Moje i syna - brak kilku egzemplarzy:

Musze jeszcze wymienić tę niebieską tkaninę na oliwkową siatkę, ale nic nie znalazłem z odzysku.

Zimą łaziłem trochę ze starym Polsportem, w którym oryginalne szelki zamieniłem na dusicielki z WP. Biegało się z tym dobrze, lecz kolor trochę niewyjściowy, a pojemność mała. Miałem kupić cordurę i uszyć nowy wór pod wymiar stelaża, z braku czasu jednak to nie nastąpiło. Niedawno na wiadomym portal...

Fajnie jest mieć elementy wyposażenia własnego wyrobu. Działaj więc. Wypełnienie polarowe będzie spore objętościowo, ale lekkie. Pikowanie polaru nie pogorszy jego właściwości termicznych?

Używałem noża własnej roboty zbliżonego kształtem do ER Shrapnela i szło mi bardzo dobrze. Myślę, że większością ostrych noży da radę, kwestia opanowania techniki. Zagiętasy są jednak w tym celu stworzone.

Stopień niebezpieczeństwa danego zjawiska zależy od stopnia zaangażowania jego propagatora i stopnia rozumności adresata. Mnie nie przekonują wahadełka, duchy, cuda, krzyże, pentagramy, półksiężyce, półbuty, ćwierćnuty i inne wybryki. Trafia do mnie życzliwa rada przyjaciela, lubię bezinteresownie p...

BDU NYCO Helikona mam, używam i chwalę. Materiał przypomina ten z oryginałów M65. Gdy jest upał, dupsko się, niestety, poci. SFU w NYCO też są fajne, a cena zbliżona. Dpm-ów i flectarn-ów nie miałem, więc w tej kwestii nie doradzę. Preferuję oryginalne M 65, a BDU Helikona mają poszerzane nogawki, a...

Bartosz, przejście przez psa babeszjozy nie uodparnia od żadnych chorób odkleszczowych. Jak załapie zarażonego kleszcza i tak ponownie zachoruje, a skutki mogą być, jak sam zapewne wiesz, wiadome. Pozdrawiam

Używam allegrowego kukri, które najbardziej mi leży i swietnie mi się nim operuje. Jest jednak kwestia przyzwyczajenia i przekonania do tego narzędzia.

Teraz rozumiem, skąd ta kostka granitowa, gratuluję działeczki. Uważam, że wszystko Ci pójdzie zgodnie z planem, nawet szybciej niż myślisz. Rok temu marzyła mi się działka na wsi, blisko jeziora, a dziś

To jakies pole biwakowe chyba było? Ja rzadko znajduję w lesie pniaki przycięte na wymiar i kostkę granitową, by obłożyć ognisko, być może nie mam szczęścia.

Z łyka lipowego można skręcić bardzo mocne sznurki, mocowanie gałęzi na szałas świeżą korą wierzbową też nie jest mi obce. Pędy dzikiego wina- te bez kręcenia, odcinasz i działasz.

Zgonić babę w terenie, to się później i na kamieniu wyśpi. :p Na poważnie, spróbuj z samopompą - i tak pewnie kobietę odciążasz, ładując więcej do swego plecaka, więc niech chociaż samopompę dźwiga.

Miałem wersję środkową i bardzo mi odpowiadał, ale go zgubiłem na kuligu.

slaq pisze:Tak jak Treshure napisał ogień się nie lubi z gore oraz innym tkaninami.

Czasami warto powrócić do tkanin naturalnych, niestety są cięższe i mniej poręczne. Przymierzam się właśnie do wypadu z przewagą naturalnych staroci. Zobaczymy.

Ciekawe tereny, a fotki oddają klimat tej jakże udanej eskapady. Gdybyście ustawili daszki w kwadracie, a nie na zasadzie "każdy sobie rzepkę skrobie", a na środku rozpalili ognisko i podłożyli od czasu do czasu, to by niektórym tyłki nie zmarzły. Żałuję, iż nie byłem, ale cały weekend toc...

Ciekawe butki. Stopy, gdy chodzisz po terenie, nie mają w nich zbyt luźno? Pewnie dwie pary skarpet lub onuce rozwiązują ten problem.

A może zna ktoś jakieś rośliny,które wzbogacą smak wędzonych ryb? Można by wrzucić je przedtem na 2 godzinki do naczynka z czosnkiem niedziwiedzim lub pokrojoną w talarki cebulą (ustawiając w chłodnym miejscu)- teoretyzuję, nie próbowałem. Nie mam cierpliwości do łowienia ryb, ale się systematyczni...

Efektownie może to i wygląda, ale jeden nieuważny ruch, np. podczas rąbania drewna, gałąź spadająca z drzewa, zawadzenie nogą podczas podkładania do ogniska i... było sobie kilka litrów wody. Moim zdaniem przekombinowane. Osobiście wykonałbym coś takiego (stabilniejsze i mniej roboty, trzeba znaleźć...

Gryf pisze:Znasz mnie i wiesz, że to sformuowanie bgyło żartobliwe. Powiem Ci Jurek że i ja zaliczam się do tego stadka ssaczych zwierząt.

Brzmi to jak ewolucjonizm, a nie kreacjonizm, chociaż Kościół też zaczyna już łypać okiem w kierunku Karola Darwina.

Ostatni (środa przed Świętami) przybyło mi pięciu nowych domowników - cztery panie i jeden pan: http://images41.fotosik.pl/99/e5321ccd39b01b27m.jpg http://images45.fotosik.pl/103/10f5d8160bf8c6f7m.jpg http://images43.fotosik.pl/103/c489211044742367m.jpg http://images43.fotosik.pl/103/eb6e5772fdcde6e...

Fajne miałeś Święta, a ja żarłem i siedziałem przed komputerem. Z tego, co pamiętam, był tam kiedyś niemiecki poligon, a wojsko z Wesołej też pewnie lubiło "zajrzeć". Widzę, iż owe pozostałości to działania kretynów z wykrywkami. Powino im się owe pociski zaaplikować w wiadome miejsce, jed...

Fajna wyprawa! Fredi, na łosie musisz wpaść kiedyś do mnie, 4 km pod Mławą zainstalowało się 8 rodzin (nie sztuk) i mnożą się jak króliki.

Wypierdziel to jak najszybciej i problem z głowy. Domyślam się, iż wszystkie fora, a takie w szczególności, są przez różnych ludków przeglądane. W okolicy Twego miejsca zamieszkania coś wybuchnie i ... będziesz miał nieoczekiwane odwiedziny. Nie zbierać militarnych śmieci, a przede wszystkim nie chw...

Pójdzie człowiek do lasu i dostanie ludzkim klockiem w głowę. Moim zdaniem przy częstych wichurach niepraktyczne. Domki hobbita - to rozumiem.