Zywiec:D
Latarka made in biedronka za 19.99.Konkretnie daje po oczach.Dioda 3W
Spork z tesco za 2.99
Turbo Nessmuk.Koles wkoncu go ukonczyl dlugosc ostrza 135mm grubosc 6mm
Zirkau pisze:A co Ty się tego Żywca czepiasz? Stoi sobie grzecznie w kącie i nikomu nie zawadza.
Nooo... jak stoi grzecznie nie wstrząśnięty i niezmieszany to mosz recht. Ino nie pić tego czeguś, bo się do piwa zrazita, a piwo [nie szczyny] dobre jest i mo wiela takich no... mikro tych... elymyntów [za przeproszyniym], nale najlepiyj to niepasteryzowane [tyn Pasteur, to fajny patynt na kompoty wynalozł, ale nie do piwa] i nie filtrowane. Ciynżko tero takie utrafić... ale się człowiek postaro albo cuś z "regionalnych" trafi albo cuś z zahranicy ściungnie. To ino moja prowda i dla nikogo inszego tako sama być nie musi.
Oczywiscie ze Zywiec jest jednym z lepszych browarow.Browary wykupione przez Calsberga sie zepsuly.Daja turbo wspomagacze,czyli zwykle szczyny sie zrobily...Czytajcie etykiety!
testowałem dziś czołówkę z biedronki z Tactikka Petzla. Światło zdecydowanie lepsze, jest go dużo więcej. Płynna zmiana kąta świecenia in plus. Baterie z tyłu są fajną przeciwwagą.
Wada - wodoodporność deklarowana to IPX3 czyli Ochrona przed wystawieniem na kontakt z wodą rozproszoną pod ciśnieniem 80-100kN/m2 o natężeniu 10L/min w czasie 5 min. Woda dociera pod kątem odchylonym 60 stopni od pionu.
czołówka jest ok, nie posiada trybu ,,połówki`` tylko pełna moc i miganie, ale oczy wypala siłą. Faktycznie jest odporna tylko na lekki deszczyk a nie na ulewę, lecz za 20 zł to i tak warto.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Z takim ortalionem może być problem, w ogóle Finowie przyjęli taktykę niewypuszczania na rynek cywilny swoich mundurów, to co jest dostępne jest szyte z materiału który nie przeszedł kontroli technicznej. Na moim jest lekko przesunięty nadruk i pojawiają się białe plamki. Rosjanie chyba skopiowali ten kamuflaż i tam szukał bym takiego ortalionu.
W planach mam dorobienie do tego spodni, krój skopiowany z 'flecktarnów' z drobnymi modyfikacjami, ale na razie powstaje prototyp z niskobudżetowego materiału, jak wyjdzie OK, to biorę się za 'fińczyka'.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."