Menażki WP vs BW
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- 
				
				karol12221
 - Posty: 67
 - Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
 - Lokalizacja: Rybnik
 - Gadu Gadu: 24764099
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
- Driver
 - Posty: 315
 - Rejestracja: 02 mar 2009, 15:53
 - Lokalizacja: Tychy
 - Gadu Gadu: 6876158
 - Tytuł użytkownika: Supertramp
 - Płeć:
 
Michal N pisze:już drugi rok poluję na taką puszkę i upolować nie mogę. Co za zło
witaj w klubie
Gdybym schował ręce do kieszeni,skazali by mnie za ukrywanie broni.
						- wrzesientomek
 - Posty: 276
 - Rejestracja: 23 sty 2010, 19:18
 - Lokalizacja: Nowogard
 - Tytuł użytkownika: Wrzesień
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
Fajnie to wygląda Driver. 
Ja puki co odpuszczam sobie kupno. Może i wszystko z demobilu tanie, ale po ostatnim "apgrejdzie" sprzętu na moim koncie zostało 1,30 zł
 
Na całe szczęście mam już w domu menażkę WP. Jeszcze raz dzięki slaq
 
Co do pojemności Polki:
-w większej części zmieściłem 1,5 l max (do samej krawędzi, niby żeby można było gotować trzeba sporo odlać, ale pojemność podaje maksymalną)
-w mniejszej 0,6 l max
Waga: 480 gram (moja wędkarska waga niekoniecznie jest dokładna)
			
			
									
									
						Ja puki co odpuszczam sobie kupno. Może i wszystko z demobilu tanie, ale po ostatnim "apgrejdzie" sprzętu na moim koncie zostało 1,30 zł
Na całe szczęście mam już w domu menażkę WP. Jeszcze raz dzięki slaq
Co do pojemności Polki:
-w większej części zmieściłem 1,5 l max (do samej krawędzi, niby żeby można było gotować trzeba sporo odlać, ale pojemność podaje maksymalną)
-w mniejszej 0,6 l max
Waga: 480 gram (moja wędkarska waga niekoniecznie jest dokładna)
- wrzesientomek
 - Posty: 276
 - Rejestracja: 23 sty 2010, 19:18
 - Lokalizacja: Nowogard
 - Tytuł użytkownika: Wrzesień
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
- 
				
				karol12221
 - Posty: 67
 - Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
 - Lokalizacja: Rybnik
 - Gadu Gadu: 24764099
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
Jakiś czas temu kupowałem taką puszkę w Tesco i z tego co pamiętam to były bodajże trzy pojemności. Nie wiem jak obecnie z dostępnością . jedyny feler to pokrywka która ma " ramkę " po obwodzie metalową a środek plastikowy .Ja używam bez pokrywki ale być może ten plastik wytrzyma temperaturę [nie testowałem]. Pozdrawiam jacokarol12221 pisze:Jakby były dwa rozmiary tej puszki to by można sobie zrobić taką podwójną menażkę
- Kopek
 - Posty: 1059
 - Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
 - Lokalizacja: Z największej dziury
 - Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
 - Płeć:
 
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/658 ... 62586.html
Już kiedyś wrzucałem w innym wątku.
Dwie puszki ze stali nierdzewnej. Miedzy nie mieści się puszka po brzoskwiniach. Zaadoptowana jako kuchenka. Obecnie w mniejszej puszce pokrywkę stanowi wieczko po cukierkach, które można kupić w Biedronce. Przy większej puszce też już jest inna pokrywka ale jeszcze czeka na kolejną przeróbkę. Podobne puszki widziałem w Kauflandzie i Leclercu. Dodatkowo można dorobić sobie zawieszkę oraz palnik na dyktę i pełen wypas.
Widziane na zdjęciu pokrywki mają taki jakiś "bulaj" szkło podobny. Odpadło to zaraz przy pierwszym gotowaniu i zostały same pierścienie.
Wodę zagotowuje w mniejszej puszce a składniki jedzenia (np. konserwa z ryżem) mieszam w większej nie osmala to większej puszki, a że się zamyka na wcisk z pokrywką bardzo mocno nie potrzebny jest pokrowiec.
			
			
									
									Już kiedyś wrzucałem w innym wątku.
Dwie puszki ze stali nierdzewnej. Miedzy nie mieści się puszka po brzoskwiniach. Zaadoptowana jako kuchenka. Obecnie w mniejszej puszce pokrywkę stanowi wieczko po cukierkach, które można kupić w Biedronce. Przy większej puszce też już jest inna pokrywka ale jeszcze czeka na kolejną przeróbkę. Podobne puszki widziałem w Kauflandzie i Leclercu. Dodatkowo można dorobić sobie zawieszkę oraz palnik na dyktę i pełen wypas.
Widziane na zdjęciu pokrywki mają taki jakiś "bulaj" szkło podobny. Odpadło to zaraz przy pierwszym gotowaniu i zostały same pierścienie.
Wodę zagotowuje w mniejszej puszce a składniki jedzenia (np. konserwa z ryżem) mieszam w większej nie osmala to większej puszki, a że się zamyka na wcisk z pokrywką bardzo mocno nie potrzebny jest pokrowiec.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
						www.kopsegrob.blogspot.com
Menażka o której wspominałem 
 .
http://www.abaddon.otwarte24.pl/1873,Po ... nazka-wz31
Mam nadzieję, że się nie pomyliłem. :567:
			
			
									
									
						http://www.abaddon.otwarte24.pl/1873,Po ... nazka-wz31
Mam nadzieję, że się nie pomyliłem. :567:
- wrzesientomek
 - Posty: 276
 - Rejestracja: 23 sty 2010, 19:18
 - Lokalizacja: Nowogard
 - Tytuł użytkownika: Wrzesień
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
Moja jest identyczna.ZEN pisze:Menażka o której wspominałem.
http://www.abaddon.otwarte24.pl/1873,Po ... nazka-wz31
Mam nadzieję, że się nie pomyliłem. :567:
"Z tego co się orientuję, to menażka WP była w dwóch rodzajach pojemności.
W jednej wersji część górna była płytsza a w drugiej głębsza."
Tak jest w istocie, miałem dwa rodzaje tej menachy:) Inna sprawa, że ta z głębszą górą wydaje mi się nieco węższa, ale pewności nie mam. Nie sprawdzę tego, bo tej drugiej już nie mam.
			
			
									
									
						W jednej wersji część górna była płytsza a w drugiej głębsza."
Tak jest w istocie, miałem dwa rodzaje tej menachy:) Inna sprawa, że ta z głębszą górą wydaje mi się nieco węższa, ale pewności nie mam. Nie sprawdzę tego, bo tej drugiej już nie mam.
- Qasz
 - Posty: 463
 - Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
 - Lokalizacja: Jaworzno
 - Gadu Gadu: 1987028
 - Tytuł użytkownika: Tata psychopata
 - Płeć:
 
Trochę odgrzewam starego kotleta, ale nie o to bangla
Jak ktoś szuka szwedki w dobrej cenie to chyba znalazłem, sam zrobiłem już opcję Baj-Nał więc ostała sie tylko jedna, kto pierwszy ten lepszy
http://allegro.pl/show_item.php?item=1786000777
			
			
									
									Jak ktoś szuka szwedki w dobrej cenie to chyba znalazłem, sam zrobiłem już opcję Baj-Nał więc ostała sie tylko jedna, kto pierwszy ten lepszy
http://allegro.pl/show_item.php?item=1786000777
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
						Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Odgrzewam kompletnie zimnego kotleta, ale na wypadek gdyby ktoś jeszcze szukał informacji o różnicach pomiędzy tymi menażkami...
WP (Dotyczy wersji alu. Ostatnio pojawiły się nierdzewki ale nie miałem z nimi do czynienia).
 
Waga ok. 480g (zależy od egzemplarza)
Pojemność gara: ok. 1,3l
Pojemność pokrywki: ok. 0.75l
Dwuczęściowa. Popularniejsza wersja ma pałąk zamocowany mniej-więcej połowie wysokości, przez co pusta i przykryta strasznie się buja. Kiedy zdejmiesz pokrywkę i wypełnisz menażką, problem znika. Pokrywka na tyle głęboka, żeby pomieścić porządną porcją zupy lub zagotować wodę w oczekiwaniu na posiłek. Rączka krótsza, niż w niemieckich ale spore ucho pozwala wetknąć w nią solidną gałąź. Można ją połączyć w "hantel", wsuwając końcówkę rączki w poziome uszko po wklęśniętej stronie garnka - pozwala to na przenoszenie jedną ręką menażki, której obie części są wypełnione (na razie zdjęcie z netu).
BW (oliwkowa)
 
Waga ok. 495g (sam gar+pokrywka ok. 400g)
Pojemność gara: ok. 1,5l
Pojemność pokrywki: ok. 0,4l
Trzyczęściowa - ma jeszcze aluminiowy kubek wkładany pomiędzy gar a pokrywkę. Pokrywka zdecydowanie płytsza od naszej, ale herbatę da się z niej wypić. Dobrze dopracowana. Też ma ucho do przedłużenia rączki, ale zdecydowanie mniejsze.
NVA (szara)
 
Waga ok. 430g (sam gar+pokrywka ok. 330g)
Pojemność gara: ok. 1,4l
Pojemność pokrywki: ok. 0,4l
Trzyczęściowa, jak BW. Najbardziej niedopracowana, ale też najlższejsza z powyższych. Pokrywka jeszcze odrobinę płytsza niż w BW, do wykorzystania raczej jako mała patelnia. Zazwyczaj brak uszka na gałąź (podobno jest wersja z uszkiem, ale nigdy nie trafiła mi w ręce).
Szwedzka (wersja alu)
 
Waga zestawu ok. 980g (sam gar+pokrywka ok. 530g)
Pojemność gara: ok. 1,4l
Pojemność pokrywki: ok. 0,5l
Dwuczęściowa, ale w zestawie jest również osłona palnika, palnik i butelka na paliwo. Przekrój owalny zamiast "nerki". Dwa pierścienie na gałąź, możliwość zaczepienia pałąka w pozycji poziomej jako uchwytu, przyzwoity choć ciężki palnik spirytusowy, osłona pasująca zarówno do gara, jak i pokrywki (od razu napiszę, że bez przeróbek nie pasuje do pozostałych menażek). Przemyślana i wygodna, ale zarazem najcięższa opcja.
			
			
													WP (Dotyczy wersji alu. Ostatnio pojawiły się nierdzewki ale nie miałem z nimi do czynienia).

Waga ok. 480g (zależy od egzemplarza)
Pojemność gara: ok. 1,3l
Pojemność pokrywki: ok. 0.75l
Dwuczęściowa. Popularniejsza wersja ma pałąk zamocowany mniej-więcej połowie wysokości, przez co pusta i przykryta strasznie się buja. Kiedy zdejmiesz pokrywkę i wypełnisz menażką, problem znika. Pokrywka na tyle głęboka, żeby pomieścić porządną porcją zupy lub zagotować wodę w oczekiwaniu na posiłek. Rączka krótsza, niż w niemieckich ale spore ucho pozwala wetknąć w nią solidną gałąź. Można ją połączyć w "hantel", wsuwając końcówkę rączki w poziome uszko po wklęśniętej stronie garnka - pozwala to na przenoszenie jedną ręką menażki, której obie części są wypełnione (na razie zdjęcie z netu).
BW (oliwkowa)
 
Waga ok. 495g (sam gar+pokrywka ok. 400g)
Pojemność gara: ok. 1,5l
Pojemność pokrywki: ok. 0,4l
Trzyczęściowa - ma jeszcze aluminiowy kubek wkładany pomiędzy gar a pokrywkę. Pokrywka zdecydowanie płytsza od naszej, ale herbatę da się z niej wypić. Dobrze dopracowana. Też ma ucho do przedłużenia rączki, ale zdecydowanie mniejsze.
NVA (szara)
 
Waga ok. 430g (sam gar+pokrywka ok. 330g)
Pojemność gara: ok. 1,4l
Pojemność pokrywki: ok. 0,4l
Trzyczęściowa, jak BW. Najbardziej niedopracowana, ale też najlższejsza z powyższych. Pokrywka jeszcze odrobinę płytsza niż w BW, do wykorzystania raczej jako mała patelnia. Zazwyczaj brak uszka na gałąź (podobno jest wersja z uszkiem, ale nigdy nie trafiła mi w ręce).
Szwedzka (wersja alu)
 
Waga zestawu ok. 980g (sam gar+pokrywka ok. 530g)
Pojemność gara: ok. 1,4l
Pojemność pokrywki: ok. 0,5l
Dwuczęściowa, ale w zestawie jest również osłona palnika, palnik i butelka na paliwo. Przekrój owalny zamiast "nerki". Dwa pierścienie na gałąź, możliwość zaczepienia pałąka w pozycji poziomej jako uchwytu, przyzwoity choć ciężki palnik spirytusowy, osłona pasująca zarówno do gara, jak i pokrywki (od razu napiszę, że bez przeróbek nie pasuje do pozostałych menażek). Przemyślana i wygodna, ale zarazem najcięższa opcja.
					Ostatnio zmieniony 17 sty 2014, 09:42 przez Gilliand, łącznie zmieniany 3 razy.
									
			
									
						- 
				
				tre33
 - Posty: 274
 - Rejestracja: 10 cze 2013, 10:18
 - Lokalizacja: południe
 - Tytuł użytkownika: pseudonim Loretta
 - Płeć:
 
Jeszcze, o ile się nie mylę, niemiecka nie pozwala na połączenie 3 części razem np. wracając z kantyny, jak to ma miejsce w polskiej.
Przynajmniej ja takie mam. Jeśli mam rację, to może uzupełnij w tym fajnym opisie:)
No to nie "Wygasa!", żebyś nie opowiadał sam sobie:)
			
			
													Przynajmniej ja takie mam. Jeśli mam rację, to może uzupełnij w tym fajnym opisie:)
No to nie "Wygasa!", żebyś nie opowiadał sam sobie:)
					Ostatnio zmieniony 17 sty 2014, 12:00 przez tre33, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									
						Dokładnie tak - uzupełniłem opis i fotki. 
Bardzo się to przydaje jeśli masz żarcie z garkuchni lub stołówki. Przy ognisku mniej, chociaż pomaga kiedy pałąk od gara się nagrzeje. W niemieckiej BW można tylko podobnie połączyć pokrywkę z kubkiem. Z drugiej strony, w menażce BW pałąk daje się zablokować w pozycji pionowej, więc można zahaczyć o niego rączkę pokrywki i przenieść menażkę w ten sposób.
			
			
									
									
						Bardzo się to przydaje jeśli masz żarcie z garkuchni lub stołówki. Przy ognisku mniej, chociaż pomaga kiedy pałąk od gara się nagrzeje. W niemieckiej BW można tylko podobnie połączyć pokrywkę z kubkiem. Z drugiej strony, w menażce BW pałąk daje się zablokować w pozycji pionowej, więc można zahaczyć o niego rączkę pokrywki i przenieść menażkę w ten sposób.
			
