Czasami nie jest to takie proste, trzymają się nieźle.Hawkman pisze:Wystarczy strząsnąć intruza.
 Zdarzało mi się przytargać toto we włosach do domu - również nigdy nie było problemu z ugryzieniami, ale denerwujące są bardzo.
 Zdarzało mi się przytargać toto we włosach do domu - również nigdy nie było problemu z ugryzieniami, ale denerwujące są bardzo.Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Czasami nie jest to takie proste, trzymają się nieźle.Hawkman pisze:Wystarczy strząsnąć intruza.
 Zdarzało mi się przytargać toto we włosach do domu - również nigdy nie było problemu z ugryzieniami, ale denerwujące są bardzo.
 Zdarzało mi się przytargać toto we włosach do domu - również nigdy nie było problemu z ugryzieniami, ale denerwujące są bardzo.Fuksiarz. Boli jak cholera jak ugryzie a potem jeszcze swędzi. U nas (Puszcza Notecka) nie są takie kulturalne, tną często.Hawkman pisze:Zgadzam się w zupełności z Lukaszem. Wielokrotnie obłaziły mnie na polowaniach. Nie pasożytują na człowieku, podobno mogą ukąsić, ale mnie się to nigdy nie zdarzyło. Wystarczy strząsnąć intruza.
 na te wampirzyska.
  na te wampirzyska.