Przyroda oszalała
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- ArturZ
 - Posty: 151
 - Rejestracja: 21 sty 2012, 01:34
 - Lokalizacja: Kurpie
 - Tytuł użytkownika: Przechadzający się
 - Kontakt:
 
Przyroda oszalała
Dzisiaj byłem na wycieczce w lesie z dzieciakami. Ciepło było, 7 stC. Znalazłem młode pędy dzikiego szczypioru i pokrzyw. Oczywiście nazbierałem i miałem pyszną, zdrową kolację. Te pędy powinny pokazać się dopiero w połowie marca. Przyroda chyba trochę zgłupiała. Zauważyliście to?
			
			
									
									
						- Kopek
 - Posty: 1059
 - Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
 - Lokalizacja: Z największej dziury
 - Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
 - Płeć:
 
Scenariusz trochę się powtarza z ciepłym grudniem. Ze 3 lata temu wybrałem się na spacer 25 grudnia. 11 stopni na plusie. Spaceruje sobie po lesie aż tu nagle, żmijka. Mało jej nie nadepnąłem.   Przyszedł styczeń i w pierwszych dniach narąbało już ~0,5m śniegu i padało tak do końca lutego.
			
			
									
									"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
						www.kopsegrob.blogspot.com
- Kopek
 - Posty: 1059
 - Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
 - Lokalizacja: Z największej dziury
 - Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
 - Płeć:
 
hehe no ja już w tym roku wielkanocnego bałwana w kształcie królika lepiłem z synem:).Annael9 pisze:można zamiast choinki na Boże Narodzenie zrobię sobie bukiet bazi
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
						www.kopsegrob.blogspot.com
- Tanto
 - Administrator
 - Posty: 1099
 - Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
 - Lokalizacja: Szczecin
 - Gadu Gadu: 1743064
 - Płeć:
 
W tamtym roku też grudzień zbytnio z zimnem i śniegiem nie zaszalał. Bardziej mnie martwi to że może być powtórka wiosny tego roku i ponownie pszczoły dostaną po rzyci 
			
			
									
									"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
						- Kopek
 - Posty: 1059
 - Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
 - Lokalizacja: Z największej dziury
 - Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
 - Płeć:
 
Centralka również odnotowała dziś taką pogodę i tęczę.boshmen pisze:A na koniec piękna tęczanie pamiętam abym w grudniu widział tęczę
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
						www.kopsegrob.blogspot.com
- yaktra
 - Posty: 823
 - Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
 - Lokalizacja: z krainy szaraka
 - Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
I nie tylko. Tak jak zauważyła Annael9 i na wierzbie widać oznaki życia i pracę soków.Tanto pisze:W tamtym roku też grudzień zbytnio z zimnem i śniegiem nie zaszalał. Bardziej mnie martwi to że może być powtórka wiosny tego roku i ponownie pszczoły dostaną po rzyci
To źle, to bardzo źle. Takie ciepłe dni powodują, że i zwierzyna zaczyna reagować. Jeśli doszłoby do tego, że aż do wiosny utrzymają się podobne temperatury będziemy mięli "przypływ" u większości gatunków zwierząt czy ptaków. Słaba "młodzież" przekaże w następnym sezonie kolejne słabe geny. Takie przyrodnicze anomalia osłabiają niektóre z gatunków o które walczą przyrodnicy odbudowując zagrożone populacje. Kolejnym ewenementem jest to o czym mówi Kopek. Wielkanoc, to już czas kiedy ptaki "kończą" wysiadywanie jaj, kiedy dla skrzydlatej czy czworonożnej braci nadchodzi czas na łatwiejszy żer, a tu? zaczyna sypać śnieg, czy też spadają temperatury i to mocno poniżej zera. Zawsze kiedy widzę takie zjawiska mocno jestem zaniepokojony, zatem, cieszę się, że jak przystało na ludzi z "recona" widzicie ów problem. To znaczy, że dobro przyrody leży Wam mocno na sercach, to miłe...
- Młody
 - Posty: 901
 - Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
 - Lokalizacja: Tychy
 - Gadu Gadu: 9281692
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
Hmm, byłem dziś na małym spacerku...Już paproć leśna rośnie  :-/
			
			
									
									Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
						Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
- Niemir
 - Posty: 89
 - Rejestracja: 14 cze 2009, 13:18
 - Lokalizacja: Tomaszów Lub/Lublin
 - Gadu Gadu: 13993064
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
Miejmy nadzieję, że aż tak źle nie będzie. Na szczęście zwierzęta mają też inne sposoby regulacji, jak chociażby długość dnia. Kury dużo gorzej, albo i w ogóle się nie niosą. Miejmy nadzieję, że zdarzy się też odwrotna sytuacja. Że przetrwają te osobniki zwierząt i roślin które przetrwają mimo tego zachwiania (wiem, że mogę się mylić w tym co mówię i jestem gotów na krytykę).yaktra pisze: To źle, to bardzo źle. Takie ciepłe dni powodują, że i zwierzyna zaczyna reagować. Jeśli doszłoby do tego, że aż do wiosny utrzymają się podobne temperatury będziemy mięli "przypływ" u większości gatunków zwierząt czy ptaków. Słaba "młodzież" przekaże w następnym sezonie kolejne słabe geny. Takie przyrodnicze anomalia osłabiają niektóre z gatunków o które walczą przyrodnicy odbudowując zagrożone populacje
- puchalsw
 - Posty: 1742
 - Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
 - Lokalizacja: Zielona Białołęka
 - Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
 - Płeć:
 
???birken1 pisze:Dla przykładu podam, że w październiku były 2 dni kiedy to panowały niższe temperatury niż jest to normalne i jest to najlepszy dowód.
... ale to akurat nie jest dowodem. Poczytaj sobie jak ocieplenie klimatu wpływa na Golsztrom, i jak osłabienie tego prądu oceanicznego wpływa na klimat Europy...
F..k it, I'll Do It Myself!