Czyli mała awaryjna ładowarka akumulatorowa.
Urządzenie ma pojemność 2200 mAh, akumulator Li-ion. Waga bez końcowek 72 gramy. Sprzedawany w twardym pudełeczku z pleksiglasu (przyda się). Cena prawie 70 zł. W zestawie kabelek i końcówki mico/mini USB, do telefonów Nokia, Samsung i do Galaxytabów. Mały minus za lakoniczny opis. Niby o czym tu czytać, ale nawet nie napisano, jak urządzenie sygnalizuje np. pelne naładowanie. Po sprawdzeniu wiem, że są tam 3 diody, naciskamy przycisk i gdy świecą się 3 to bank pełny, połowa to 2, jedna prawie siedzi. Zdecydowałem się na to urządzonko ze wględu na niewielkie wymiary właśnie. Są oczywiscie takie ustrojstwa o znacznie większej pojemności, ale ja szukałem czegoś, aby raz można było podładować telefonik. Na zdjęciu jest pokrowiec na aparat, który zaadpotowałem do akumulatorka. W zestawie brak jakiejkolwiek "skarpety". Mozna by to nosić w oryginalnym pudełku, ale jest one zbyt duże moim zdaniem.
Mój telefon ma aku 1350 mAh. Celowo rozładowałem go do zera i ładowałem z nabitego do pełna banku. Urządzonko rozładowało się całkowicie na rzecz telefonu ładując go do 83%. Albo gdzieś są spore straty, albo akumulator jako nowy nie uzyskał jeszcze pełnej pojemności. Czas ładowania nie różnił się od ładowania telefonu z gniazdka.
Czy warto kupić coś takiego? Odpowiedź brzmi tak tylko w wypadku, gdy mamy kilka urzadzeń, które mogą paść. Wówczas warto chyba pomyśleć jednak o czymś z większą pojemnością. Jeśli szukamy czegoś tylko do telefonu to raczej rozsądniej i chyba taniej kupić po prostu baterię na wymianę.
Omega powerbank
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Q_x
- Posty: 589
- Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
- Lokalizacja: G-dz
- Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
- Płeć:
Do samego telefonu lepiej chyba zabrać zapasową baterię, zgadzam się w 100%.
Poza pojemnością nominalną jest jeszcze efektywność, straty przy ładowaniu akumulatorów są bardzo duże. Tak jest ten świat urządzony, niewiele da się z tym zrobić. Poza tym, kiedy akumulator się ładował, sam telefon też pewnie coś pożarł.
Napięcie na sucho i przy obciążeniu może być różne.
Poza pojemnością nominalną jest jeszcze efektywność, straty przy ładowaniu akumulatorów są bardzo duże. Tak jest ten świat urządzony, niewiele da się z tym zrobić. Poza tym, kiedy akumulator się ładował, sam telefon też pewnie coś pożarł.
Napięcie na sucho i przy obciążeniu może być różne.
Uważam że ta ładowarkę przenośną MOTOROLA P-790 warta jest rozważenia http://forum.kanu.pl/viewtopic.php?t=729 a tą ESYLUX ładowarka solarna z aku 1200mAh USB moge polecić- http://forum.kanu.pl/viewtopic.php?t=791
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Drawa, no bez jaj... Cytat z Twojego zalinkowanego postu o motoroli:
To co to jest u licha? Bomba, czy jakieś inne terrorystyczne ustrojstwo?
Ilość nad jakość w Twych słowach, ilość nad jakość...
EDIT dół: Kermitttt, to oczywiste, że te bzdury pochodzą od automatycznego tłumacza. Ale z szacunku dla adresatów posta wypadałoby go przeredagować tak, aby miał przynajmniej sens, a nie był bełkotem jak powyżej.
:566:drawa pisze:Przenośny i potężny - na tyle mała, że pasuje do kieszeni w torebce lub aktówce. Schować go w swoim samochodzie, aby zapewnić sobie władzę, gdy jej potrzebujesz najbardziej (...) Intuicyjny łatwy w użyciu formantów z świecące czerwono-zielono-żółte światło wskaźnika
To co to jest u licha? Bomba, czy jakieś inne terrorystyczne ustrojstwo?
Ilość nad jakość w Twych słowach, ilość nad jakość...
EDIT dół: Kermitttt, to oczywiste, że te bzdury pochodzą od automatycznego tłumacza. Ale z szacunku dla adresatów posta wypadałoby go przeredagować tak, aby miał przynajmniej sens, a nie był bełkotem jak powyżej.
Ostatnio zmieniony 25 cze 2013, 23:16 przez thrackan, łącznie zmieniany 2 razy.
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
Odgrzeje kotleta.
Dla mnie jedyny i słuszny powerbank to Xiaomi Power Bank 10400mah, tylko trzeba uważać by nie kupić podróbki, bo pełno tego w sieci. Mam i używam, sprawdza się rewelacyjnie.
Dla mnie jedyny i słuszny powerbank to Xiaomi Power Bank 10400mah, tylko trzeba uważać by nie kupić podróbki, bo pełno tego w sieci. Mam i używam, sprawdza się rewelacyjnie.
Ostatnio zmieniony 31 gru 2014, 14:28 przez Snajp, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 21 lut 2013, 22:38
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
- Tytuł użytkownika: dominoonek
- Płeć: