Cześć!
Dział coś mocno ucichł, a tymczasem za oknem piękna wiosna...
Pogoda na rower idealna... :->
Znaleźliby się jacyś chętni, żeby trochę pojeździć w okolicy Wawy?
Może być jakiś wypadzik jednodniowy z ogniskiem nad rzeką albo jakaś dwudniówka z noclegiem gdzieś w lesie - taki rowerowy bushcraft, czyli zamiast pozostawiania za sobą śladów stóp, pozostawanie śladów opon
Wystarczy się tylko zgrać czasowo i w drogę!
Dajcie znać co o tym sądzicie i czy jesteście chętni.
Pozdr.
Rowerowe jedno-/dwudniówki
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- konradraku
- Posty: 137
- Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
- Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
- Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
- Płeć:
Rowerowe jedno-/dwudniówki
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec
siemka,
mamy w planach wybrać się ze znajomkami do Czerska (w zależności skąd start - Warszawka pewnie Wilanowska, Płocho, Otwock) na 1/2 dni - tylko problem jest spiąć wolny łikend dla wszystkich. Jeżeli nocleg pewnie gdzieś w okolicy Wyspy Rembezy i jak z Różową to na wygodnie, także my jakiś super prędkości nie rozwijamy bo wielbłądy... ale jakby co - zapraszam
mamy w planach wybrać się ze znajomkami do Czerska (w zależności skąd start - Warszawka pewnie Wilanowska, Płocho, Otwock) na 1/2 dni - tylko problem jest spiąć wolny łikend dla wszystkich. Jeżeli nocleg pewnie gdzieś w okolicy Wyspy Rembezy i jak z Różową to na wygodnie, także my jakiś super prędkości nie rozwijamy bo wielbłądy... ale jakby co - zapraszam
- konradraku
- Posty: 137
- Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
- Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
- Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
- Płeć:
Myślę, że prędkości akurat nie mają większego znaczenia - liczy się sam fakt urozmaiconej aktywności na rowerze, bo o to głównie chodzi.
Odezwę się na priv, to może jakiś wspólny termin uda się dograć
Jakby ktoś coś planował niech daje znać w tym wątku - w grupie zawsze raźniej pojeździć.
Pozdr.
[ Dodano: 2018-04-16, 16:52 ]
Udało mi się w weekend zrobić z kumplem próbną, rowerową dwudniówkę.
Odwiedziliśmy Bolimowski Park Krajobrazowy
Wszędzie widać było wiosnę i efekty pracy...
...bobrów :646:
Dzień wcześniej nieźle popadało, więc drogi leśne w większości były mokre i błotniste, co znacząco utrudniało jazdę, ale też sprawiało znacznie więcej frajdy.
Oczywiście nie obyło się też bez pierwszego w tym roku hamakowania pod gołym niebem
Po tym wyjeździe wiem, że mój rower i sakwy bardziej nadają się na wypady jednodniowe bez noclegu, ale mam jeszcze drugi rower, który z pewnością przygotuję na poważniejsze wyjazdy, więc nic straconego.
Pozdr.
Odezwę się na priv, to może jakiś wspólny termin uda się dograć
Jakby ktoś coś planował niech daje znać w tym wątku - w grupie zawsze raźniej pojeździć.
Pozdr.
[ Dodano: 2018-04-16, 16:52 ]
Udało mi się w weekend zrobić z kumplem próbną, rowerową dwudniówkę.
Odwiedziliśmy Bolimowski Park Krajobrazowy
Wszędzie widać było wiosnę i efekty pracy...
...bobrów :646:
Dzień wcześniej nieźle popadało, więc drogi leśne w większości były mokre i błotniste, co znacząco utrudniało jazdę, ale też sprawiało znacznie więcej frajdy.
Oczywiście nie obyło się też bez pierwszego w tym roku hamakowania pod gołym niebem
Po tym wyjeździe wiem, że mój rower i sakwy bardziej nadają się na wypady jednodniowe bez noclegu, ale mam jeszcze drugi rower, który z pewnością przygotuję na poważniejsze wyjazdy, więc nic straconego.
Pozdr.
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec