Bez lokalizacji gniazda będzie raczej ciężko, bo ile byś ich nie utłukł i tak namnożą się z powrotem. Nie pozostaje chyba nic innego jak kupić trutkę i mieć nadzieje, że królowa też się poczęstuje tym co jej przyniosą :]

ale ja nie narzekam, dostrzegłem tylko ich urok
slaq też genialny "ale Jecek, ale Ty się zgrzałeś" xD

Relacja rewelacyjna, szczególnie narracja oraz krótkie acz treściwe komentarze Jacka "o k**wa", "o ja pie**olę" xD


Biedny Jacuś

niestety, musisz umieszczać zdjęcia przez jakiś serwer :]

Kobra: Kleszcz RACZEJ nie zarazi Cię niczym dopóki nie zacznie 'wymiotować', toteż każdy sposób na usunięcie owego, który nie wywoła wymiotów, powinien być bezpieczny (wyciągnięcie/wykręcenie pęsetą). Dopóki ssie i nie smarujesz go masłem, to jest dobrze. No właśnie, dobrze, że zaznaczyłeś że racze...

a ja bym chciał zobaczyć przede wszystkim hamak który zawieszony na wysokości kijków z zawartością w postaci człowieka nie dotyka ziemi

Fredi, a jak się poza tym spisuje latarka? Ostatnio widziałem taką w brico i chciałem kupić. Nie będę z nią nurkował ani zwiedzał wulkanów. Da radę czy jednak rozsypuje się wszystko po kolei?

Co do drogich zabawek - strasznie tu męczy niektórych użytkowników to, że ktoś poleca droższy i zarazem lepszy sprzęt? ... Coś mi się wydaje, że niektórzy z was mają skolei odchyłkę w drugą stronę. Lepiej kupić najtaniej bo po co płacić za coś lepszego, skoro i na tym, i na tym się da... oj widzę ż...

Zazwyczaj osełki za 2,50 są na tyle grube i zamiast ostrzyc nóż wręcz go "szlifują". Po pół roku użytkowania takiej osełki można zrobić z noża wykałaczkę. Chyba że w Bydgoszczy sprzedają jakieś inne osełki ;) ...Osełkę (do kos) za dokładnie 2,50 ze sklepu narzędziowego mam od roku i jakoś...

przecież one się momentalnie od odrobiny śniegu mokre robią

jak w zimę w nich chodzisz to chyba cyborg jesteś albo jakiś John Rambo.
Są świetne przyznaje, ale w październiku już lądują do szafy.
Jak Ty wytrzymujesz zimą? 2 pary rajtuzów?

stal damasceńską sprzed tylu dziesiątek lat ciężko zdobyć. To na pewno jest jakaś "podróba" teraźniejsza. a teraz się nie robi takiej stali? Może ja jestem niedoinformowany, ale wydawało mi się, że damast jest robiony cały czas :roll: cs pocket bushman wydaje się być świetny. Co prawda ni...

to trzeba poświęcić spodnie gore-texowe

Mam ten hamak z linku Jaca i nie narzekam. Także polecałbym Ci inny hamak niż proponowałeś, ponieważ nie potrzebujesz chyba 2 osobowego, a waga zawsze większa jest i są problemy z pakowaniem. Poza tym lepiej kup nylonowy, bo jak Ci bawełna nasiąknie wodą to będziesz bez noclegu. Moskitiera też jest ...

Wiesz- zależy jak co ująć. Generalnie nie łamię punktów prawa harcerskiego, a problem pojawia się w momencie przyrzeczenia przy słowach "całym życiem". Dla mnie oznacza to daj się zabić byleby Polska była Polską. Mi to nie odpowiada i nie chcę tego uczyć innych. Wg. mnie najważniejsze jest...

Znaczy się jesteś patriotą a na razie temat oodawania za kogoś życia odstawmy na bok bo to tylko spekulacje i czcze deklaracje. Uważam, że oodawanie krwi również jest przejawem człowieczeństwa patriotyzmu. Czy tak do końca patriotą to nie jestem pewien. Szacunek jakim darzę ojczyznę jest mniej więc...

mgr_scout pisze:znaczy że nie rozumiesz idei zdobywania stopni, jesli zdobywanie ich traktujesz jako "tylko na pokaz"

ależ rozumiem- samodoskonalenie się, naprawianie swoich błędów itp.
Zresztą niezależnie jaki by był cel, zawsze można go wykonać bez świecenia kolejną belką/krokiewką/gwiazdką

Chwileczkę, czy ty jesteś harcerzem (instruktorem)? "Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce..." kiedy to mówiłem to miałem wolę, jednak człowiek dorasta, zmienia się, zaczyna myśleć. Szacunek do Polski zachowuję, ale oddawanie życia za przynależność do jakieś grupy ludz...

wolfshadow- nie śmiej się tak, bo kiedyś na "pewnym forum testingowym" był pewien geniusz co woził ze sobą dwukilowy młotek do wbijania śledzi :]

na 3 dni 30 kg? troszkę dużo IMO, zaglądnij na sąsiednie forum tactical.pl gdzie jest podobny wątek, 30 kg to na 2-3 tygodnie się bierze

to na pewno była tylko taka podpucha na PA- co by dostał zawału i się go pozbyć ;P


30 kilo to on zabiera przy przeprowadzce z domu ;P

1 Scyzoryk vicek (dowolny, byleby z piłką) 2 Zapalniczka x2 3 Kubek metalowy 4 hamak/karimata/bivibag+ śpiwór 5 Poncho 6 apteczka 7 Bielizna na zmianę 8 środki czystości (zamiast mydła, chusteczki do demakijażu) 9 Trochę prowiantu (tu zależy czy mam ochotę bawić się w przygotowywanie czy nie)+ bania...

Nie chcę wyjść na malkontenta, ale nawet na biwak wolałbym wziąć torbę termiczną z kauflandu + wkład lodowy. O niebo poręczniejsze.
Pomysł ciekawy dla mnie jedynie jako DIY

olać apteczkę-od dzisiaj tylko super-glue. Jak się coś stanie to ranę zaklejam i biorę kilka wdechów na ból ;P

A z tymi pojemnikami to chodzi o takie w których są np. jogurty czy jakieś inne?

lepszą nazwą byłby tu "termos". Styropian jedynie będzie zatrzymywał temperaturę, a by coś było lodówką to musi chłodzić.

Ew. można wkładać jakieś zamrożone wkłady (jak w lodówkach turystycznych)

na pewno nie jest to zdrowe ani dobre, ale to akurat były ekstremalne sytuacje. Najprawdopodobniej mściło się to na pacjentach później, ale służyło to uratowaniu ich życia. Czysty survival. Gruspecnaz- mam prośbę, ściągnij sobie mozillę z polskim słownikiem albo popracuj nad ortografią, bo piszesz c...