Nóż "łyżkowy"
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1093
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Takie czasy, kiedyś tak się kumpli zwoływało, a teraz sięgasz po komórkę albo radyjko w terenie i nawijasz. Niestety postęp zabija wiele umiejętności, tak jak tytułowe struganie w drewnie.wojtekzerek pisze:... to kicha w wieku 18 lat nie umieć gwizdać na palcach...
Trochę zbyt poważnie podchodzicie do 'łyżki', nie zapominajcie że w większości przypadków to co robimy to zabawa (choć niektórzy przekształcają to w biznes), zabawa która tak jak np. polowanie na kłębek nici u kotów, wykształca pewne nawyki i umiejętności.
A jeśli jesteśmy przy struganiu i rozwijaniu zdolności manualnych, to przyznajcie się kto ostatnio robił wyścigi łódek własnoręcznie wystruganych z kory sosnowej?
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
Witam widzę ze nikt nie chce podpowiedzieć koledze jaki nóz wybrać o jakim kształcie , ja tez się zastanawiam jaki wziąść.
Chyba zdecyduje się na mora 162 aczkolwiek 164 może być przydatniejszy?
Jeśli ktoś chciałby cos podpowiedzieć w tej kwestii to ja i kolega wyżej tez pewnie będzie wdzięczny. :->
Chyba zdecyduje się na mora 162 aczkolwiek 164 może być przydatniejszy?
Jeśli ktoś chciałby cos podpowiedzieć w tej kwestii to ja i kolega wyżej tez pewnie będzie wdzięczny. :->
- Młody
- Posty: 898
- Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 9281692
- Płeć:
- Kontakt:
Igieł to się boje, więc zawijam w szmatkę i ściągam gumkami
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Młody, bez igieł możesz zrobić taką wypalaną w drewnie: http://www.jonsbushcraft.com/Crook%20knife%20case.htm
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
Osobiście używam mory 162, tej z dwustronnym ostrzem. Nie wiem jak inni, ale mi przydaje się praktycznie tylko ostrze z jednej strony, czubek mógłby być jednak ostry tak jak w przypadku 164, napewno ułatwiło by to prace, chociaż w praktyce nie próbowałem. 163 ma jak dla mnie zbyt małe wygięcie, już prędzej sam bym sobie taki nóż zrobił z jakiegoś kawałka metalu. Podsumowując gdybym dzisiaj miał kupować nóż do łyżek, kubków itd wziąłbym 164.
- Borowy gustaw
- Posty: 22
- Rejestracja: 28 lut 2017, 13:02
- Lokalizacja: Śląsk
- Płeć:
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
Miszcze i Miszczynie mam taki mały dylemat. Chcę zakupić łyżkowca od mory i nie wiem czy brać 162 s który jest ostrożny z dwóch stron i ma promień 15mm. Czy 164s ostrożny z jednej strony i z mniejszym promieniem 13mm. Osobiście skłaniać się ku 164s z racji mniejszej średnicy bo wydaje mi się że łatwiej będzie uzyskać mniejszą "dziurę " no i będzie jak palucha oprzeć na grzbiecie. Z drugiej strony 162 s zaostrzony po obu stronach to możliwość dłuższej pracy bez ostrzenia i te 2mm różnicy to chyba też nie tak wiele.
Proszę praktyków żeby doradzili coś dla laika w tym temacie. Jakieś linki do tych noży gdzie można trochę taniej wyrwać też mile widziane.
Proszę praktyków żeby doradzili coś dla laika w tym temacie. Jakieś linki do tych noży gdzie można trochę taniej wyrwać też mile widziane.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0