedno, przypominam o BHP, najlepiej robić to na zewnątrz.
A w ogóle to sugeruje zainwestować chociażby w 2 kg butlę turystyczną. Zyskujemy w ten sposób mini dystrybutor propan-butan. Wielorazowy i uniwersalny.
I jeszcze jedno, przypominam o BHP, najlepiej robić to na zewnątrz.
Krótko i na temat.
czyli robimy tosamo tylko Ty ważąc, a ja nie napęłanijąc do końcaSmileOn pisze:Jaką poduszkę powietrzną - co masz na myśli?pocieszny pisze:jeśli zostawiasz poduszke powietrzną to nie ma szans żeby wybrzuszyłoSmileOn pisze:pocieszny pisze:używam takich jak @SmileOn
napełnienie kartusza 100 tojakieś 3minuty (może nawet mniej) nic nie trzeba ważyć, zlewaszpo prostu z górnego do dolnegoi tyle wada: trzeba trzymać cały czas w rękach nie da się procesu "zautomatyzować"
Powinno się ważyć bo możesz przelać ponad wagę oryginalnego i może Ci go wybrzuszyć.
no i do czego odnosisz wage, przy 100g butanu będzie o prawie 20% więcej niż czystegoporopanu
No i właśnie tu przydaje się ważenie, napełniam max do 80% wagi oryginalnej.
ogólnie troche za bardzo się rozczulacie nad tym gazem, ja rozumiem BHP itp itd, ale dopuki w kartuszu chlupoce to nie zalałeś w 100% więc jest ok, zresztą przelewając grawitacyjnie z kartusza "zapalniczkowego" do normalnego na prawde nie da się "przebić/przelać" , zawsze zostaje odrobina luzu w kartuszu, zresztą słychać ilemamy wnim płynu i nie dolewamy na maxa,
często, jeżdżąc na moto, biorę ze sobą kartusz 100 i w miare potrzeby dokupuje sobie zapalniczkowy, przesada bym ze sobą wagęwoził
często, jeżdżąc na moto, biorę ze sobą kartusz 100 i w miare potrzeby dokupuje sobie zapalniczkowy, przesada bym ze sobą wagęwoził
- hycek
- Posty: 352
- Rejestracja: 04 mar 2016, 14:20
- Lokalizacja: Śląsk
- Gadu Gadu: 3364770
- Tytuł użytkownika: hycek
- Płeć:
Da się przelać bez problemu. Na oko to chłop zmarł i baba. Nabijaj swoje kartusze jak chcesz ale ja wszystkim odradzam nabijania na oko, widziałem parę "akcji" z butlą w roli głównej.pocieszny pisze:ogólnie troche za bardzo się rozczulacie nad tym gazem, ja rozumiem BHP itp itd, ale dopuki w kartuszu chlupoce to nie zalałeś w 100% więc jest ok, zresztą przelewając grawitacyjnie z kartusza "zapalniczkowego" do normalnego na prawde nie da się "przebić/przelać" , zawsze zostaje odrobina luzu w kartuszu, zresztą słychać ilemamy wnim płynu i nie dolewamy na maxa,
często, jeżdżąc na moto, biorę ze sobą kartusz 100 i w miare potrzeby dokupuje sobie zapalniczkowy, przesada bym ze sobą wagęwoził
,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. ''
Ważyć trzeba. W półkilowych kartuszach chlupie jak jest np. 743 g i chlupie jak jest 467 g.
Na szczęście producenci kartuszy przewidzieli niektóre nasze eksperymenty i są w nich wklęsłe dna. Rzeczywiście jak by co to najwyżej dno się wypuczy , ale kartusz w tedy jest do wyrzucenia. A przecież po to napełniamy, żeby zaoszczędzić, chyba
Na szczęście producenci kartuszy przewidzieli niektóre nasze eksperymenty i są w nich wklęsłe dna. Rzeczywiście jak by co to najwyżej dno się wypuczy , ale kartusz w tedy jest do wyrzucenia. A przecież po to napełniamy, żeby zaoszczędzić, chyba
Krótko i na temat.
z butli to bym nawet nieśmiał kartusza nabijaćhycek pisze:Da się przelać bez problemu. Na oko to chłop zmarł i baba. Nabijaj swoje kartusze jak chcesz ale ja wszystkim odradzam nabijania na oko, widziałem parę "akcji" z butlą w roli głównej.pocieszny pisze:ogólnie troche za bardzo się rozczulacie nad tym gazem, ja rozumiem BHP itp itd, ale dopuki w kartuszu chlupoce to nie zalałeś w 100% więc jest ok, zresztą przelewając grawitacyjnie z kartusza "zapalniczkowego" do normalnego na prawde nie da się "przebić/przelać" , zawsze zostaje odrobina luzu w kartuszu, zresztą słychać ilemamy wnim płynu i nie dolewamy na maxa,
często, jeżdżąc na moto, biorę ze sobą kartusz 100 i w miare potrzeby dokupuje sobie zapalniczkowy, przesada bym ze sobą wagęwoził
ale chyle czoła przed pomysłem
kartusz "zapalniczkowy" ma 228g starcza mi na nabicie 3 krotnie kartusza 100 tu nie ma wielkiej matematyki
- hycek
- Posty: 352
- Rejestracja: 04 mar 2016, 14:20
- Lokalizacja: Śląsk
- Gadu Gadu: 3364770
- Tytuł użytkownika: hycek
- Płeć:
Pocieszny, forum czyta wiele osób i to co piszesz zagraża ich bezpieczeństwu dlatego się wypowiedziałem.
To że użyłem błędnie słowa butla w zastępstwie słowa kartusz tego nie zmieni.
Nabijanie na oko to moim zdaniem głupota i zdania nie zmienię.
ps. widziałem wiele akcji z butlą, kartuszem, kardridżem, pojemnikiem plastikowym do napełniania zapalniczek, kartuszem typu dezodorant, nabojem do prostownicy
To że użyłem błędnie słowa butla w zastępstwie słowa kartusz tego nie zmieni.
Nabijanie na oko to moim zdaniem głupota i zdania nie zmienię.
ps. widziałem wiele akcji z butlą, kartuszem, kardridżem, pojemnikiem plastikowym do napełniania zapalniczek, kartuszem typu dezodorant, nabojem do prostownicy
,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. ''
- Dźwiedź
- Posty: 690
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 21:25
- Lokalizacja: GoldenCity
- Tytuł użytkownika: brat cebka
- Płeć:
Znajomym, po użyciu takiego nabijanego 'na oko' kartusza, w namiocie pojawił się duży otwór wentylacyjny gdyż palnik 'plunął' nadmiarem skroplonego gazu.
Tak że serdecznie nie polecam metody 'na oko'.
Z reszta na większości tego typu pojemnikach widnieje ostrzeżenie by nie przepełnić.
Tak że serdecznie nie polecam metody 'na oko'.
Z reszta na większości tego typu pojemnikach widnieje ostrzeżenie by nie przepełnić.
BUK, HUMOR i DZICZYZNA
- Dźwiedź
- Posty: 690
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 21:25
- Lokalizacja: GoldenCity
- Tytuł użytkownika: brat cebka
- Płeć:
Co do kartuszy... używałem już kilku różnych, teraz mam colemana, na obudowie jest wyraźnie napisane by tego nie robić.birken1 pisze: Jeszcze nie widziałem kartusza gdzie było by coś o napełnianiu napisane.
Aż celowo sprawdziłem przed chwilą i choć druczkiem takim że okulary musiałem założyć - to jednak jest.
BUK, HUMOR i DZICZYZNA
- Dźwiedź
- Posty: 690
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 21:25
- Lokalizacja: GoldenCity
- Tytuł użytkownika: brat cebka
- Płeć:
Nie bardzo pojmuje co taka uwaga ma do tematu kuchenek gazowych.birken1 pisze:hahahaha Weź się do partii zapisz.
Być może nie ogarniam Twojego poziomu pojmowania tematu.
Ale spoko - idę po łopatę...
Dla zainteresowanych głównym tematem postu, link do dyskusji, co by nie powielać schematów:
http://skibicki.pl/forum/viewtopic.php?t=386
BUK, HUMOR i DZICZYZNA
Po zakupie chińskiej przejściówki za parę zł nawet nie staram się przelewać... Kartusze techniczne z kołnierzem nie są tragicznie drogie a się sprawdzają... Do kuchenki Meva Spider Pro (jak wyżej) sprawdza się to idealnie. Gorzej w przypadku palników bezpośrednio nakręcanych na kartusz - trzeba kombinować ze stabilizacją zestawu.
[ Dodano: 2020-10-25, 12:52 ]
Taka fotka łącząca dwa wątki - gotowania i łażenia...
Poczytałem sobie wątki o tych cudach do gotowania a że do wyrwania była nówka w dobrej cenie więc się skusiłem. Jetboil Minimo. Na razie nie mam czasu żeby wypróbować ale pewnie wkrótce przyjdzie czas na test.
Odnośnie butów (nie chce mi się robić dwóch fotek) - niezły nowy nabytek też w dobrej cenie z zaprzyjaźnionego forum. Jak ktoś chce - to rejestrować się i kupować bo Kolega ma jeszcze na zbyciu.
"Do sprzedania mam następujące buty LOWA. Buty są nowe z metkami w oryginalnych kartonach:
- Elite Desert, rozm. 39,5 - 350 PLN
- Elite Desert, rozm. 40 - 350 PLN
- Elite Desert, rozm. 40 - 350 PLN
- Elite Mountain GTX, rozm. 41 - 450 PLN
- Mountain Boot GTX PL, rozm. 43,5 - 500 PLN
- Mountain Boot GTX PL, rozm. 39,5 - 500 PLN
- Munro PL, rozm. 42,5 - 400 PLN
- Munro PL, rozm. 39,5 - 400 PLN"
Ceny w porównaniu do sklepowych - całkiem, całkiem...
https://www.tactical.pl/forum/index.php ... 569.0.html
[ Dodano: 2020-10-25, 12:52 ]
Taka fotka łącząca dwa wątki - gotowania i łażenia...
Poczytałem sobie wątki o tych cudach do gotowania a że do wyrwania była nówka w dobrej cenie więc się skusiłem. Jetboil Minimo. Na razie nie mam czasu żeby wypróbować ale pewnie wkrótce przyjdzie czas na test.
Odnośnie butów (nie chce mi się robić dwóch fotek) - niezły nowy nabytek też w dobrej cenie z zaprzyjaźnionego forum. Jak ktoś chce - to rejestrować się i kupować bo Kolega ma jeszcze na zbyciu.
"Do sprzedania mam następujące buty LOWA. Buty są nowe z metkami w oryginalnych kartonach:
- Elite Desert, rozm. 39,5 - 350 PLN
- Elite Desert, rozm. 40 - 350 PLN
- Elite Desert, rozm. 40 - 350 PLN
- Elite Mountain GTX, rozm. 41 - 450 PLN
- Mountain Boot GTX PL, rozm. 43,5 - 500 PLN
- Mountain Boot GTX PL, rozm. 39,5 - 500 PLN
- Munro PL, rozm. 42,5 - 400 PLN
- Munro PL, rozm. 39,5 - 400 PLN"
Ceny w porównaniu do sklepowych - całkiem, całkiem...
https://www.tactical.pl/forum/index.php ... 569.0.html
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 13 wrz 2007, 07:24
- Lokalizacja: Zamość
- Płeć:
Re: Kuchenka gazowa
Cześć, rozważam zakup Firemaple X3 vs jetboil flash, aktualnie w skalnik dobra cena:
https://www.skalnik.pl/kuchenka-flash-jetboil-671157
Tylko pytanko czy jest sens dopłacać 200zł do jetboil?
https://www.skalnik.pl/kuchenka-flash-jetboil-671157
Tylko pytanko czy jest sens dopłacać 200zł do jetboil?