Ulejcie krewuni dla mojej babuni ;)
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Ulejcie krewuni dla mojej babuni ;)
Słuchajcie leśni bracia i siostry. Moja Oma potrzebuje krwi A-, w całym województwie nie ma ani jednostki. Byłbym bardzo wdzięczny jeżeli ktoś chciałby pomóc. Odwdzięczę się tanim alkoholem rodzimej produkcji lub innym dobrem dla każdego kto wesprze. Żeby poszło na babcie trzeba podać odpowiednie dane i pobrać zaświadczenie. Jest ono potrzebne do szpitala gdzie babunia leży. W związku z tym proszę o przesłanie go listownie. Rozliczę się za koszty przesyłki przelewem gdy karteczka dotrze na mój adres. Chętnych dobroczyńców po dane proszę na PW. Z góry każdemu ludzkiemu panowi/ludzkiej pani dziękuję w imieniu całej rodziny za pomoc.
Prawdziwą porażką jest nie przegrać, lecz w ogóle nie podjąć walki.
- Pingwiniak
- Posty: 410
- Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
- Lokalizacja: Wrocław
- Tytuł użytkownika: Szeregowy
- Płeć:
Ja niestety też mam tylko ARH + :/
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
- Driver
- Posty: 315
- Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 6876158
- Tytuł użytkownika: Supertramp
- Płeć:
Nie koniecznie sprowadzają nawet z poza okręgu jeśli to ma uratować życie tylko jest więcej zachodu (chodzi mi o wymianę sztuka za sztukę)Bubel pisze:Driver - jeśli jakimś cudem nie ma ani jednostki w województwie to moze być z tym kwas
Ja oddałem 2 tyg temu to nie mogę
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
Może właśnie z tego powodu. dawców jest stała ilość, a potrzebujących więcej. Ok, spróbuję ja dotrzeć do stacji, tylko będę musiał poszukać, bo tu w Puszczy, wszędzie mama daleko.niszka pisze: Kurczę, A- do najrzadszych nie należy, dziwne że nie mają ani kapki...
No z "+" zrobić "-" to będzie ciężko, bo o ile do A- można dawać A, AB, 0 ale wszystko z "-".
Jakie plusy mają teraz honorowi dawcy krwi? w wojsku trochę oddawałem , ale to za przepustki i czekoladę lekarzy itp. omijam szerokim łukiem , nigdy w życiu nie byłem na zwolnieniu lekarskim , i gdyby nie badania okresowe do pracy , które zresztą obecnie są po prostu kpiną , to i bym nie czół tego ''lekarskiego '' zapachu . A krew mam A1 Rh(-)
Krwi A- jest mało, bo pewnie jest brana właśnie na przypadki szczególne i podmieniana na te okazje. Babunia ma problemy z nerkami, jeszcze jakieś powikłania bakteryjne ostatnio wynikły, krew z niej schodzi przy dializie, organizm słaby i sam nie ogarnia produkcji do stanu wyrównującego. Tak bynajmniej rozumiem sytuację. Obecnie jak idziesz to dostajesz ankietę, wypełniasz, idziesz do laboratorium, i jeżeli jest wszystko ok to krew jest upuszczana do wora. Dostaje się czekolady i zwolnienie na dany dzień roboczy
Prawdziwą porażką jest nie przegrać, lecz w ogóle nie podjąć walki.