Wysoko nad Puszczą Kampinoską - 20 lipca 2013

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
palowski
Posty: 332
Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gadu Gadu: 5301996
Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
Płeć:

Wysoko nad Puszczą Kampinoską - 20 lipca 2013

Post autor: palowski »

Czołem!

Po bardzo udanym biwaku "Wioska Na Drzewach", podczas którego nocowaliśmy na platformach na podmokłych terenach otuliny Kampinoskiego PN, razem z Łukaszem Tulejem nabraliśmy ochoty na kolejną wysokościowo-hamakową akcję. Łukasz, jako znawca okolic Puszczy, wskazał miejsce, które aż prosiło się o zwariowaną akcję...

Całkiem niedaleko Warszawy, stosunkowo niegłęboko w las, stoi stara, nieużywana wieża wysokiego napięcia. Pomysł był prosty: wdrapać się na górę, rozłożyć hamaki (w plecaku 6, ale ograniczyliśmy się do 4 sztuk, chłopaki z Wysokościówki i tak nie weszliby do nich z całym szpejem) i wyczekiwać wschodu słońca. Resztę niech zobrazuje następujący materiał filmowy. Uwaga! Audycja zawiera lokowanie produktu ;) lokowanie odbywa się około 30-35 metrów nad ziemią.

klik > YouTube: "WYSOKO NAD PUSZCZĄ - hamaki na 35-metrowej wieży!" < klik

Wspinaczka na wieżę nie zajęła aż tak dużo czasu jak początkowo zakładaliśmy i stosunkowo szybko znaleźliśmy się na górze, po czym od razu po założeniu stanowisk asekuracyjnych zabraliśmy się do wieszania hamaków. Kiedy zbliżała się "złota godzina" dla fototpstryków, zapadła pełna oczekiwania cisza...

(zdjęcia przenoszą na stronę galerii, otwiera się w osobnej karcie)

Obrazek Obrazek

...i po złotej godzinie. Osobiście nie znam się na tych fotograficznych tajemnicach (chociaż wiem co to za magiczny moment), bardziej podobało mi się w momencie kiedy słonko wyjrzało zza horyzontu:

Obrazek Obrazek

Generalnie co do samej sytuacji na górze: kupa śmiechu, żarty, bardzo przyjacielska atmosfera. Byliśmy zachwyceni nie tylko samym faktem dziwacznej akcji ;) ale wszystkimi okolicznościami przyrody: pogoda spisała się na 5+, wiatr postanowił w ogóle nie przeszkadzać, Warszawa była maleńka jak makieta z pudełek po zapałkach, słońce delikatnie grzało... cud miód malina. Ze złośliwości tylko wysokość nie pozwalała o sobie zapomnieć (Snickers wypadający z kieszeni wydawał się lecieć na ziemię 5 minut), ale i z nią udało nam się oswoić:

Obrazek Obrazek Obrazek

Wrażenia z posiedzenia na górze są naprawdę niecodzienne. Dla osoby obytej z wysokością (jak np. ekipa zabezpieczająca pobyt) może nie robi to wielkiego wrażenia, ale tutaj mieliśmy do czynienia z dodatkowym smaczkiem, którym była Puszcza. Znacie to przyjemne uczucie odosobnienia, odcięcia od świata kiedy zaszywacie się głęboko w lesie przy swoim biwaku. Tutaj czułem się podobnie, ale wrażenie było spotęgowane przez wysokość. Od "zwykłego świata" odcięliśmy się nie tylko odległością w poziomie i szerokim pasem lasu, ale też wysokością. Totalne oderwanie i odpoczynek, a przede wszystkim wyśmienite doświadczenie, które polecam każdemu!

I jeszcze na koniec dwa zdjęcia z innej perspektywy, najpierw od dołu (po akcji zauważyliśmy, że ktoś dobierał się brzeszczotem do jednej z nóg wieży, ale spasował po 1,5 cm nacięcia). Ciekawostką jest fakt, że dokładnie centralnie w środku wieży rośnie spora, około 15-20-letnia sosna:

Obrazek

...a tutaj z dystansu:

Obrazek

Żałuję nieco, że nie udało nam się w pełni skorzystać z drona (czterowirnikowy helikopter z wbudowaną kamerą), ale kilkanaście sekund nagrania widać na filmiku, dają spore pojęcie o przestrzeni.

Komplet zdjęć dostępny jest w galerii pod adresem http://www.flickr.com/photos/96533608@N02/sets/72157635089239967/ znajdziecie tam 45 zdjęć. Kilka z nich, zwłaszcza robione "rybim okiem" GoPro daje pojęcie o wysokości. Zapraszam!

Na koniec ostrzeżenie:
Zaprezentowany materiał zdjęciowy i filmowy został zebrany z zachowaniem zasad rozsądnego bezpieczeństwa. Nad przebiegiem akcji czuwała ekipa profesjonalnie zajmująca się pracą na wysokości, a atestowany sprzęt nie pozostawiał wątpliwości co do jakości zabezpieczenia. Kaski zdejmowaliśmy po konsultacji i za przyzwoleniem wysokościowców. Namiarów na miejsce nie podaję, ponieważ kusi możliwością łatwego wejścia bez zabezpieczenia, a to różnie mogłoby się skończyć.
Awatar użytkownika
greenshadow
Posty: 263
Rejestracja: 02 paź 2012, 21:24
Lokalizacja: wawa
Tytuł użytkownika: bywam
Płeć:
Kontakt:

Post autor: greenshadow »

a ja akurat tego dnia wyjeżdżałem :)
dobry klimat
super miejscówka :)
[center]
| Zielona Strona |[/center]
Awatar użytkownika
kamykus
Posty: 700
Rejestracja: 25 gru 2011, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Tytuł użytkownika: Leśny Dziad
Płeć:

Post autor: kamykus »

Dobry motyw :D
"Nie cierpię mojego rozdwojenia jaźni, jest świetne"
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1030
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Narąbane macie we łbach. Tak trzymać 8-)
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1116
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Nieźle nieźle :D

Super pomysł. Uwielbiam takie szaleństwa!
Obrazek
Awatar użytkownika
lukasz_sp
Posty: 255
Rejestracja: 21 sty 2011, 13:55
Lokalizacja: Olsztyn
Płeć:

Post autor: lukasz_sp »

Dobrze że burza was nie złapała... :P
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

piękna sprawa
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

Szaleńcy :->
Podziwiam, bo ja mam lęk wysokości i chyba bym umarła siedząc tam u góry :shock: Przedwczoraj byliśmy z Poznananiakami (Martyna i Weissmann) na górce Donas na tarasie widokowym (wzgórze 205,7 m n.p.m, na nim wieża 70 m, taras widokowy na wysokości 26,5 m) i tam chodziłam już na galaretowanych nogach, także "wiszące wioski" to zdecydowanie nie dla mnie.
Ale zazdroszczę, bo wygląda super :)
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Apo pisze:Szaleńcy :->
Podziwiam, bo ja mam lęk wysokości i chyba bym umarła siedząc tam u góry :shock:
stary dowcip się przypomniał:
- Alfred, obudź się, zasrałeś całe łóżko!
- ah, Emilio, śniło się mi, że wyskoczyłem ze spadochronem, a On nie chce się otworzyć.
- Alfred, ja chyba bym umarła ze strachu...
- A ja nie, bo jestem mężczyzną - odpowiada z dumą Alfred :D

A hamaczki na takiej wysokości - niezły klimat. Aż się stare czasy przypominają -aż się prosi, by po leżeniu w hamaczku rozłożyć ręce i polecieć....
Awatar użytkownika
taki robaczek
Posty: 212
Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
Lokalizacja: Zagłębie
Płeć:

Post autor: taki robaczek »

A propos dowcipu przytoczonego przez Zirkau ....
Schodziliście za każdym razem czy ..... ?
Kocham zwierzęta.
Są takie pyszne ......
Annael9
Posty: 91
Rejestracja: 23 lis 2012, 18:25
Lokalizacja: spod lasu
Płeć:

Post autor: Annael9 »

Rzeczywiście szaleńcy :-) Jakby kruki lub gawrony zleciały się i zamierzały założyć tam gniazdo :mrgreen: a i dziewczyna jest :-D Przypomniał mi się film rysunkowy: Merida ale nie pamiętam czy była waleczna czy szalona - choć może to na jedno wychodzi :-D
Może i bym się nie bała zwłaszcza że byli tam spece od wysokości, ale pewnie zadyszki bym dostała od wspinania się. Pamiętam jak wchodziłam na wieżę przeciwpożarową w lesie:
Nasz Stobrawski Orthank

To trochę niżej ale ponad lasem, jedynie to, że na platformie :-)

A wiesz taki robaczek to samo pytanie nękało mnie tam na wieży, ale nie zadałam go stróżującej osobie :oops:
Awatar użytkownika
palowski
Posty: 332
Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gadu Gadu: 5301996
Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
Płeć:

Post autor: palowski »

zirkau
po zaproponowaniu chłopakom z wysokościówki założenia wahadła na jednym z ramion stwierdzili, półgębkiem miedzy sobą, że "chyba nie tylko my mamy nas*ane w głowie"

taki robaczek
zwieracze trzymały mocniej, niż uprzęże

Annael9
Gosia jest i szalona i waleczna - faktycznie wychodzi na jedno. Pamiętam jeden taktyczny odwrót z gór, kiedy ona chciała dalej, w stronę przełęczy, po śniegu, a ja zachęcałem w dół, do schroniska. Stanęło na moim, a kawa wypita w schronisku przy akompaniamencie burzy nad wspomnianą przełęczą dała do myślenia 8) a było to w Pirenejach w miejscu, gdzie przełęcz to Przełęcz, z śnieg to Oblodzona Połać O Dużej Ekspozycji.

bardzo ładne zdjęcia z twojego Orthanku!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fotki survivalowo-turystyczne”