Tipi mi się podoba, wygląda szlechetnie, chodziło o dokładnie o te egzemplarze z fotki, przypominające nory bezdomnych, może są praktyczne, ale estetyką nie grzeszą, zwłaszcza powłoka.

To mój dopiero 3 spływ w życiu. Wcześniej, jako czlowiek lasu, nie wiedziałem, iż to takie fajne klimatyczne przeżycie. Teraz to już z górki. Syn już na tyle dorósł, iż możemy razem uczestniczyć w wyprawach, a trochę takich "dzikich" miejsc jeszcze pozostało. W najbliższych planach Drwęca,...

Ja wziąłem wodę, syn coca colę, takie to nowe pokolenie już jest. W następny weekend pociągniemy dalej traskę.

Dziś nadszedł w końcu ten piękny dzień i mogłem przetestować dmuchańca. Zaczęliśmy od wylotu Welu z Lidzbarka, gdzie podwiozła nas żona autem. Najpierw typowe przygotowania: nadmuchanie sprzętu, spakowanie gratów i wodowanie. http://images46.fotosik.pl/177/818edd2b9dbe4ad3m.jpg http://images38.fotos...

Opisik jest fajny, nożyki oglądałem u Wojtasa, niestety cena jest dla mnie zaporowa. Oczywiście wart jest swojej ceny.

Ja wyłożyłem 1650pln, ale będę musiał dokupić dwa pagaje.

Miałem przez weekend go potestować, ale wróciłem znad jeziora do domu. Jedynie dziś udało mi się trochę popływać po jeziorku. Po dodaniu płetwy na dno bardzo zyskał na trzymaniu kursu. Przy okazji złamałem wiosło. Przestroga dla innych-nie kupować tanich wiosełek do "poważnego" machania. M...

No właśnie, haczę o kujawsko-pomorskie i warmińsko-mazurskie - m. Rynek 17km od Lubawy. Od jutra (prawdopodobnie) będę na działce, chętnie potestowałbym sprzęt na Welu i Drwęcy dość intensywnie, np. ze dwa dni z noclegiem w lesie, ale brak mi towarzysza niedoli, gdybyś chciał to zapraszam, szczegóły...

Wczoraj pływałem kilka godzin po jeziorze. Pierwsze spostrzeżenia i wnioski: - na dwie osoby średniego wzrostu + bagaż jest wystarczający - sprawia wrażenie wytrzymałego i solidnie wykonanego (mam nadzieję, że to nie tylko wrażenie) - stabilny - bez płetwy w dnie (nie montowałem) przy dużym wietrze ...

Moim zdaniem może być - menacha się mieści, po użytkowaniu niczego sadzą nie wyświni. OK.

Na początek konstrukcja, którą będę chciał postawić jeszcze w tym roku http://www.freha.pl/index.php?act=attach&type=post&id=14919 Zapraszam do dzielenia się doświadczeniami i pomysłami. Mogą być również nieśmiertelne patenty M. Kochanskiego i R. Mearsa ;) He, he, konstrukcja na zbyt zaawan...

Fredi, niestety zbyt późno wszedłem na forum, ale co się odwlecze, to nie uciecze. Spotkanko zawsze można zorganizować. W najbliższy weekend też będę w Rynku, gdyż pragnę przetestować kajak na Welu. Nie odważę się chyba na Piekiełko, gdyż tam zaliczają kryterium górskie, a u mnie z umiejętnościami t...

Jestem Polakiem, ale czy dumnym? Trudno orzec. Jesli nas odrzeć z przeszlości, wszystkich tych "Grunwaldów", "ogni i mieczy", "hej sokołów", Westerplatte, Wizny i zdeprecjonować Solidarność to... nam tylko Lech Kaczyński pozostaje, a to niezbyt "dużo", chociaż...

Wszystko przejrzałem, ale na temat tego modelu nikt się nie wypowiadał, ale skoro starsze wersje dają radę ... . Syn mi zasugerował youtube i... już jestem zdecydowany. Pod koniec wakacji wrzucę jakieś fotki i opinie, jak się toto sprawuje. Dzięki za pomoc.

Postanowiłem kupić kajak, by zaliczyć kilka okolicznych rzek (znam je częściowo z pobytu nad... oraz kilku krótkich spływów) wokół mojej bazy wypadowej. Wybór padł na Sevylora Colorado, gdyż wygląda solidnie i wydaje mi się, że da radę. Wolałbym sprzęt z laminatu lub polietylenu, lecz miałbym proble...

nie, nie tylko ale, powgniatanych i osmolonych nie widać, bo są czarne. Foty kompletnie wtapiają się w tło. ;) Niektóre nie giną w tle, kłamczuchu! :p Gryf, ten twój czajnik wygląda na praktyczny, szczególnie duże ucha, ale "dyzajn" niezbyt mi leży - trąca pojemnikami chirurgicznymi, jaki...

Będą na pewno harcerze, może między nimi. Są wokół lasy i jeziora, więc miejsca dostatek. U rolnikow na pastwiskach są na czas działań w Grunwaldzie wytyczone parkingi, być może pola namiotowe też się znajdą, ale za bezpieczeństwo sprzętu raczej nikt nie odpowiada.

Ja działam w rękawicach i już nieraz przegrzałem, ale samoróbki, więc hartnąłem raz jeszcze.

Ooo! Recon Jużnietanto. Na jakiejś wolnoobrotówce to robiłeś, czy z dużą ilością chłodziwa? A może i to, i to?

A nie słyszałeś kolego o fachu druciarza? Wkładasz w otwór nit aluminiowy lub miedziany, bierzesz w łapki dwa młotki, jednym dociskasz łeb nitu od wewnątrz, drugim spęczniasz od zewnątrz i kociołek naprawiony.

Jeśli chodzi o wielkość to nr 1, gdy praktyczność to nr 2 - ma języki na szczytach, które zapobiegną wlewaniu się wody podczas deszczu.

Trzech

Podaję link do albumu "Menachy" na fotosiku.pl

http://parthagas.fotosik.pl/albumy/577108.html

Kupowałem go u FRIEDLANDER PL jako oryginalny plecak armii szwajcarskiej 55litrów.

Właśnie wróciłem z Zielonej Szkoły i dopiero zerkam do kompa. Opinel pozbawiony lakieru, pociągnięty bejcą i namoczony w oleju lnianym. Obok Belly jest mój bushmanopodobny wyrób z piły trakowej.