Jak dbać o śpiwór puchowy?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Pratschman, "Normalny" kosztuje 670zł więc dobry deal ;-) : http://www.cumulus.pl/LiteLine-200,spiw ... we,78.html
Pratschman pisze:Puch nie wyłazi w tym miejscu. Wydaje się wogóle bardzo niewielką wadą, ale żeby mieć pewność zapytam: zostawić to w spokoju czy
Pozostaw i obserwuj. Jak zacznie wyłazić, to wciągaj pierze od środka.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kopek
Posty: 1030
Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
Lokalizacja: Z największej dziury
Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
Płeć:

Post autor: Kopek »

Znaczy co? Pisać wprost, że się chętnie kupi się wadliwy produkt? Zastanawiam się nad tym lajtem. Ale 650 to trochę trzeba zbierać.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.

www.kopsegrob.blogspot.com
Awatar użytkownika
Pratschman
Posty: 214
Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
Lokalizacja: Jarocin/Poznań
Płeć:

Post autor: Pratschman »

Dzięki MichalN !

Kopek , dokładnie tak zrobiłem. Powiedzieli mi, że i tak by nie mieli go jak sprzedać normalnie, za pełną cenę. I coś wspominali o jakimś nietypowym Xlite z 250g puchu, za który by chcieli 350zł... :-D Ale ja wolałem śpiwór z zamkiem. Ale jakby co to śmiało do nich pisz!
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Jakoś uciekł mi temat i nie poudzielałem się w nim za dużo z wyjątkiem prywaty, więc zbiorczo:
Q_x pisze:Gęsi to ptaki wodne. Jak śpiworek jest czysty - wolny od pyłów, naskórka, potu, to może być czasami mokry - czysta woda nie zniszczy ani tkaniny, ani wypełnienia.
Tak zgadza się gęsi to ptaki wodne, ale puch zanim znajdzie się w śpiworze pozbawiany jest naturalnej impregnacji jaką jest tłuszcz.
Oczywiście jak śpiwór puchowy zamoknie, to tragedii nie ma. Ważne by mógł wyschnąć. Najlepiej przed schowaniem do pokrowca. Po wyschnięciu roztrzepujemy puch i jest git.
birken1 pisze:Zirkau napisał/a:
musi przecież, toż to dodatkowa warstwa ubrania, oddychająca.
z pewnością, tylko o ile? Mam i ja wkładkę DD od Treasure Huntera. Fajne toto ale nikt mi nie wmówi, że zysk jest w okolicach 4st.
Z moich doświadczeń, to jest kwestia indywidualna, ale jak różnica sięgnie +2 st. to jest max.
Rzez pisze:Xlite spokojnie do okolic zera starcza - dla osób w miarę obeznanych z chłodem
Nie jestem zmarzluchem (choć z wiekiem co raz gorzej z tym) ale w 2009 w XLite miałem dreszcze (śpiąc w bieliźnie termo) już w okolicach +3 stopni. Ty jesteś człowiek północy więc do Ciebie trzeba przykładać inną miarę :)
Myślę, że na okolice zera lepszym rozwiązaniem będzie jednak LL300 lub pochodne z 300g puchu 850 CUI. Przynajmniej obecnie na tyle szacuję granice komfortu dla mojego Yeti Zero
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Pany - po długich namysłach postanowiłem napisać - potrzebuję śpiwór z komfortem do ok. -10 ale chciałbym żeby był mały po spakowaniu.
Obecnie mam małachowskiego ( syntetyk z komfortem -9) i on mi w zupełności wystarcza - ale po spakowaniu jest monstrualny i waży blisko 2 kg.

Piszę na forum bo przynajmniej mogę liczyć na uczciwe propozycje a nie marketingowy jazgot.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

GawroN, Ja polecę coś ze stajni, z których używałem śpiwory.
Albo Yeti, albo Cumulus z ok 500-600g puchu 850 CUI. Osobiście polecę Yeti, ze względu na minimalnie lepsze materiały (toray ze srebrną nicią i Mitsu Q15), oraz dopracowana listwa, dzięki której tkanina nie wcina się w zamek, ale i z Cumulusowskiego Pertexu też będziesz zadowolony (a zapewne nieco taniej będzie)
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

no co za pytanie.
Pewnie że tak.
Jesli chodzi o śpiwory to Polska jest w czołówce światowej.
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

GawroN, http://www.yeti.com.pl/index.php?option ... ct_id=1343 bierz z wersją DRY. Mam taki sam i jestem zachwycony, co więcej, jak ci w nocy będzie za ciepło to przesypujesz puch do dolnej komory - fantastyczna zaleta śpiworów tej marki. Puch nie wyłazi wcale, jedyny kamyczek w ogródku to worek kompresujący ale ja zanabyłem worek Tatonki i kłopocik mam z głowy. Poczekaj na jakąs promocję w Yetim lub inną 30 % zniżkę w sklepie turystycznym.
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Gryf o co chodzi z tym workiem ? I czy wymiary spakowanego oraz waga podane przez producenta są realne ?
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

no worki są po prostu standardowe. Niekompresyjne.
Awatar użytkownika
palowski
Posty: 332
Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gadu Gadu: 5301996
Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
Płeć:

Post autor: palowski »

w Pajaku dostaje się dwa worki: jeden kompresyjny, drugi "magazynowy" - praktycznie w ogóle nie ściska śpiwora, jest wykonany z przewiewnych tkanina (jakaś mieszanka bawełny oraz siatka, pół na pół), także puszkowi jest miło jak leży w szafie.

ciekawostką jest to, że puch ogólnie lepiej znosi przemoczenie niż syntetyk, jest bardziej trwały. syntetyki stosunkowo szybko tracą właściwości, po 3 sezonach użytkowania daje się zauważyć spadek właściwości termoizolacyjnych, natomiast puch zachowuje je dłużej (nawet po kilkukrotnym zmoczeniu). niestety zmoczony całkowicie jest kluską, która jest absolutnie bezużyteczna podczas noclegu, a wysuszenie trwa 3 dni (piszę na podstawie własnych doświadczeń z pajakowskim Radicalem)
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

palowski pisze:w Pajaku dostaje się dwa worki: jeden kompresyjny, drugi "magazynowy" -
W Yeti też, tyle że ten "kompresyjny" nie ma nic wspólnego z workiem kompresyjnym z prawdziwego zdarzenia.
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

palowski, Ja swój puch prałem już dwa razy i to bez żadnych głupot w stylu piłeczki tenisowe czy suszenie w chemicznych pralniach i do dziś jego parametry i puszystość i sprężystość są jak z fabryki! Co prawda prałem z płynem specjalnie do tego przeznaczonym a warun jaki obecnie za szybą panuje najlepiej nadaje się na suszenie, czyli fajny wiatr i silne słonko.

GawroN, Aha i nie pchaj się w żadne kocopoły w stylu dół syntetyk, góra puchowa. To są wynalazki chłopców z Odoru czy Engietu.
Awatar użytkownika
palowski
Posty: 332
Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gadu Gadu: 5301996
Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
Płeć:

Post autor: palowski »

Gryf, bo to sama natura jest! gąsek nie stać na zrzucenie puchu co sezon ;) tylko gdyby te cholerstwa były tańsze...

pół-syntetyk, pół-puch - założenie po części dobre, ale w praktyce ma jedną realną wadę: dwa rodzaje wypełnienia zużywają się w różnym tempie, a kończymy i tak ze zbitą watoliną pod plecami, która tak samo potrafi się przemieścić. KISS
ODPOWIEDZ