Witam forumowiczów survivalowców i wszystkich lubiący biwaki wszelkie. Mam na imie Józef i mam 35 lat. Survivalem interesuje się od młodzieńczych lat. Jako dziecko urwis, budowałem szałasy i rozpalałem ogniska. Kochając naturę, interesowałem się ziołolecznictwem.
Dla mnie jako taki survival obecnie nie może istnieć niestety z samej definicji. Bowiem moje życie i tak w godzinie W, bardzo szybko się skończy, niezależnie od wyszkolenia i umiejętności. Bowiem jestem cukrzykiem i bez insuliny nie mogę żyć...
Po mimo to survival uprawiam jako sport. Choć to zwykle pozorowany survival to też forma bycia i myślenia na co dzień. W końcu niespodzianki bywają od czasu do czasu i tu jest okazja do sprawdzenia się w trudniejszym czasie. W czasie nie planowanym i pozostawionym samemu sobie tylko z tym co mam przy sobie.
Pozdrawiam i jeszcze raz witam
Myszo80 wita wszystkich :)
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
Hej ho
Nie ma zdrowych, są tylko nieprzebadani
Nie ma zdrowych, są tylko nieprzebadani
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS