2 dni w Wolińskim Parku Narodowym

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

szable
Posty: 60
Rejestracja: 07 sie 2011, 22:12
Lokalizacja: Świnoujście
Gadu Gadu: 6355173

2 dni w Wolińskim Parku Narodowym

Post autor: szable »

Witam - zapraszam do przyłączenia się do naszej wycieczki która odbędzie się w dniach 23-24.11.2013. Trasa przebiegać będzie po Wolińskim Parku Narodowym, w planach: zapomniana poniemiecka kopalnia odkrywkowa , wszystkie najwyższe wzniesienia wyspy Wolin, głaz narzutowy Mieszko I - wieeeeelki kamor, na którym mogłoby biwakować z 5 osób (co jest nie wykluczone), wędrówka klifami - m.in zwiedzanie bunkrów z okresu II wojny, w których nadal są zainstalowane działające!!!! windy do transportu pionowego pocisków wielkokalibrowych, i dużo dużo przepięknych widoków. Trasa w sobotę to około 10-15km w dośc trudnym terenie, w niedzielę max 10km zdecydowanie lżej . Zaczyna się w miejscowości Wicko (przy jeziorku Turkusowym - łatwo trafić) kończy się w Międzyzdrojach - łatwy wyjazd do domu.

Jak do tej pory zgłosiło się 3 lub 4 osoby, płci mieszanej, 2 lub 3 psy (jak wyżej).

Spanie - jak komu wygodnie - plandeki namioty .
Jedzenie - każdy w swoim zakresie,
Ogniska - w WPN- nie nie można nic robić tak w skrócie, resztę sobie dopowiedzcie.

Co należy wziąć ze sobą bezwzględnie - kurtkę przeciwdeszczową oraz ciepły śpiwór.

Ruszamy bez względu na pogodę - czyli nie musicie ślęczeć na meteo.pl i zastanawiać się czy wypali czy nie. - wypali.

pozdrawiam i zapraszam.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Fajny taki trip. Pisałbym się chętnie gdyby było bliżej.
Dajcie po wycieczce jakąś relację.
szable
Posty: 60
Rejestracja: 07 sie 2011, 22:12
Lokalizacja: Świnoujście
Gadu Gadu: 6355173

Post autor: szable »

jutro ruszamy - jeżeli są jeszcze niezdecydowani to walcie do mnie : 505605322. pozdrawiam
Awatar użytkownika
rumak
Posty: 34
Rejestracja: 02 lut 2013, 18:28
Lokalizacja: Zielona Góra / NB
Gadu Gadu: 8998618
Płeć:

Post autor: rumak »

Szkoda, że dopiero teraz się dowiedziałem gdyż chętnie bym się z Wami wybrał;(
szable
Posty: 60
Rejestracja: 07 sie 2011, 22:12
Lokalizacja: Świnoujście
Gadu Gadu: 6355173

Post autor: szable »

no to dotarliśmy!
Z założonych celów nie udało się odnaleźć głazu Mieszko I ponieważ zostaliśmy przepłoszeni przez straż Wolińskiego Parku Narodowego - skądinąd sympatyczną trójkę - POZDRAWIAMY!
Nie wlepili mandatu, pouczyli, gdy już zrobiło się mniej oficjalnie to porozmawialiśmy jak ludzie - o łażeniu po lesie, o kosztach mandatów w Parkach Narodowych. Dowiedzieliśmy się że mogliśmy dostać po 1000 na łeb. Nauka na przyszłość:
ABOLUTNIE, pod żadnym pozorem nie łazić po Parku Narodowym po DROGACH. Po drogach jeżdżą samochody służb leśnych i łatwo namierzyć intruzów.

Poza tym - teren bardzo uciążliwy - grząskie poszycie z liści buku, góra dół, góra dół, i tak 15 km. Myślę że można to pomnożyć przez 2 . Wystartowaliśmy z miejscowości Wapnica - z poniemieckiej kopalni odkrywkowej wapna. Bardzo niewielu ludzi wie że takie miejsce jest tuż pod nosem. Potem na azymut do domniemanego miejsca spoczynku naszego kamyka. Jednak miejsce to z braku mapy kiepsko wytypowałem jakieś 1,5km za daleko na wschód, więc łaziliśmy w kółko ze 2 godziny aż do spotkania strażników. Następnie do miejscowości Wisełka nad jezioro, gdzie na tzw "polanie harcerskiej" rozłożyliśmy obozowisko. Tam poszła w ruch składana piła i mieliśmy wielkie bale na ognisko. Długie nocne polaków rozmowy, wyższość Mory nad Frostem i viceWersal, spanko pod gołym niebem, nad ranem kierunek plaża - 2km na północ. Po osiągnięciu plaży ostry marsz pod zachodni pizgający wiatr aż pod Międzyzdroje. Tam, nie wchodząc w szczegóły jak - znaleźliśmy się na górze klifu gdzie jest stanowisko niemieckiej artylerii nadbrzeżnej, z dalmierzem, wieżą obserwacyjną, działobitniami itp. Niestety okazało się że w tym roku latem wykonano tam trasę turystyczną, wszystko pozamykano, ogrodzono, pozalepiano, założono koszmarne balustrady na perfa przykołkowane do betonu, i za to skasowano zylion talarów z UE. Chamówa masakra. Z stanowiska bunkrów do Międzyzdrojów przez punkt widokowy na Kawczej Górze i do domu na kapuśniak przyrządzony prze moją żonę.

Z dodatkowych atrakcji to mieliśmy 2 psy płci męskiej, które próbowały przed nami odegrać dramat Shakespeare'a Romeo i Julia. Jednak miłość z pierwszego dnia , drugiego dnia przerodziła się w nienawiść - było grubo. I to by było na tyle, jakieś zdjęcia będą ale nie skupialiśmy się na tym, w tym roku albo zaraz po sylwestrze będziemy organizowali jakieś bytowanie zimowe, ale to poczekamy na niskie temperatury. To tyle, pozdrawiam i zapraszam na następne wyjścia już niebawem.
crash
Posty: 32
Rejestracja: 19 wrz 2011, 19:01
Lokalizacja: Świnoujście
Gadu Gadu: 611376

Post autor: crash »

Najbardziej zabawne było u strażników to, że "nie wiedzieli" o czymś takim jak głaz Mieszka I :)
Awatar użytkownika
borsukwacław
Posty: 311
Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
Lokalizacja: Pomorze
Płeć:

Post autor: borsukwacław »

Witam !
Każdego roku jak jedziemy do Jomsborga na festiwal przeznaczamy 2-3 dni na "penetrację " Wolina :) w zasadzie omijamy wszystkie ogólnodostępne szlaki i "atrakcje" , w tym roku postanowiliśmy że wejdziemy na klif w Gosaniu wyznaczonym szlakiem :mrgreen: zatrzymaliśmy się na parkingu i pod górkę . Po drodze massaakkrra , panie w szpilkach ,panowie w gajerach , na szczycie płoty , pełno śmieci i papierzaków ,tłoczno jak w biedronksie na promocji , uciekliśmy pędzikiem . Generalnie to co najciekawsze na wyspie jest niedostępne . Myślę że gdyby WPN umożliwił małym przystosowanym do tego i przeszkolonym grupom pod opieką odpowiedniego przewodnika wejście i bytowanie przez 2-3 dni w najdzikszych rejonach parku to wielu zapłaciłby konkretną kasę za taką przyjemność . Ja bym zapłacił, żeby nie stresować się że w każdej chwili mogę wpaść w " łapy strażników" , a tak , jak zwykle co roku będzie zabawa w ciuciubabkę ;-)
Świetna wyprawa , gratki odwagi ;-) Wolin to piękna wyspa.

Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .

Pomorska Grupa Knives
szable
Posty: 60
Rejestracja: 07 sie 2011, 22:12
Lokalizacja: Świnoujście
Gadu Gadu: 6355173

Post autor: szable »

ze strażnikami nie ma takiego wielkiego stresu ponieważ oni są wygodni i śmigają po parku wypasionymi autami terenowymi, więc jeżeli nie pali się wielkich ognisk oraz omija drogi - można czuć się komfortowo. Insza inszość, to jest kiepawe, że w Parkach Narodowych nic nie wolno.

Zapomniałem napisać kto był: ja, Crash i Johnson - dzięki chłopaki!
kermitttt
Posty: 338
Rejestracja: 09 sty 2011, 19:44
Lokalizacja: lubuskie
Płeć:

Post autor: kermitttt »

Insza inszość, to jest kiepawe, że w Parkach Narodowych nic nie wolno.
Dla nas tak. Niestety, gdyby było za dużo wolno, to y zaraz te parki wyglądały jak w opisie borsukawacława.
Fajny wypad, tylko focie jakieś bym obejżał
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”