Żółw czerwonolicy na patelce?

dyskusje o stronie Bogdana Jaśkiewicza http://survival.strefa.pl

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw, bogdan

cudak
Posty: 44
Rejestracja: 05 wrz 2013, 16:56
Lokalizacja: Obrzycko/Poznań
Gadu Gadu: 45635297
Płeć:

Żółw czerwonolicy na patelce?

Post autor: cudak »

Kiedyś zastanawiałem się, czy inwazyjne gatunki żółwi: czerwonolicy, zółtolicy,(i ewentualnie żółtobrzuchy ,ostrogrzbiety, malowany) są jadalne? Czy ktoś z forumowiczów, ma jakąś wiedzę na ten temat? Czy spotkał się z jakimiś przepisami, lub wzmianką o ich przyrządzaniu przez dawnych lub obecnych mieszkańców Ameryki? Gotując zupkę żółwiową można by połączyc naszą pasję survivalową z ochroną przyrody :mrgreen:
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

cudak, Trzy razy przeczytałem Twojego posta i nie zrozumiałem, co z tą ochroną przyrody....nie patrząc na emotikona
tre33
Posty: 274
Rejestracja: 10 cze 2013, 10:18
Lokalizacja: południe
Tytuł użytkownika: pseudonim Loretta
Płeć:

Post autor: tre33 »

Obawiam się, że (pomijając kwestie etyczne) polowanie na gatunki inwazyjne to kłusownictwo. Zwalczanie tych gatunków należy do myśliwych.

Podobnie jak przestępców policja.
Awatar użytkownika
Q_x
Posty: 589
Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
Lokalizacja: G-dz
Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
Płeć:

Post autor: Q_x »

Zdaje się raki można łapać. Czy może nie można? Żółwia bym nie ruszył, raka też, ognia w lesie nie palę, ale ciekawość z wiekiem jakoś mi nie maleje.
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Kup żółwia w zoologu, killnij , upiecz/ugotuj i zjedz.
Połów raków może się zdarzyć posiadającemu uprawnienia rybackie lub wędkarskie. W tym ostatnim przypadku zdarzyło mi się zaciąć raka pręgowanego (nie raz) na normalną wędkę spławikową z rosówką na haczyku i wyciągnąć na podrywkę (ostatnio dozwolone łowienie żywca - przy okazji może trafić się rak).
Mniej oficjalnie jako dzieciak łowiłem raki na: podrywkę, bębenki, żyłkę i rękę stosując jako przynętę... rozdeptaną żabę. Ale to było lata temu.

Edyta: rak pręgowany (pręgowaty) i sygnałowy. Pozostałe pod ochroną ścisłą. Oczywiście trzeba mieć uprawnienia co najmniej do połowu ryb.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
tre33
Posty: 274
Rejestracja: 10 cze 2013, 10:18
Lokalizacja: południe
Tytuł użytkownika: pseudonim Loretta
Płeć:

Post autor: tre33 »

Tja, i nagraj z tego filmik na YT.

:-/
pepton
Posty: 7
Rejestracja: 16 sty 2013, 19:13
Lokalizacja: Hrubieszów
Płeć:

Post autor: pepton »

W zoologu są żółwie wielkości 5-cio złotówki, to raczej nie pojesz,
druga sprawa może to inwazyjne gatunki ale raczej ciężko je i tak spotkać, przynajmniej ja nigdy nie widziałem czerwonolicego w naturze a błotniaki już kilkakrotnie.

a tu ciekawostka:
oprawianie

gotowanie
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

Q_x pisze:Zdaje się raki można łapać. Czy może nie można?
Słyszałam, że sygnałowe nawet trzeba
wolfshadow pisze:Kup żółwia w zoologu, killnij , upiecz/ugotuj i zjedz.
Nie jestem pewna czy zwierzaki te nie podlegają obowiązkowi rejestracji w Urzędzie. Wtedy kicha z jedzenia :(
;)
pepton pisze:może to inwazyjne gatunki ale raczej ciężko je i tak spotkać, przynajmniej ja nigdy nie widziałem czerwonolicego w naturze a błotniaki już kilkakrotnie.
Wydaje mi się, że nasze zimy są dla nich za ostre i część po prostu wymarza. Poza tym chyba nie bardzo mogą się u nas rozmnażać na wolności..
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
cudak
Posty: 44
Rejestracja: 05 wrz 2013, 16:56
Lokalizacja: Obrzycko/Poznań
Gadu Gadu: 45635297
Płeć:

Post autor: cudak »

Szkoda, że nie znam angielskiego :-/ . Nie rozumiem dlaczego ten pan z filmu, wyrzucił żółtka. Przecież mógł sobie, zrobic kogel-mogel, albo wydoic jakąś dziką krowę, dorzucic trochę mąki i sękacza nad ogniskiem upiec. hihiiihi
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

cudak, Aha...wydoić dziką krowę....

P.S Coś mi się wydaje, że ten temat w koszu wyląduje
cudak
Posty: 44
Rejestracja: 05 wrz 2013, 16:56
Lokalizacja: Obrzycko/Poznań
Gadu Gadu: 45635297
Płeć:

Post autor: cudak »

W regulaminie amatorskiego połowu ryb jest napisane, że jak złapiesz raka inwazyjnego (pręgowanego,sygnałowego lub marmurkowego ) to musisz go zostawic na brzegu. Tak ładnie to ujęli w słowa. Chodzi o to, żeby sie go pozbyc ze środowiska. Z tego względu, jestem pewny że, osoba bez karty wędkarskiej i nie będąca członkiem PZW, łowiąca amatorsko te raki na wodach PZW, nie zostanie ukarana w jakikolwiek sposób. Te zwierzęta są traktowane jako chwast. Jedynie trzeba umiec je rozróżniac i pozyskiwac dozwoloną metodą. Można je zbierac ręcznie lub przy pomocy siatek przypominających koszyczek, których ilośc ograniczono chyba do 5 sztuk. Niestety nie pamiętam jakie powinny miec wymiary. Mniej więcej 25-30 cm srednicy i wysokości. W dzień można z pod kamieni wydobywac, a po zmierzchu chodzi się z latarką po płyciznach i w trzcinach.

Ostatnio gdzieś czytałem, że na rejestrację zółwi masz 7 dni od daty zakupu, ale przecież my nie będziemy rejestrowac obiadu. No nie? :mrgreen:
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

cudak pisze:Mniej więcej 25-30 cm srednicy i wysokości.
To chyba nie raki tylko homary przy takich wymiarach.
Serio, temat wyciągnięty psu z gardła trochę. Ten żółw naturalnie występuje w Polsce tylko w sklepach zoologicznych. A o rakach już było w innym wątku.
BUK! HONOR! DZICZYZNA!
cudak
Posty: 44
Rejestracja: 05 wrz 2013, 16:56
Lokalizacja: Obrzycko/Poznań
Gadu Gadu: 45635297
Płeć:

Post autor: cudak »

VALDI, troszkę humoru powinno byc.
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

cudak, Zbliżasz sie do OSTRZEŻENIA
cudak
Posty: 44
Rejestracja: 05 wrz 2013, 16:56
Lokalizacja: Obrzycko/Poznań
Gadu Gadu: 45635297
Płeć:

Post autor: cudak »

:-D Morg, ten fragment dotyczy siatek, a nie raków. :-D
ZAMYKAM TEMAT
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2013, 13:56 przez cudak, łącznie zmieniany 1 raz.
Zablokowany