magsg pisze:Nielegalne??? Nie widziałem zakazu wejścia! Jakiś kodeks to przewiduje??? Nie przyjął bym mandatu i w Sądzie wszystko wyjaśnił.

haha oczywiście ze nielegalne! ;p

wszyscy tak narzekają na skutki uboczne a ja jakoś nic nie odczuwam ;D Jaaaasne, gdyby cię w wawie chłop nie trzymał w nocy to by cie ze śpiwora wystrzeliło ;] jednak na szczęście nie mam nadprogramowych linii melodycznych - z żadnej strony, w przeciwieństwie do niektórych niedźwiedzi reconowych ;p

hihi,ja właśnie leże z bólem dupy, bo przesadziłam z bieganiem dziś. Wyszłam na zewnątrz, poczułam wiosne i zaszalałam na bulwarze. Z lewej morze, z prawej las, a po drodze siłownia na trawniku ;) i tak sobie myślałam, przy okazji powrotu z wysp że to całe szczęście mieć tu trochę ziemi do truchtani...

a przyprawami posypał?
na zlocie zawsze smażymy w głębokim oleju i walimy solą, pieprzem i papryką.
wszyscy tak narzekają na skutki uboczne a ja jakoś nic nie odczuwam ;D

Podoba mi się Bracie, że piszesz składnie i ładnie po polsku! to samo sobie pomyślałam :mrgreen: :mrgreen: zanim bym miała zaproponować np żeby na łikend zabrć tatę na biwak, to ja się pytam: nigdy nie śpiąc w lesie, nagle chcesz z kumplem jechać na tydzień i dziwisz się panice matuli? Chyba po pro...

Abscessus Perianalis pisze:miśka, jak nie zgubisz/porzucisz jak ostatnio to jak najbardziej - w góry pewnie będę miał czas jechać najwcześniej w maju, bo wcześniej terminy pozajmowane.

ejej ja poprostu go nie wziełam z auta a nie porzuciłam xp
spróbuje umówić się z Sylwkiem ;]

jm48 pisze:Cholera Morgu nie wiem jak napisać... Chcesz zlot/spotkanie bez dziewczyn? Zaraz Ci wjadą na... Nie żebym nie lubił się pośmiać ale...

toż to norma, tylko publicznie wyrażona icon_twisted
Mordżi postawa pokorna i postanowienie poprawy!

hejhej jade przez Krk do Wawy i ze sprawką tamże i tam też ;p mogę zabrać, chyba że wolicie tam sobie sami ;p

taa, no ale chyba nikt się nie wybiera w takowe miejsca jak nie ogarnie tych rzeczy co? ;>
a jakie ma plany Puchal?

no taak, ale ja właśnie zwracam uwagę na tą 'pomoc'. 2 lata temu moi przyjaciele się dostali do pierwszej trójki bo ładnie się rozreklamowali i mieli duże wsparcie i co? nic, bo nie mieli na koncie wielkich szczytów. Pisząc ile się tego porobiło mam na myśli nie ilość wszystkich projektów, bo nawet ...

Ta Ruda nam dała ze zlotu ze 3 szt co najmniej a i tak zostawiliśmy to gdzieś w aucie Qazimoda (chyba ;p).

o masakra ile się tego porobiło, a kapituła i tak wybierze tych co mają na koncie największe osiągi, a nie ilość głosów czy wysokość poprzeczki dla samych uczestników - niestety.

Młody pisze:Boguś, jakoś zmalałeś na ryjku

haha, ja pomyśloła że nie tylko mi zimno na cere dobrze robi, ale zmieniłam zdanie jak zobaczyłam Mwitka ;D ;D

Abscessus Perianalis pisze:Outlaw1974, jeśli mówisz o kalendarzu z lasu, to ja chętnie przejmę, bo ostatecznie nie udało mi się go dopaść. Szczegóły dogadamy na priv jeśli nadal aktualne.

hahahaha nieaktualne!

Doczu pisze:jak aura pozwoli morsowanie

jak morsing to może i ja zjadę z Tatr przez Śląsk ;p

ja tak patrzę w kalendarz i jestem zmuszona odwołać ten termin jako wolny dla mnie... ;/ jutro, pojutrze może się coś wyklarować i wtedy zaproponowałbym np góry na przełomie stycznia lutego, albo od 14.02

łokurka i co ja wyszłam na organizatorkę? ;p
pomyślę i w łikend zaproponuję coś.

Bialak przylazł i sieje ferment!
a kto chce w temacie Północy planowac zlot? xd

ale co kaman? No Szczecin ma robić ;p
Mówię o ich podłączeniu się w tym temacie.

tak sobie myślę... co z miejscówą na zlot? Zachód mógłby się w sumie do nas podłączyć to to bardziej północ niż co innego ;]

Ja w góry teraz na pewno się nie wybiorę, mam teraz egzaminy, prace i próbuje skończyć prawko, zresztą byłam 3, 2 i miesiąc temu w Tatrach, a jak już wspomniałam jadę jakoś 5 lutego znów. Mam super misje do spełnienia w fajnych okolicach Pienin, też można się wybrać jak chcecie.

naradzilim się ze Zdybim i stwierdzim ze 22 stycznia to idealny dzień na rozpoczęcie jakiejś włóczęgi ;]
kto się dołącza i jaki kierunek obrać?

Są produkty, które wychładzają organizm (jak np produkty mleczne) i takie, które rozgrzewają (kasze). Dlatego nie głupie jest jadać dary ziemi według ich sezonowości. A szczególnie zmieniać dietę podczas choroby.

Na wyprawy lubuję w orzechach, słoneczniku i innych ziarnach w karmelu :579: :579:

10 lutego najprawdopodobniej jade z Ustronia w okolice Pienin na jakieś 2 dni, może jakoś tak w opcji biwak w górach ;]

O nie, bałagam, tylko nie gorce. Po lasach pod górkę to my możemy sobie pochodzić na klifach nadmorskich i to z lepszymi widokami.
Prócz Tatr zachodnich, w których nigdy nie byłam, proponuje Beskid Sądecki, może Babią.